Strony

czwartek, 7 listopada 2019

Szeptacz - Alex North


Tytuł: Szeptacz (tytuł oryginału: The Whisper Man)
Autor: Alex North
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 16.10.2019r.
Liczba stron: 480


Pierwotne lęki.

Co szepce w nocy wprost do ucha? Wiadomo - potwór z szafy... Ten w wydaniu Alexa Northa (nazwisko koniecznie do zapamiętania!) to chyba jedna z najbardziej wyczekiwanych książek bieżącej jesieni. I jak przystało na klimatyczną premierę u schyłku roku - SPEŁNIA OCZEKIWANIA!

Lektura budzi miejscami strach, miejscami każe docenić wątki detektywistyczne, a summa summarum to po prostu świetny thriller. Niepozbawiony przy tym dobrych wątków psychologicznych w odniesieniu do głównych bohaterów, ci bowiem zostali ciekawie wykreowani i cechują się głębią, która z jednej strony pozwala ich na przestrzeni 480 stron dobrze poznać, a z drugiej - owej głębi nie jest zbyt dużo, w sam raz żeby zachować proporcje względem wciągającej fabuły. Takie książki aż chce się czytać :)

Tom Kennedy i jego syn Jake sprowadzają się do miasteczka Featherbank. To mała, senna mieścina, wprost idealna do wyciszenia się i rozpoczęcia wszystkiego od nowa. Taki nowy początek jest ojcu i synowi niezmiernie potrzebny, borykają się bowiem z traumą po przedwczesnej śmierci żony jednego/matki drugiego... Wydaje się, że nowe otwarcie ma szansę udać się obu panom Kennedy, jednak senne miasteczko skrywa mroczne tajemnice, które wypełzają powoli z mroku. Dwadzieścia lat wcześniej w Featherbank grasował morderca pięciu kilkuletnich chłopców, którego przezwano "Szeptaczem". Owo przezwisko nadano mu ze względu na to, iż miał zwyczaj szeptać pod oknami swych przyszłych ofiar... Jake zwierza się ojcu, że prześladują go rysunki motyli, głosy dzieci, a także... nawołująca go zza okna szepcząca postać... W dodatku w okolicy znika chłopiec. Frank Carter został za swe zbrodnie skazany i osadzony w więzieniu, jednak bieżące zniknięcie chłopca z sąsiedztwa niepokojąco przypomina zbrodnie sprzed 20 lat...

Książka trzyma w napięciu. Wątek tytułowego Szeptacza jest naprawdę znakomitą robotą, która działa na wyobraźnię i każe odruchowo sprawdzać czy aby coś się nie czai za naszymi firankami (!). "Szeptacz" bazuje na pierwotnych lękach, na nieuzasadnionym logicznie lecz realnie odczuwalnym strachu przed wszystkim co wypełza z mroku, czai się w mrocznej szafie, za oknem... Alex North mistrzowsko żongluje tą konwencją. I to jest główna, największa zaleta tej pozycji.

Domieszka klasycznego thrillera i śledcza nutka detektywistyczna także dobrze robią tej 480-stronicowej mieszance literackiej :) Całość może się podobać, tym bardziej że narracja prowadzona jest z wielu perspektyw, co pozwala spojrzeć na sytuację z kilku punktów widzenia. Nie zapominajmy też o elementach psychologicznych - North bardzo dobrze zarysowuje trudną relację ojca z synem, relację obarczoną traumą i żałobą, a także wszystkimi nieporozumieniami wynikającymi ze wzajemnego niezrozumienia się rodzica i dziecka. Poza główną osią fabularną książki te wątki są autentycznie interesujące.

Jeśli coś może w "Szeptaczu" irytować, to zakończenie, które mogło być (chyba) nieco lepsze. Mi osobiście się podoba, ale zapewne nie każdy będzie zadowolony w stu procentach. Druga sprawa na mały minus to chyba trochę zbyt częste wstawki z wątpliwościami i wewnętrznymi rozkminami Toma; można było to sobie w dużej mierze darować... Cieszmy się w każdym razie z tego, że wspomniane wady są, można rzec, kosmetyczne. W niczym nie umniejszają przyjemności z czytania :)

Reasumując: rozgłos książki jest zdecydowanie zasłużony! To jeden z lepszych thrillerów z elementami grozy tego roku, a na pewno najlepszy i bezkonkurencyjny w momencie premiery. Alex North to autor, którym wypadałoby się zainteresować. Ja osobiście zamierzam to zrobić :)

Książka zrecenzowana dzięki uprzejmości Księgarni taniaksiazka.pl

Więcej o książce:
https://www.taniaksiazka.pl/szeptacz-alex-north-p-1293216.html

#szeptacz #alexnorth #thriller #groza #morderca #seryjnymorderca #koszmar





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz