niedziela, 20 listopada 2022

Zostaw broń, weź cannoli. Kulisy powstania filmu "Ojciec Chrzestny" - Mark Seal


Autor: Mark Seal
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 09.11.2022
Liczba stron: 480


Pół wieku legendy.

W historii kinematografii wiele było filmów dobrych. Trochę mniej wybitnych. Absolutnym ewenementem były natomiast obrazy przełomowe, które odmieniały sposób myślenia, zrywały zasłonę tabu i rozpalały wyobraźnię na tyle, aby cały tytuł (lub chociaż jego pojedyncze sceny) mogły wejść na stałe do kanonu popkultury. Jednym z takich filmów był z całą pewnością "Ojciec chrzestny" Francisa Forda Coppoli, nakręcony na podstawie bestsellerowej powieści Mario Puzo pod tym samym tytułem. Dziś, 50 lat od premiery filmu, Mark Seal postanowił odsłonić przed nami kulisy powstania tego przełomowego, kinowego obrazu. Poznamy je dzięki znakomitej książce pt. "Zostaw broń, weź cannoli".


Mało jest filmów w światowej kinematografii, które odegrały równie istotną rolę, co trylogia „Ojciec chrzestny” w reżyserii Francisa Forda Coppoli. Choć od powstania jej pierwszej części minęło już niedawno ponad pół wieku, seria ta to dziś cieszy się popularnością na całym świecie, a role Marlona Brando jako Vito Corleone i Ala Pacino jako najmłodszego syna gangstera, Michaela, przez wiele osób uznawane są za jedne z najwybitniejszych kreacji aktorskich w historii kina.


Seal przytacza nam na łamach książce wszystko to, co w związku z filmem (a także w związku z książką Puzo) dało się skatalogować, odtworzyć i opisać. W efekcie poznamy kulisy zdobycia praw do filmowej ekranizacji, prześledzimy historię castingów do ról, które przeszły do historii kina, a także przekonamy się, że ogromna popularność książki i opisanej w niej historii nie pozostała bez wpływu na ówczesny świat biznesu i polityki.


Mocnym punktem lektury jest cała masa zawartych w niej ciekawostek i historii, które niejednokrotnie przez całe lata nie ujrzały światła dziennego (a przynajmniej nie było powszechnie znane jako fakty). Czy wiedzieliście bowiem np. że "Ojciec chrzestny" był tak naprawdę "być albo nie być" dla wytwórni Paramount? Albo czy zdawaliście sobie sprawę z tego, że twórcy filmu sami zastawili na siebie sidła głosząc, iż pragną, aby role zagrali zwykli ludzie i nieznane twarze, czego skutkiem było nieustanne bombardowanie wytwórni podaniami o angaż do produkcji ze strony tysięcy ludzi, którzy z aktorstwem nie mieli nigdy nic wspólnego? Ciekawostek tego pokroju znajdziecie w książce całe mnóstwo.


"Ojciec chrzestny" był spektakularnym sukcesem dla wszystkich, którzy wzięli udział w którymkolwiek z etapów związanej z nim historii, począwszy od wydania powieści przez Mario Puzo (pisarza wcześniej nieznanego szerszej publice), przez nabycie praw do jej ekranizacji przez Paramount, na wprowadzeniu filmu Coppoli do kin kończąc. Dzięki książce Seala poznamy całość tej historii, która nieodparcie przywodzi na myśl klasycznie pojmowany sens realizacji słynnego "American Dream".


Film Coppoli i książka Puzo zostały za sprawą niniejszej lektury raz jeszcze docenione i obdarzone hołdem, na który zdecydowanie zasługują. Okazja jest szczególna, albowiem 50-ta rocznica ekranizacji to piękny jubileusz. Film i książka ani trochę się przez te pół wieku nie postarzały i nie straciły nic ze swej wartości. Sądzę, że ten stan rzeczy nie zmieni się na drodze do kolejnych, okrągłych jubileuszy.

Albatros - dziękuję.

#ojciecchrzestny #50latfilmu #corleone #mariopuzo #wydawnictwoalbatros #albatros #mafia #klasyka #cosnapolce #bookstagram #bookreview #recommendedbooks #markseal












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz