niedziela, 16 października 2022

Brudna robota - Marcin Popielarski


Autor: Marcin Popielarski
Wydawnictwo: AlterNatywne
Data wydania: 16.08.2022
Liczba stron: 210


Humor i postapo.

Lubicie klimaty postapo? Świetnie. Nie macie nic przeciwko dobrej dawce czarnego, soczystego humoru? Jeszcze lepiej! "Brudna robota" Marcina Popielarskiego oferuje czytelnikom i jedno i drugie - a wszystko to w towarzystwie znanych już publice bohaterów zbioru opowiadań pt. "Zmiana świateł".


Bohaterowie znani z opowiadania „Zmiana świateł” ze zbioru o tym samym tytule powracają. Okoliczności co prawda są inne, lecz człowiek ma to do siebie, że się nie zmienia. Co najwyżej weryfikuje przekonania albo dostosowuje swoje zachowania. Choć nie zawsze. Marcin Popielarski w swoim najnowszym zbiorze opowiadań przypomina nam „Zmianę świateł”, po czym wplątuje Alberta, Szyszkę, karła i ich towarzyszy w zupełnie nowe sytuacje w postapokaliptycznym świecie.


Główne postacie "Brudnej roboty" zdają się same szukać sobie kłopotów. I oczywiście je znajdują, z czego w efekcie wynika cała masa zabawnych, ale także i trudnych sytuacji, które wymagają nieco kombinatoryki w celu znalezienia najlepszego możliwego wyjścia. Czyli, innymi słowy, znajdziemy w książce to, co w tego typu literaturze najlepsze - a to duży plus.


Autor nie stroni także od wulgarnego języka i od brutalnej bezpośredniości, ale to dobrze. Klimat postapo w konwencji sensacyjnej wymaga wręcz takich rozwiązań, by nie rzec nawet, że aż się o nie prosi. Marcin Popielarski daje nam to wszystko, co dodaje proponowanej przezeń konwencji jeszcze więcej autentyczności.


Centralne postacie książki to galeria oryginałów, z których każdy, brany z osobna, nie jest prawdopodobnie wart nawet funta kłaków, a jednak razem wzięci tworzą oni ekipę, której nie sposób nie polubić. I automatycznie ciężko im nie kibicować - w trakcie lektury dzieje się to samo z siebie i samo przez się się rozumie. Dzięki temu kolejne przygody Alberta, Szyszki, karła i ich towarzyszy czyta się z prawdziwą przyjemnością.

"Brudna robota" to gwarantowana dobra zabawa, niekoniecznie poprawny humor i to nieokreślone "coś", co sprawia, że obok książki nie można przejść obojętnie.

Wydawnictwo AlterNatywne - dziękuję.

#brudnarobota #marcinpopielarski #zmianaświateł #alternatywne #wydawnictwoalternatywne #cosnapolce #dobraksiazka #zaświaty #bookstagram #bookstagrampolska #recommendedbooks












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz