Tytuł: Kubuś i kaczątko (tytuł oryginału: Tales of Kindness. Who Cares? Pooh Cares!)
Seria: Opowieści o życzliwości
Autor: Nancy Parent
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 27.02.2019r.
Liczba stron: 48
Na kłopoty - Puchatek.
Urocza historyjka wprost ze Stumilowego Lasu :) (na przekór obecnemu nazewnictwu nic nie poradzę niestety na to, że nie przechodzi mi przez usta "Stuwiekowy Las" - choć taka nazwa pojawia się teraz wszędzie...). Tym razem w leśnej krainie gubi się świeżo wyklute kaczątko. Na całe szczęście spotyka ono jednak na swojej drodze Kubusia Puchatka :)
Cóż począć kiedy zgubi się mama?... Jeśli jest Kubuś - nie ma się czego bać ;) Wspólnie z Prosiaczkiem znajdą oni Maluchowi (tak bowiem zwie się od momentu spotkania kaczątko) miejsce do spania, zostawią mu na noc światło na wypadek gdyby kaczątko się bało, a nazajutrz odwiedzą Królika w sprawie małego co nieco na śniadanie ;) Będzie i Tygrys, który pouczy Malucha, że dopóki zastawiane są pułapki na hefalumpy, to nie ma potrzeby się ich bać :) A czy sama kacza mama się w końcu odnajdzie? To historyjka z kochanym Puchatkiem, zatem odpowiedź jest chyba oczywista ;)
Książeczka należy do nowej serii "Opowieści o życzliwości". Pomysł świetny, wszak kto jak to, ale Kubuś Puchatek jako przykład życzliwości sprawdza się znakomicie ;) (i trudno by było o lepszy wzorcowy przykład tej cechy charakteru). W każdym razie każdy pretekst do odwiedzenia Stumilowego Lasu - w tym ta książeczka - jest dobry.
Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz