Tytuł: Klub 5 Rano. Szczęśliwy poranek zmienia wszystko (tytuł oryginału: 5 AM Club: Own Your Morning. Elevate Your Life)
Autor: Robin Sharma
Wydawnictwo: Kompania Mediowa
Data wydania: 19.05.2021
Liczba stron: 352
Wygrywanie zaczyna się o świcie.
Jak osiągnąć sukces? Gdzie on się tak naprawdę zaczyna, w czym bierze swój początek? Robin Sharma - znany i świetny w swoim fachu coach mentalny - przekonuje, że recepta na odniesienie sukcesu nie jest wcale skomplikowana, a jej początek bierze się nie z jakichś niedostępnych Himalajów wysiłku, lecz z rzeczy w gruncie rzeczy bardzo prostych - jak chociażby... wczesne wstawanie :)
To tak naprawdę jedna wielka metafora, aczkolwiek niepozbawiona sensu. Tytułowa 5 rano to bowiem jednocześnie rada udzielona - pod kątem najlepszej godziny do wstawania - wprost, a jednocześnie nieco podprogowo. O co w tym chodzi? W gruncie rzeczy o szalenie prostą filozofię życia.
Polega ona na tym, że warto szukać pozytywnej zmiany. Warunków do jej zaistnienia. Żeby dać sobie na to szansę warto po prostu... wcześnie wstawać. Ale nie tylko dlatego, że w efekcie mamy na wszystko więcej czasu. Poranek to spokój, cisza, powolne budzenie się świata wokół do życia, to moment wyciszenia i okazji do tego, aby wsłuchać się w samego siebie. A to właśnie wewnątrz nas kryje się klucz do sukcesu - warto zatem poświęcić trochę czasu samemu sobie i odkryć w sobie pokłady sił, energii i wszystkiego co potrzebne do tego, by zacząć we własnym życiu po prostu wygrywać.
Sharma przeprowadza nas przez owe poranki za pomocą swoistego dialogu trzech kluczowych dla książki postaci, które konwersując ze sobą pokazują nam jednocześnie pewną drogę. Drogę godną uwagi oraz rozważenia pod kątem tego, aby na nią wkroczyć. Brzmi to być może nieco dziwnie, jednak ma sens i wpisuje się w ogólne trendyi coachingowe ukierunkowane na wewnętrzny rozwój - skorzystały z tego miliony ludzi, sensu pozbawione to być zatem raczej nie może.
Polecam.
Dziękuję Kompanii Mediowej za egzemplarz recenzencki.
#klub5rano #robinsharma #kompaniamediowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz