czwartek, 14 marca 2019

Borussia Dortmund. Siła Żółtej Ściany - Uli Hesse


Tytuł: Borussia Dortmund. Siła Żółtej Ściany (tytuł oryginału: Building the Yellow Wall: The Incredible Rise and Cult Appeal of Borussia)
Autor: Uli Hesse
Wydawnictwo: SQN
Data wydania: 13.02.2019r.
Liczba stron: 336


Żółte barwy ponad wszystko! 

Borussia Dortmund to swoisty fenomen jeśli chodzi o popularność samego klubu i wierność barwom deklarowaną przez jego kibiców. To właśnie nie kto inny jak własnie oni, Kibice (przez duże "K") stanowią o sile Borussii i o mocy ogłuszającego dopingu płynącego z trybuny Signal Iduna Park zwanej Żółtą Ścianą. Klub o historii pełnej wzlotów i upadków z fanami mogącymi się bez zażenowania nazwać jednymi z najlepszych na świecie - oto Borussia Dortmund.

Dziennikarz Uli Hesse prywatnie jest fanem BD, zatem książka ta nie mogła wypaść blado - i to widać. Niezależnie czy dany rozdział dotyczy okresów świetności (nielicznych), czy tez posuchy (tych było zdecydowanie więcej) - książkę czyta się świetnie, narracja jest pełna swady, anegdot, zacięcia literackiego; po prostu widać, że autor włożył wiele pracy oraz pasji w to, co mamy okazję czytać. Takie lektury są zawsze mile widziane.

Sama książka to w zasadzie historia Borussii w pigułce. Opisano początki klubu, jego pierwsze lata, momenty przeciętności, następnie świetności okraszonej pierwszym mistrzostwem Niemiec w 1956 roku, następnie zaś autor przechodzi przez kolejne dekady aż do sukcesów pod koniec XX wieku, trudności nowego millenium i powrotu klubu na futbolowe szczyty. Każda część tej opowieści zawiera mnóstwo faktów i obrazowych opisów, które wszakże pozbawione są jakiejś gloryfikacji - Hesse bazuje na faktach ubierając je w bardzo dobrą warstwę narracji, która jedynie owe fakty uzupełnia. Ma to swoją wartość jeśli chodzi o odbiór lektury przez czytelnika.

Wszystko pięknie, ale... będzie pewne "ale". Owo "ale" się pojawi, gdy spojrzymy na uwagę autora poświęconą poszczególnym okresom istnienia klubu. Jego początki opisano przyzwoicie, podobnie jak okres świetności z połowy lat 50-tych XX wieku, okres wygrania Ligi Mistrzów w 1997 roku, a także XXI-wieczną historię BD. Niestety lata 60-te, 70-te i 80-te, mimo że opisane są, to jednak wydają się być zepchnięte na drugi plan. Za dużo byłoby powiedzieć, że potraktowano te dekady po macoszemu, a jednak nie są to tak szerokie i barwne opisy jak te poświęcone okresom wymienionym na wstępie tego akapitu. Szkoda - każdy czas w historii istnienia BD miał swoje mniejsze lub większe ikony, każdy obfitował w istotne dla społeczności kibicowskiej wydarzenia, a ich opisów troszeczkę co do drugiej połowy XX wieku (za wyjątkiem lat 90-tych) jakby zabrakło.

Tyle minusów ;) (no, może jeszcze jeden - mało zdjęć). Reszta to jak najbardziej plusy. Z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że ta książka pozwoli w dużej mierze zrozumieć samą Borussię jak i jej fenomen. Kluczem do tego zrozumienia jest zrozumienie miłości kibiców, którzy byli z klubem za dobre i na złe - zawsze. To dzięki ich dopingowi klub nie spadł swego czasu do niższej klasy rozgrywkowej. Można się także pokusić o stwierdzenie, że presja i jednocześnie wsparcie społeczności związanej z klubem pomogły w opanowaniu problemów finansowych i organizacyjnych w początkach XXI wieku. Hesse wyjaśnia także fenomen Żółtej Ściany, znaczenie i genezę klubowych barw - a więc wszystko to, z czym można się identyfikować jako kibic BD.

Na końcu polskiego wydania znajdziemy niespodziankę - mały rozdział poświęcony roli Polaków w klubie w XXI wieku :) Będzie zatem słów kilka o Smolarku, o Piszczku, o Błaszczykowskim oraz o Lewandowskim. Miły akcent :)

Równie miłym akcentem - a przy okazji prezentacją i dowodem na to, że Borussia ma w Polsce mnóstwo fanów - jest akcja SQN polegająca na zebraniu zgłoszeń kibiców i ich imiennym wkomponowaniu w okładkę (!). Szalenie fajnie to wygląda, przypatrzcie się proszę jeśli już ta książka wpadnie w Wasze ręce :)

A czy wpaść w nie powinna? Według mnie tak :) Nie musicie być fanami Borussii żeby tak się stało, wystarczy że kochacie futbol. Książki o klubowych fenomenach jak BD oddają wiele z magii piłki nożnej, za którą to magią wszyscy tęsknią w czasach, w których tą piękną grą rządzi w porażającym zakresie pieniądz... Miłości kibiców nie da się kupić za pieniądze. W Dortmundzie o tym wiedzą i pamiętają. Fajnie jest móc o takim przykładzie poczytać :)

Polecam!

Dziękuję SQN za egzemplarz recenzencki.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz