Tytuł: Nowa Gwinea
Autor: Grzegorz Rejchtman
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 30.03.2022
Liczba graczy: 1-4
Wiek: 8+
Czas gry: 25 minut
Własna, egzotyczna wioska!
Najnowsza gra autorstwa znanego twórcy planszówek, Grzegorza Rejchtmana (to twórca m.in. świetnej gry "Papua" i znakomitej serii "Ubongo"), to niesamowita podróż do tytułowej Nowej Gwinei, w trakcie której każdy z graczy pobawi się w stworzenie własnej gwinejskiej wioski - i to w pięknych okolicznościach przyrody! Jeśli lubicie główkować, konstruować, tworzyć coś własnego i dobrze się przy tym bawić (czując jednocześnie adrenalinę i emocje związane z rywalizacją!) to gra będzie dla Was strzałem w dziesiątkę!
Nowa Gwinea to druga pod względem wielkości wyspa świata - zielona kraina endemicznych roślin, rajskich ptaków i dziko żyjących plemion. Dzięki autorowi odwiedzimy to wspaniałe miejsce, a w trakcie gry każdy z graczy wcieli się w takie właśnie plemię, które buduje właśnie swoją wioskę. Żeby wygrać, trzeba to zrobić jak najszybciej i jak najlepiej!
Elementy gry:
32 dwustronne plansze zadań
48 kafelków chat
4 żetony punktów
1 tor punktacji
4 pionki
1 kostka
Każdy z graczy otrzymuje własny zestaw dwunastu chatek. Różnią się one wyglądem, kolorami i kształtami. Ma to swoje uzasadnienie w tym, że trzeba będzie się (to oczywiście celowe!) w trakcie gry nieźle natrudzić, aby zbudować z nich wioskę na każdej z planszy zadań.
Takich plansz mamy w grze trzydzieści dwie. W każdej turze losujemy jedną z nich i musimy właśnie na niej zbudować swoją wioskę. Na planszy zadań wyobrażono oczka wodne i krzewy - im więcej z nich zasłoni któraś z naszych chatek w trakcie budowy wioski, tym więcej zdobędziemy punktów za daną rundę!
Jest w tym jednak mały haczyk, a są nim symbole totemów. Na każdej planszy zadania jest ich sześć - tyle samo, co na dołączonej do gry specjalnej kostce, a są to obrazki wyobrażające święte, nowogwinejskie zwierzęta. Na początku każdej rundy rzut kostką określa, od symbolu którego totemu na planszy zadania zaczynamy budowę naszej wioski. Zaczynamy budowę od zakrycia kafelkiem chatki tego właśnie symbolu i - uwaga! - musimy tak pokierować budową wioski, aby nie zakryć później innych totemicznych symboli.
Zaczynamy zatem od totemu świętego zwierzęcia i budujemy chatki o różnych kształtach (mamy ich, przypomnę, aż 12 rodzajów) tak, aby zakrywały oczka wodne oraz jak najwięcej krzewów owocowych. Przekręcamy, obracamy i kombinujemy – mamy na to tylko minutę! Chaty muszą się stykać tylko rogami, a pozostałe totemy nie mogą zostać zakryte – to przynosi pecha! Gracz, któremu uda się zakryć wszystkie źródła wody, kończy turę. Po 9 turach zwycięża gracz z największą liczbą punktów.
W grze istnieją także inne warianty, a mianowicie możecie np. jako cel zwycięstwa określić zakrycie chatkami jak największej ilości oczek wodnych. Można także umówić się na dodawanie sobie dodatkowych punktów za zakrywanie chatkami drzewek owocowych. To sugestie twórcy gry, tak naprawdę jednak można tymi zasadami swobodnie operować tak, aby to Wam najbardziej one odpowiadały.
Gra pomyślana jest jako rodzinna rozrywka (można rzecz jasna grać też w gronie przyjaciół ;) ) oraz jako sposób na ciekawe spędzenie czasu - zastosowanie jest dowolne, a jego sednem jest kreatywne zaangażowanie naszych szarych komórek. I dużym plusem tego pomysłu jest to, co od zawsze stanowi o sile planszówek - nie ma tu konieczności odpalania telefonu, czy komputera.
"Nowa Gwinea" wymaga myślenia przestrzennego i bez wątpienia pozwala rozwijać naszą wyobraźnię (i to nie tylko tę przestrzenną!). Czas przy grze mija niesamowicie szybko i jest to naprawdę znakomita zabawa - i to tym lepsza, że wspólna! Planszówka w stylu "Nowej Gwinei" to świetny pomysł na spędzenie wieczoru lub popołudnia, który przeniesie nas w jakże przyjemne realia egzotycznej wyspy; dobra zabawa gwarantowana!
Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.
#nowagwinea #grzegorzrejchtman #egmontpolska #egmont #planszówki #grybezprądu #gramywplanszówki #chatkadochatki #graniełączy #graplanszowa #bookstagram #dladzieciidladorosłych #wspólnespędzanieczasu #pomysłnawieczór
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz