Tytuł: Czytelniczka (tytuł oryginału: The Reader)
Cykl: Morze Atramentu i Złota (tom 1)
Autor: Traci Chee
Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: 24.05.2017r.
Liczba stron: 472
Baśniowe fantasy, w którym najbardziej baśniowa jest... książka :)
Nie miałem jeszcze okazji czytać książki, w której tak naprawdę głównym bohaterem jest również książka :) I to w dodatku w ramach opowieści fantasy - ciekawe doświadczenie! Tak ciekawe jak sama "Czytelniczka", a jest to lektura pełna magii, tajemnic, zwrotów akcji... to pierwszy tom cyklu "Morze Atramentu i Złota" i już teraz mam nadzieję, że kolejne będą równie dobre!
Kellana to baśniowe uniwersum, w którym jedną z najpilniej strzeżonych tajemnic jest fakt, iż można posiąść umiejętność czytania i pisania... ludzie bowiem na co dzień tego nie robią. Książki to magiczne artefakty... małe bramy do innego świata, do przeszłości... to przedmioty wielkiej mocy. Jeden z nich znajduje się posiadaniu głównej bohaterki, która po stracie rodziców próbuje uratować zarówno siebie, jak i ciocię, ostatniego, porwanego członka swojej rodziny... Wskazówki jak przetrwać, o co w tym wszystkim chodzi, jaka jest przeszłość jej świata, do pewnego stopnia także jego przyszłość - wiele z tego znajdzie w książce, jaka pozostała jej po rodzicach... We wszystkim zaś pomaga jej równie tajemniczy Łucznik...
Fantasy to przeznaczone jest - nie ma tego ostatnimi czasy w ramach nowości wydawniczych zbyt wiele - nie tylko dla dorosłych fanów gatunku, ale też, o dziwo, dla nastolatków. Lecz nie jest to płytka, szablonowa opowieść, lecz coś napisanego w sposób inteligentny, dla równie inteligentnego młodego czytelnika. Jak jednak wspomniałem, nie tylko - każdy fan fantastyki powinien być w miarę (lub nawet bardzo) zadowolony.
Ja zadowolony w każdym razie byłem :) I, jak już mówiłem - czekam na drugi tom! :)
Serdecznie dziękuję Wydawnictwu Bukowy Las oraz Forever Young Books za egzemplarz recenzencki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz