Tytuł: Heroje pólnocy (tytuł oryginału: Heroje północy)
Autor: Jerzy Ros
Wydawnictwo: Iskry
Wydawnictwo: Iskry
Data wydania: 1969r. (data przybliżona)
Liczba stron: 540
Mitologia nordycka fascynowała mnie od dłuższego czasu. W trakcie
studiów miałem okazję troszeczkę się z nią zapoznać, lecz było to
stanowczo za mało. Z przykrością muszę powiedzieć, że później zawsze
brakowało mi czasu żeby wrócić do tego tematu... Ale na szczęście
znalazłem pod choinką książkę Pana Rosa:) Dzięki niej Odyn wraz z Thorem
i Lokim mogli po długiej przerwie znów mi o sobie przypomnieć:)
I cóż mogę powiedzieć? "Heroje północy" to świetne opracowanie. I chociaż ma ono swoje lata (moje wydanie pochodzi z 1969 roku), to ciężko wśród nowszych książek znaleźć pozycję bardziej przystępną i napisaną tak prostym, a przy tym ciekawym językiem. Dla kogoś, kto dopiero poznaje nordycką mitologię i sagi z dalekiej Północy ta książka jest po prostu idealna. To niewątpliwy plus tej pozycji.
Na uwagę i pochwałę zasługuje też pomysł autora na samą konstrukcję tej książki. Podzielona jest ona na kilka działów tematycznych, traktujących odpowiednio o samej mitologii, następnie o naukowym spojrzeniu na rzeczoną mitologię, trzeci dział z kolei przytacza najciekawsze skandynawskie sagi, a czwarty dodaje trochę historycznego spojrzenia na erę i świat Wikingów. Dzięki takiemu układowi treści bardzo łatwo jest odnaleźć się wśród bogactwa nowych informacji. Do tego czytelnik nie męczy się lekturą, a autor przez cały czas ma jego pełną uwagę i zainteresowanie. A więc kolejny plus dla książki.
Co do samych treści zawartych w "Herojach północy", to chwilami niestety widać, że książka ta ma już swoje lata. Nie jestem wprawdzie ekspertem w tej dziedzinie, ale sądzę, że przede wszystkim dział historyczny mógłby się dziś wzbogacić o wiele aktualnych informacji zdobytych przez świat nauki przez ostatnie 45 lat. Historyczna rekonstrukcja średniowiecznych wydarzeń opiera się przede wszystkim o naukowe analizy i badania, a efektów tychże analiz i badań z ostatniego półwiecza książka ta siłą rzeczy zawierać nie może. Nie dostajemy więc tak do końca aktualnych informacji.
Najbardziej wartościowa część książki to bez wątpienia mity i sagi. Są pięknie opisane, wyjaśnione i opowiedziane. Świat nordyckich bogów, wojowników, trollów, karłów i walkirii bez wątpienia trzeba umieć zrozumieć, i nie jest to wcale łatwe, ale gdy już się to uda, to nie sposób go nie pokochać. Ten świat jest fascynujący i naprawdę warto dać mu szansę. Często zapominamy, że piękne opowieści o bogach i herosach pochodzą nie tylko ze starożytnej Grecji i ze starożytnego Rzymu. Warto zwrócić oczy na północ i poznać te pochodzące ze Skandynawii. Każda część świata ma bowiem swoją historię i coś ciekawego do opowiedzenia.
I cóż mogę powiedzieć? "Heroje północy" to świetne opracowanie. I chociaż ma ono swoje lata (moje wydanie pochodzi z 1969 roku), to ciężko wśród nowszych książek znaleźć pozycję bardziej przystępną i napisaną tak prostym, a przy tym ciekawym językiem. Dla kogoś, kto dopiero poznaje nordycką mitologię i sagi z dalekiej Północy ta książka jest po prostu idealna. To niewątpliwy plus tej pozycji.
Na uwagę i pochwałę zasługuje też pomysł autora na samą konstrukcję tej książki. Podzielona jest ona na kilka działów tematycznych, traktujących odpowiednio o samej mitologii, następnie o naukowym spojrzeniu na rzeczoną mitologię, trzeci dział z kolei przytacza najciekawsze skandynawskie sagi, a czwarty dodaje trochę historycznego spojrzenia na erę i świat Wikingów. Dzięki takiemu układowi treści bardzo łatwo jest odnaleźć się wśród bogactwa nowych informacji. Do tego czytelnik nie męczy się lekturą, a autor przez cały czas ma jego pełną uwagę i zainteresowanie. A więc kolejny plus dla książki.
Co do samych treści zawartych w "Herojach północy", to chwilami niestety widać, że książka ta ma już swoje lata. Nie jestem wprawdzie ekspertem w tej dziedzinie, ale sądzę, że przede wszystkim dział historyczny mógłby się dziś wzbogacić o wiele aktualnych informacji zdobytych przez świat nauki przez ostatnie 45 lat. Historyczna rekonstrukcja średniowiecznych wydarzeń opiera się przede wszystkim o naukowe analizy i badania, a efektów tychże analiz i badań z ostatniego półwiecza książka ta siłą rzeczy zawierać nie może. Nie dostajemy więc tak do końca aktualnych informacji.
Najbardziej wartościowa część książki to bez wątpienia mity i sagi. Są pięknie opisane, wyjaśnione i opowiedziane. Świat nordyckich bogów, wojowników, trollów, karłów i walkirii bez wątpienia trzeba umieć zrozumieć, i nie jest to wcale łatwe, ale gdy już się to uda, to nie sposób go nie pokochać. Ten świat jest fascynujący i naprawdę warto dać mu szansę. Często zapominamy, że piękne opowieści o bogach i herosach pochodzą nie tylko ze starożytnej Grecji i ze starożytnego Rzymu. Warto zwrócić oczy na północ i poznać te pochodzące ze Skandynawii. Każda część świata ma bowiem swoją historię i coś ciekawego do opowiedzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz