Tytuł: Sługa Boży (tytuł oryginału: Sługa Boży)
Autor: Jacek Piekara
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 10.09.2010r.
Liczba stron: 398
Świetna, wciągająca jak diabli książka z NIESAMOWITYM KLIMATEM! Piekara
kreuje zepsuty, pełen grzechu i występku świat moralnej zgnilizny, w
którym instytucja Inkwizycji jest nieodzownym elementem codzienności, a
do tego wszystkiego dodaje pełnego cynizmu bohatera, który, choć jest -
nie da się temu zaprzeczyć - prawdziwym sk***lem, to jednak budzi tak
wielką sympatię, że nie sposób go nie polubić. GENIALNA LEKTURA!:)
Mordimer Madderdin jako inkwizytor widział już wiele. Wiele przeszedł, dokonał wielu wyborów, osądów, a wybrana przez niego ścieżka uczyniła zeń po prawdzie kanalię, aczkolwiek kanalię obdarzoną swoistym kodeksem moralnym, który zwykle go nie zawodzi. GENIALNA POSTAĆ! To moje pierwsze spotkanie z cyklem inkwizytorskim i tym bohaterem, lecz to krótkie spotkanie wystarczyło, i mówię teraz prosto z serca: uwielbiam tego gościa:)
Piekara stworzył naprawdę godną uwagi rzecz. Kreacja świata będącego tłem fabularnym tej książki jest idealnym przykładem tego, jak fikcja literacka jest w stanie pochłonąć czytelnika. Autor tej książki intrygował mnie od dawna i mogę powiedzieć jedno: nie zawiodłem się i to NA PEWNO nie jest moje ostatnie spotkanie zarówno z tym cyklem jak i z jego autorem:)
POLECAM!
Mordimer Madderdin jako inkwizytor widział już wiele. Wiele przeszedł, dokonał wielu wyborów, osądów, a wybrana przez niego ścieżka uczyniła zeń po prawdzie kanalię, aczkolwiek kanalię obdarzoną swoistym kodeksem moralnym, który zwykle go nie zawodzi. GENIALNA POSTAĆ! To moje pierwsze spotkanie z cyklem inkwizytorskim i tym bohaterem, lecz to krótkie spotkanie wystarczyło, i mówię teraz prosto z serca: uwielbiam tego gościa:)
Piekara stworzył naprawdę godną uwagi rzecz. Kreacja świata będącego tłem fabularnym tej książki jest idealnym przykładem tego, jak fikcja literacka jest w stanie pochłonąć czytelnika. Autor tej książki intrygował mnie od dawna i mogę powiedzieć jedno: nie zawiodłem się i to NA PEWNO nie jest moje ostatnie spotkanie zarówno z tym cyklem jak i z jego autorem:)
POLECAM!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz