sobota, 8 grudnia 2018

"Zdrowe dania dla bobasów i brzdąców" - Shazi Visram, Cricket Azima


Tytuł: Zdrowe dania dla bobasów i brzdąców
Autor: Shazi Visram, Cricket Azima 
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 17.10.2018r.
Liczba stron: 136


Żywieniowe abc.

Kwestia odpowiedniej diety dla tytułowych bobasów i brzdąców (książka pisana jest z myślą o dzieciach w wieku od 4 miesięcy do 3 lat) jest z całą pewnością nie do przecenienia. Jeśli nie wiecie jak się za to wszystko zabrać, nie macie pomysłu... no to voila! :)

W początkowym stadium życia dziecka mamy do spełnienia - jako rodzice - prócz zadań czysto wychowawczych jeszcze jedną szalenie ważną rolę: ukształtowanie właściwych nawyków żywieniowych, zapewnienie dziecku odpowiednich składników odżywczych i wszystkiego, dzięki czemu Nasza Mała Pociecha będzie wzrastać w zdrowiu. Aż się prosi przytoczyć z tej okazji powiedzenie "czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał", i wcale nie jest to przesadą także w odniesieniu do tak małych dzieci, o jakich tutaj mowa. 

Książkę podzielono - bardzo sensownie zresztą - na cztery główne rozdziały poświęcone żywieniu dzieci powyżej 4 miesiąca życia (etap wprowadzania pokarmów stałych), powyżej 6 miesiąca życia (poszerzanie bogactwa smaków naszego dziecka), powyżej 12 miesiąca w odniesieniu do posiłków treściwych oraz do - jak to ujęli autorzy - "zabawnego jedzenia", czyli do wszelkiej maści deserów, koktajli i wszystkiego, co można dziecku przyrządzić w ramach szeroko pojętej, ciekawej odmiany :) 

Jakie potrawy tutaj znajdziemy? Dla najmniejszych maluchów przede wszystkim różnorakie puree: mięsne, z owoców gotowanych na parze, z pieczonych warzyw :) Półroczne dzieci będą mogły dzięki tej pozycji zasmakować tropikalnej owsianki, a także owocowych i warzywnych musów. Ponad roczne dzieci dostaną zaś na talerzu potrawkę z wołowiny i batatów, czy choćby pełnoziarnistą pizzę z awokado i kurczakiem, a w ramach "odmiany" - muffinki dyniowo-cukiniowe, paszteciki szpinakowo-serowe, czy chociażby koktajl z czarnych jagód, buraków i kefiru :) Każdą potrawę opisano, w sensie przyrządzania, krok po kroku, całość zaś uzupełniona jest ciekawymi wskazówkami i krótkimi opowieściami na podstawie doświadczeń własnych autorów i ich dzieci :)

To bardzo skrótowa opinia o książce, ale nie ma to być "recenzja kulinarna" ;) - tych rzeczy po prostu warto spróbować we własnej kuchni. I na dziecięcym talerzu :) Całość wygląda w tej książce na tyle sensownie, że można być bardziej pewnym niż niepewnym, że dzięki zawartym tutaj radom wprowadzenie zdrowych nawyków żywieniowych u naszych dzieci będzie o wiele prostsze :)

Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz