Strony

niedziela, 10 kwietnia 2022

Nadchodzi zima - Garri Kasparow


Autor: Garri Kasparow
Wydawnictwo: Insignis
Data wydania: 25.03.2022
Liczba stron: 400


Droga ku katastrofie.

Na przestrzeni ostatnich dwóch dekad cały świat widział, ku czemu zmierza Rosja i dokąd prowadzą poczynania Kremla. Nie zrobiono z tym de facto nic, a złudne nadzieje Zachodu na to, że uda się utrzymać Rosję w gronie cywilizowanych i postępujących według norm prawa międzynarodowego państw spotkał ostateczny zawód w ostatnich dniach lutego bieżącego roku. Przez te wszystkie lata był ktoś, kogo nie chciał słuchać w zasadzie nikt - Garri Kasparow, były arcymistrz szachowy, od lat prowadzący działania na rzecz demokratyzacji Rosji. Przez lata ostrzegał on, co się może wydarzyć i apelował o to, aby powstrzymać Putina oraz jego zapędy. "Nadchodzi zima" Kasparowa ukazała się w Polsce po raz pierwszy kilka lat temu (o ile się nie mylę - w 2016 roku). Dziś książka ta jawi się jako ponure proroctwo tego, o czym dziś codziennie słuchamy w serwisach informacyjnych. Czy mimo tego, że jest już za późno, można wyciągnąć ze słów Kasparowa jeszcze jakąś naukę?


Ta książka to lektura-ostrzeżenie. Były szachowy mistrz świata od lat walczy w Rosji o demokrację oraz o prawa człowieka. Dopóki było to możliwe prowadził walką wewnątrz kraju, uczestnicząc w protestach ulicznych, próbując startu w wyborach prezydenckich, a kiedy stało się to zbyt niebezpieczne - wyjechał do Nowego Jorku i stamtąd kontynuuje swoją walkę z reżimem Putina. Kasparow od lat ostrzegał, że rosyjski dyktator umizgi Zachodu traktuje jako słabości, że można z nim prowadzić dialog tylko z pozycji siły, bo innego języka nie rozumie. Dziś, gdy w Ukrainie putinowska Rosja toczy otwartą wojnę z aspirującym do demokratycznej Europy narodem ukraińskim, Kasparow apeluje, by nie powtarzać mu, że miał rację, tylko by go wreszcie posłuchać (choć jest już za późno).

Kasparow bardzo rzetelnie opisuje proces dojścia Putina do władzy, jego poczynania w polityce wewnętrznej i zewnętrznej oraz konsekwencje prowadzonej wobec Rosji polityki Zachodu, która w zasadzie sprowadzała się od zawsze do wiary w to, że sukcesora ZSRR uda się włączyć do grona państw cywilizowanych oraz go w nich utrzymać za sprawą (przede wszystkim) relacji handlowo-gospodarczych oraz swoistego "resetu" we wzajemnych stosunkach, który pełen był wiary w to, że Rosji można ufać. Ostatnie tygodnie pokazują, że nie można, Kasparow ostrzegał jednak o tym na długo przed wydarzeniami na Ukrainie.


Autor bardzo mocno podkreśla, że już sam fakt przejęcia władzy na Kremlu przez byłego oficera KGB był potężnym sygnałem alarmowym. Wydarzenia w Czeczenii (a przede wszystkim ich geneza, sprowadzająca się do zainspirowanych najprawdopodobniej przez FSB zamachów na własnych obywateli), w Gruzji, na Krymie, w Donbasie, a także morderstwa polityczne i całkowite usunięcie realnej opozycji wewnętrznej - to wszystko były kolejne sygnały, które zostały przez zachodni świat zignorowane i pozostawione w zasadzie bez reakcji. Czy było warto? Czy historia niczego nikogo nie nauczyła? Okazuje się, że nie.

Książkę czyta się jak ponurą kronikę, w której pełno jest przepowiedni, względem których - niestety! - doczekaliśmy się ich spełnienia. Wszystkie słowa i oceny Kasparowa spełniają się na naszych oczach. Czy jest więc jeszcze czas, aby położyć temu wszystkiemu kres? Autor przekonuje, że tak i że TRZEBA to zrobić, po Ukrainie przyjdzie bowiem czas na państwa bałtyckie, być może także na Polskę. To niby nic nowego, słyszymy (zwłaszcza teraz) takie prognozy codziennie, jednak Putin wciąż działa. Czy czeka więc nas - czy tego chcemy, czy nie - III Wojna Światowa?

Co przyniesie los - czas pokaże. Warto jednak, aby zachodni świat wziął sobie do serca słowa Kasparowa jako jeszcze jedno ostrzeżenie i jeszcze jedno świadectwo tego, jakie jest prawdziwe oblicze Rosji pod rządami Putina. Obawy państw Europy Środkowo-Wschodniej to nie objaw rusofobii. Obecne wydarzenia dobitnie to potwierdzają.

Lektura jak najbardziej do polecenia - i do wzięcia jej sobie do serca.

Insignis - dziękuję.

#nadchodzizima #garrikasparow #insignis #wydawnictwoinsignis #putin #putinowskarosja #książkaostrzeżenie #dobraksiążka #czytamksiazki #cosnapolce #bookreview











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz