Strony

piątek, 30 kwietnia 2021

Żertwa. Antologia słowiańskiego horroru - Dawid Kain, Kazimierz Kyrcz jr, Michał Stonawski, Tomasz Krzywik, Wojciech Gunia, Maciej Kaźmierczak, Marek Zychla, Dagmara Adwentowska, Marta Sobiecka, Piotr Borowiec, Agnieszka Kwiatkowska, Mariusz Wojteczek, Maciej Szymczak, Artur Grzelak, Jakub Bielawski, Radosław Jarosiński, Anna Maria Wybraniec, Bartłomiej Fitas


Autor: Dawid Kain, Kazimierz Kyrcz jr, Michał Stonawski, Tomasz Krzywik, Wojciech Gunia, Maciej Kaźmierczak, Marek Zychla, Dagmara Adwentowska, Marta Sobiecka, Piotr Borowiec, Agnieszka Kwiatkowska, Mariusz Wojteczek, Maciej Szymczak, Artur Grzelak, Jakub Bielawski, Radosław Jarosiński, Anna Maria Wybraniec, Bartłomiej Fitas
Wydawnictwo: IX
Data wydania: 23.03.2021
Liczba stron: 492


Groza po słowiańsku.

Literatura grozy ma to do siebie, że trzeba ją lubić. Problem jest z nią jednak taki, że tematyka szeroko pojętej grozy i horroru jest dosyć mocno wyeksploatowana... Może by tak w związku z tym spróbować uraczyć się czymś względnie nowym? (a jednocześnie, paradoksalnie na sprawę patrząc, czymś bardzo naszej kulturze bliskim?). Czymś takim jest z całą pewnością "Żertwa" - znakomita antologia słowiańskiego horroru, która niejednemu zjeży włos na głowie.

Kategoria "Nowości" Księgarni Tania Książka zawsze przyjemnie zaskakuje literackimi powiewami świeżości. "Żertwa" takim powiewem z całą pewnością jest, a dlaczego - o tym poniżej.


Tytuł omawianej antologii bardzo dobrze określa to, co znajdziemy w jej wnętrzu. Żertwa była niegdyś całopalną ofiarą składaną przez żercę pradawnym bóstwom - niniejsza książka jest względem nich pięknym i mrocznym hołdem, którego możemy być świadkami jako czytelnicy.

Zamieszczone w "Żertwie" teksty to opowiadania grozy osadzone tak we współczesności, jak i w przeszłości. Każde z nich nawiązuje w ten czy w inny sposób do wierzeń naszych słowiańskich pradziadów. Dzięki książce możemy odkryć ten zapomniany w dużej mierze świat na nowo i odkryć wszystko to, co kiedyś stanowiło o tożsamości naszych przodków (a przy tej okazji, i o to tak naprawdę tutaj chodzi, możemy też porządnie najeść się strachu).


W książce pełno jest swojskich motywów i nawiązań do dawno minionych dni, w których o chrześcijaństwie nikomu się jeszcze nie śniło, a rząd dusz wciąż sprawowały bóstwa zrzucone później z cokołów. Antologia pomysłu Macieja Szymczaka jest znakomitym dowodem na to, że słowiańszczyzna, rodzimowierstwo, a także dawno zapomniane bóstwa i demony to temat świeży i szalenie interesujący. Dodatkowo nie jest on w żaden sposób literacko wyeksploatowany - co najwyżej lekko ruszony. Miejmy więc nadzieję, że w niedalekiej przyszłości będzie on "ruszony" przez kolejnych autorów jeszcze bardziej.


Gorąco polecam!

Raz jeszcze zapraszam do działu "Nowości" Księgarni Tania Książka.

Książka zrecenzowana dzięki uprzejmości Księgarni taniaksiazka.pl


#żertwa #groza #slowianskihorror #taniaksiazka #bloggujezTK








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz