Strony

poniedziałek, 30 września 2019

Mapa soli i gwiazd - Zeyn Joukhadar


Tytuł: Mapa soli i gwiazd (tytuł oryginału: The Map of Salt & Stars)
Autor: Zeyn Joukhadar
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 19.06.2019r.
Liczba stron: 408


Bliski Wschód kiedyś i dziś.

Piękna, mądra i pochłaniająca opowieść wprost z Bliskiego Wschodu. O czym? O dwóch dziewczynach, które dzieli co prawda 800-letnia otchłań czasu, a jednak zbliża je do siebie wiele punktów wspólnych (i to nie tylko takich na mapie). 

"Najważniejsze miejsce na mapie to to, w którym dotąd nie byłeś".

"Mapa soli i gwiazd" to przekraczająca barierę czasu historia o podróżach, marzeniach, rozczarowaniach niesionych przez codzienność, a także o odwadze podejmowania rzuconej przez los rękawicy i walce o własny los. Wszystkie powyższe elementy są obecne w życiu zarówno współczesnej czytelnikowi Nour, która wraz z matką wraca z Nowego Jorku do rodzinnej Syrii oraz w życiu żyjącej 800 lat wcześniej Rawiji, która - by pomóc matce - przebiera się za chłopca i bierze udział w kartograficznej ekspedycji al-Idrisiego, który na zlecenie władcy Sycylii zamierza stworzyć mapę świata. Obie dziewczyny czeka wielka przygoda, a także wiele rozczarowań i gorzkich doznań, dzięki którym... dorastają.

W sumie - tak naprawdę - właśnie o tym jest ta książka: o dorastaniu. Wiele się można rozwodzić na temat ważnych moralnie i cywilizacyjnie aspektów książki jak choćby współczesna wojna domowa w Syrii, czy też średniowieczne zapełnianie białych plam na mapach globu, lecz to właśnie nieuchronne dorastanie, zbieranie życiowych doświadczeń i kształtowanie charakterów dwóch odległych od siebie w czasie postaci tworzy główną - choć nieco ukrytą i przemilczaną - oś tej lektury. I muszę powiedzieć, że bardzo przyjemnie się coś takiego czytało. Choć opisywany tutaj krąg kulturowy jest odmienny od naszego - europejskiego - to właśnie historie takich postaci jak Nour i Rawija są czymś, co na płaszczyźnie zwykłych ludzkich historii są w stanie czasem sprawić, że świat Wschodu i Zachodu potrafi się wzajemnie zrozumieć.

Jeśli jest coś negatywnego w tej książce, to chyba tylko (czasem) przydługie opisy... Nie przeczę, że dodają one lekturze głębi i sprawiają, że lepiej można wyobrazić sobie pewne rzeczy, ale jednak czasami nieco one przeszkadzają i można odnieść wrażenie, że cała opowieść niepotrzebnie dryfuje w rejony, które są zbyt odległe od meritum całej opowieści.

Poza powyższym mankamentem - wszystko super ;) "Mapa soli i gwiazd" to bardzo pouczająca lektura. Fragmenty dwutorowej fabuły poświęcone średniowiecznej Rawiji mają w sobie coś z klimatu "Baśni tysiąca i jednej nocy", a fragmenty współczesne nam pełne są z kolei realizmu oraz grozy i milczącej przestrogi przed tym, jakie konsekwencje niesie ze sobą wojna. Całość stanowi ciekawy kontrast, z którego można bardzo wiele wyłowić. 

Polecam :)

Dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca za egzemplarz recenzencki.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz