Tytuł: Mroczna kołysanka
Autor: Polly Ho-Yen
Wydawnictwo: Insignis
Data wydania: 27.09.2023
Liczba stron: 368
Ochronić rodzinę.
Wyobraźcie sobie świat, w którym panuje powszechny kryzys bezpłodności, a posiadanie dziecka to luksus i szczęście, którego trudno dostąpić i który bardzo łatwo stracić. Taka rzeczywistość może być bardzo mroczna - zupełnie tak, jak w "Mrocznej kołysance". Do czego się posuniesz, by chronić swoje dziecko?
W świecie dotkniętym kryzysem bezpłodności ostatnie naturalne narodziny zdarzyły się ponad dwadzieścia lat temu. Obecnie jedyną drogą do poczęcia jest przejście bolesnego procesu indukcji. Wszystkie noworodki są ściśle monitorowane, a ich rodzice muszą przestrzegać drobiazgowych reguł, bo jeśli państwo uzna ich za niezdolnych do pełnienia obowiązków rodzicielskich, dziecko zostanie poddane ekstrakcji i umieszczone w jednym ze specjalnych kompleksów.
Kit widziała już wielu rodziców, którzy stoczyli heroiczną walkę: najpierw by spłodzić, a potem zatrzymać potomstwo. Sądziła więc, że nie chce zostać matką. Jednak gdy poznała Thomasa, urodziła im się Mimi. Wkrótce kumulacja drobnych błędów sprawia, że groźba ekstrakcji staje się coraz bardziej realna, a Kit musi zdecydować, jak daleko jest gotowa się posunąć, by nie dopuścić do utraty dziecka i rozpadu rodziny.
Koncepcja świata przyszłości w którym panuje kryzys bezpłodności jest niezmiernie ciekawa, jednak... Zgrzyta mi w tym wszystkim fakt, że powieść wydaje się być w absurdalnie rozdmuchany sposób zaangażowana na tym polu. Prawa rodziców do posiadania dzieci to fakt, dotyczy to jednak ich obojga - niesamowicie drażni mnie (od zawsze) sztuczne podkreślanie oczywistej roli kobiet na tym polu, a z tym właśnie mamy tutaj do czynienia. I po co?
Gdyby ten drażniący wątek wyjąć, to mamy naprawdę dobrą książkę i niezłą historię z wciągającą fabułą, gdzie pierwsze skrzypce gra fajnie przemyślana konstrukcja świata i psychologia postaci stojąca na naprawdę wysokim poziomie.
Insignis - dziękuję.
#mrocznakołysanka #pollyhoyen #cosnapolce #wydawnictwoinsignis #insignismedia #insignis #bookreview #bookstagram #bookstagrampolska #recommendedbooks #instabooks #instabookspoland
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz