Tytuł: Roślinka (tytuł oryginału: The Plant)
Autor: Stephen King
Wydawnictwo: edycja prywatna do celów kolekcjonerskich
Data wydania: 2016r.
Liczba stron: 232
W telegraficznym skrócie: przelany na papier satanizm w kingowym
wydaniu;) Forma zaskakuje, to bowiem zlepek redakcyjnych notatek,
listów, niewiele tu fabuły w formie ciągłej (całość bardzo przypomina
formę i sposób, w jaki napisano "Carrie"), ale (choć nie jestem fanem
takiego stylu) jest dobrze, a nawet bardzo dobrze!
Jeśli się nie mylę, to książka ta nigdy nie została wydana w formie papierowej, jedynie w odcinkach w internecie. Szkoda, bo trudno ją zdobyć... Ale warto! Kingomaniakom rekomendował nie będę, nie ma takiej potrzeby;)
Ogólnie to szalenie ciekawa koncepcja... Sabat, de facto szalony satanista, wykorzystujący "nawiedzoną" roślinę do planów pełnych zemsty... ciekawe:) Mogło być lepiej, ok - moja ocena wynika z tego, że forma za bardzo przypomina "Carrie"; nie lubię jakoś do szaleństwa częściowo retrospektywnej formy bazującej na dziennikach i notatkach prasowych...
Spoilerem pachnie na kilometr, więc... więcej nie powiem;) Warto wszakże przeczytać "Roślinkę" :)) ZDECYDOWANIE!
Polecam
Jeśli się nie mylę, to książka ta nigdy nie została wydana w formie papierowej, jedynie w odcinkach w internecie. Szkoda, bo trudno ją zdobyć... Ale warto! Kingomaniakom rekomendował nie będę, nie ma takiej potrzeby;)
Ogólnie to szalenie ciekawa koncepcja... Sabat, de facto szalony satanista, wykorzystujący "nawiedzoną" roślinę do planów pełnych zemsty... ciekawe:) Mogło być lepiej, ok - moja ocena wynika z tego, że forma za bardzo przypomina "Carrie"; nie lubię jakoś do szaleństwa częściowo retrospektywnej formy bazującej na dziennikach i notatkach prasowych...
Spoilerem pachnie na kilometr, więc... więcej nie powiem;) Warto wszakże przeczytać "Roślinkę" :)) ZDECYDOWANIE!
Polecam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz