Strony

czwartek, 20 sierpnia 2020

Antywirus. Cykl Cyfrak. Tom II - Krzysztof Haladyn

Tytuł: Antywirus. Cykl Cyfrak. Tom II 
Cykl: Cyfrak (tom 2)
Autor: Krzysztof Haladyn
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 21.08.2020
Liczba stron: 400


PREMIERA 21.08.2020 !!!

Jazda bez trzymanki!

Pamiętacie „Cyfraka” Krzysztofa Haladyna? Oto nadszedł czas na jego kontynuację! „Cyfrak. Antywirus” zabiera nas z powrotem do futurystycznego świata, w którym rzeczywistość przypomina raczej mdłą i jałową pustynię (czasem w sensie dosłownym), a prawdziwe życie kwitnie w sieci. Ową sieć kontrolują zaś ci, którzy są najsilniejsi i mogą najwięcej na tym zyskać – m.in. korporacja RepTek… Ostatnie starcie Netha z RepTek-iem zakończyło się pozornym sukcesem, jednak sam Neth nie wyszedł z niego bynajmniej bez szwanku. Ta historia musi jednak tak czy inaczej w jakiś sposób się zakończyć - czas więc na dogrywkę!

Naszego dobrego znajomego, Netha, spotykamy na samym początku książki… w nienajlepszej formie. Udało mu się co prawda pozbyć cyfraka, jednak efekt podpięcia się do sieci RepTeku okazał się być co najmniej niekorzystny (by nie rzec fatalny w skutkach): Neth ma praktycznie wyczyszczony soft (a tak się w każdym razie początkowo wydaje) i nie wie nawet kim jest… Na szczęście Neth ma przy sobie kumpli z Operatywności (a przynajmniej w tej chwili są oni po jego stronie). Czas więc postawić chłopaka na nogi…


… i kontynuować nierówną walkę z RepTekiem. Neth nie jest zachwycony, ale walka z korporacją wydaje się być jedynym wyjściem z matni, w której się znalazł. Netha chcą dopaść praktycznie wszyscy inni wokół: bioćpuny, lokalne męty, mafiozi i siepacze RepTeku. Cudownie, prawda? Wyboru więc wielkiego Neth nie posiada. Ale w tym wszystkim chodzi też o coś więcej. Wszak RepTek od dawna wszystkimi pomiata, wykorzystuje co i kogo się tylko da i rządzi w sposób, który delikatnie rzecz ujmując daleki jest od troski o obywateli. Jak ta walka się skończy? Czy Operatywność nie tylko powróci, ale także odniesie sukces w starciu z nieugiętą machiną i siepaczami RepTek-u? Sprawdźcie ;)


Książka jest fantastyczna! Kolejne rozdziały to prawdziwa jazda bez trzymanki już od pierwszych stron. Podstępy, ucieczki, pościgi, szybkie i mocne tempo akcji – to wszystko towarzyszy nam przez cały czas. Czasami ciężko jest aż złapać drugi oddech, bo książka jest jak prawdziwy cybernarkotyk – wciąga i trzyma w swoich łapach niczym porządny nałóg! Ale takie akurat nałogi jak czytanie czegoś pokroju „Cyfraka. Antywirusa” są akurat nałogami z gatunku tych bardzo mile widzianych :)

Słowa wielkiego uznania należą się po lekturze przede wszystkim Krzysztofowi Haladynowi. To był kawał naprawdę świetnej, literackiej roboty! Wykreowane przez autora uniwersum intryguje, ciekawi, czasami przeraża i  nie pozwala się od siebie oderwać. Futurystyczna wizja przyszłości zaproponowana przez Krzysztofa Haladyna naprawdę może się podobać - i to wielbicielom z jednej strony podobnych, a z drugiej różniących się od siebie klimatów. Znajdziecie tu bowiem jednocześnie coś z cyberpunkowych wizji przyszłości, coś podobnego klimatem do „Matrixa”, coś z postapo, a także dobrze znane w literaturze (i nie tylko) motywy heist movie oraz nierówną walkę o wolność ze znacznie potężniejszym przeciwnikiem. Reasumując: zawodu lekturą raczej na sto procent nie będzie!


Bardzo fajne w „Cyfraku…” jest też to, że pomimo pozornego skomplikowania całej historii pod kątem technologicznym bardzo łatwo możemy się w tym wszystkim odnaleźć. Znajomość pierwszej odsłony cyklu będzie co prawda raczej konieczna (żeby wszystko załapać), ale poza tym można się tu poczuć jak ryba w wodzie. Nawet jeśli coś z początku wydaje się względnie niezrozumiałe, to później bardzo szybko zaczynamy w trakcie czytania rozumieć zarówno zagadnienia techniczne, jak również z pozoru zawiłe kwestie informatyczne. To także zasługa autora, który ma wielką łatwość zarówno w kreowaniu świata, jak również w objaśnianiu go czytelnikowi.

Cóż tu dodać… Lećcie po swój egzemplarz! :) A tak na poważnie – warto. „Cyfrak” oraz „Cyfrak. Antywirus” to bardzo fajna przygoda w futurystycznym świecie, który tylko z pozoru jest mrzonką przyszłości. Bardzo przyjemnie było móc tę przygodę przeżyć :)


Polecam!

Dziękuję Fabryce Słów za egzemplarz recenzencki.

#Cyfrak #Antywirus #KrzysztofHaladyn #FabrykaSłów







1 komentarz: