Tytuł: To jeszcze nie koniec (tytuł oryginału: The One That Got Away)
Autor: Egan Hughes
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 29.06.2022
Liczba stron: 416
Ofiary i sprawcy.
Opresyjna "miłość". Kosztująca wiele sił i odwagi ucieczka, potem szansa na nowe, lepsze życie. I wszystko to na nic... Stare sprawy zawsze są w stanie nas dogonić i nie dać o sobie zapomnieć. Zwłaszcza wtedy, gdy przybierają one postać zbrodni i nieboszczyka, o którego zgon obwiniają nas organy ścigania. Na koniec zaś pojawia się pytanie: kto jest tutaj tak naprawdę ofiarą, a kto sprawcą? "To jeszcze nie koniec" Egana Hughes'a zadaje wszystkie te pytania, a na dokładkę trzyma w napięciu aż do samego końca!
Kochasz go. Wierzysz mu. Nie możesz od niego uciec... Ale niektórym się to udaje. Jak Mii, która w końcu uwalnia się od psychopatycznego męża, Roba. Niestety, kiedy wreszcie odzyskuje swoje życie i znajduje nowego partnera, otrzymuje od policji informację, że jej były został zastrzelony na swojej łodzi. Poszukujący sprawcy śledczy - czego nietrudno się domyślić - w pierwszej kolejności skierują swe kroki właśnie w jej stronę.
Mia, której nietrudno udowodnić, że miała motyw, automatycznie staje się więc podejrzaną. Lecz nie jedyną. Wygląda na to, że wielu ludzi mogło
pragnąć śmierci Roba Creavy’ego, na przykład jego ostatnia żona. Prowadzący śledztwo detektyw Thornley zdaje sobie z tego sprawę. Nie ma
jednak pojęcia, że Mia ma pewien sekret, który desperacko próbuje ukryć. Jest jednak osoba, która go zna... Czy jednak go ujawni?
"To jeszcze nie koniec" to thriller, który łączy w sobie wiele wątków i tajemnic (wśród których można się momentami troszkę pogubić, czytajcie więc uważnie!), a także sam w sobie stanowi bardzo dobry kawałek psychologicznego studium ofiary oraz sprawcy. Hughes operuje tymi pojęciami na dodatek tak umiejętnie, że finalnie zasadne staje się pytanie o to, kto jest tak naprawdę ową niewinną ofiara, a kto psychopatą i zbrodniarzem... Nic nie jest w tej książce oczywiste!
I wszystko byłoby świetnie... gdyby nie zakończenie... Może wybrzydzam, ale rzekłbym, że jest ono po prostu banalne. Niegodne całej historii, zbyt przejrzyste i płytkie... Być może jest to przesada - być może nie. To musicie ocenić sami. Książka (pomimo końcowych fragmentów) jest warta tego, aby dotrzeć do punktu, w którym zadacie sobie, już po lekturze, te pytania sami.
Polecam.
Albatros - dziękuję.
#tojeszczeniekoniec #eganhughes #albatros #wydawnictwoalbatros #cosnapolce #thriller #sensacja #zbrodnia #ofiaryisprawcy #dobraksiazka #czytamksiazki #bookstagram #bookstagrampolska #bookreview #recommendedbooks
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz