środa, 4 listopada 2020

Po szczeblach drabiny - Ewa Lenarczyk



Tytuł: Po szczeblach drabiny
Autor: Ewa Lenarczyk
Wydawnictwo: Psychoskok
Data wydania: 30.09.2020
Liczba stron: 318


Ze wsi na salony.

„Po szczeblach drabiny” to obyczajowa opowieść o współczesnym Kopciuszku. Główna bohaterka książki przechodzi długą drogę od ciężko pracującej na ojcowiźnie mieszkanki prowincji do statusu bywalczyni salonów. Po drodze musi dojrzeć, zmienić swą mentalność i wydorośleć, wszystko to jednak popłaca w chwili, gdy otwierają się przed nią nowe perspektywy – w tym te miłosne.

Centralną postacią lektury jest Stefka – zapracowana mieszkanka prowincji. Dziewczyna bez wytchnienia w zasadzie pracuje w pocie czoła na ojcowiźnie, a jej tak na dobrą sprawę jedynym planem na przyszłość jest przejęcie jej z rąk ojca i pozostanie tam, gdzie od początku toczy się jej życie. Na skutek rodzinnego dramatu i wstrząsających wydarzeń Stefka zmuszona jest jednak porzucić swe plany, ojcowską ziemię i wyjechać do Warszawy.


Stolica się dziewczynie nie podoba, a życie w niej bezlitośnie obnaża wszystkie jej prowincjonalne przyzwyczajenia i naiwność. Stefka musi przejść przyspieszony kurs dorastania i zmiany własnej mentalności. Nie jest łatwo, ale dziewczynie się to udaje, a nagrodą za te starania jest nie tylko stabilizacja jej sytuacji, ale także przyprawiające o zawrót głowy perspektywy (dziewczyna ma szansę stać się właścicielką pałacu!) i… szansa na miłość – wszystko dzięki poznaniu pewnego przystojnego faceta w starszym wieku.

„Po szczeblach drabiny” to lektura wybitnie obyczajowa, a więc siłą rzeczy dedykowana żeńskiej części publiki. Książka może być odprężającym wyborem na kilka jesiennych wieczorów. Lektura jest pełna nadziei, optymizmu i refleksji nad tym, jak ciężkie jest osiągnięcie czegoś w życiu w pojedynkę. Idę o zakład, że historia ta spodoba się niejednej czytelniczce.


Dziękuję Wydawnictwu Psychoskok za egzemplarz recenzencki.

#PoSzczeblachDrabiny #Psychoskok #EwaLenarczyk







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz