Strony

niedziela, 15 października 2023

Kod Himmlera - Przemysław Piotrowski


Tytuł: Kod Himmlera
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 26.07.2023
Liczba stron: 344


Debiut z gatunku wyjątkowych.

Niektóre literackie debiuty przechodzą nam obojętnie koło nosa, inne w nijaki sposób nie zachwycają, a jeszcze inne intrygują głębią pomysłu, która - co okazuje się nieco później, po kolejnych książkach autora - bywa jednocześnie wyznacznikiem głębi stojącego za tym debiutem umysłu, a w nim czaić się może naprawdę fantastyczny potencjał. Nie będzie wcale przesadą powiedzieć, że tak właśnie sprawy się mają w przypadku "Kodu Himmlera" - przed nami nowe, poprawione wydanie debiutanckiej powieści Przemysława Piotrowskiego.


Słyszeliście kiedyś o operacji "Riese" (Olbrzym)? Patrząc pod kątem historycznym jest to kryptonim największego projektu górniczo-budowlanego nazistowskich Niemiec, rozpoczętego i niedokończonego w Górach Sowich oraz na zamku Książ (i pod nim) w latach 1943–1945. Miała to być jedna z kwater głównych Adolfa Hitlera. Przemysław Piotrowski adaptuje nawiązuje do tego projektu na potrzeby powieści, lecz dodaje do niego o wiele więcej: wątek Antarktydy, nazistowskie eksperymenty i kawał naprawdę dobrej, sensacyjnej historii.


Rok 1943, Góry Sowie. W trakcie nazistowskiego projektu „Riese” (Olbrzym) dochodzi do przerażającego wydarzenia.
***
Dwa lata po II wojnie światowej brytyjski marine z grupą najlepszych komandosów zostaje wysłany na Antarktydę, gdzie cudem udaje mu się przeżyć.
***
Czasy obecne. W okolicy norweskiej stacji Troll na Ziemi Królowej Maud dochodzi do spektakularnego odkrycia, zaś w Oslo zamordowany zostaje ceniony pracownik naukowy.


Tymczasem w ręce młodego dziennikarza z Polski trafiają nazistowskie dokumenty, które jego dziadek dzień przed śmiercią znalazł w kompleksie „Olbrzyma”. Wnuk postanawia rozwiązać zagadkę. Odkrywane fakty stają się coraz bardziej szokujące i niebezpieczne. Mężczyzna wplątuje się w walkę bezwzględnych wywiadów, a każdy kolejny krok prowadzi do rozwiązania mrocznej tajemnicy, która może zmienić świat w prawdziwe piekło...

Książka tętni emocjami i napięciem, które wyczuwalne jest - chyba nie przesadzę, że to powiem - w zasadzie na każdej stronie. Lektura jest zdecydowanie nieszablonowa, mocna i jest przedsmakiem tego, co Piotrowski zaserwował nam wszystkim w latach następujących po niniejszym debiucie.


A sam debiut... To zdecydowanie coś innego, niż to, do czego przywykliśmy u tego autora względem tego, z czego jest najbardziej znany. Sporo tu mroku, nawiązań do ciemnych kart z dziejów XX wieku i wątków (patrząc pod kątem humanitaryzmu oraz praw człowieka) nieakceptowalnych, a jednak ta historia WCIĄGA JAK DIABLI! Widać, że autor szuka ciekawych rozwiązań i przelewa tę ciekawość na czytelnika. Wyszło to bardzo dobrze (a w kolejnych latach nawet jeszcze lepiej).

Polecam!

Czarna Owca - dziękuję.

#kodhimmlera #przemysławpiotrowski #czarnaowca #wydawnictwoczarnaowca #kryminał #sensacja #cosnapolce #dobraksiazka #czytamksiazki #bookstagram #bookreview #bookstagrampolska #instabooks #instabookspoland 












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz