sobota, 17 sierpnia 2024

Szkice miłości. Jak odnaleźć drogę do siebie i swojego szczęścia - Sylwia Kocoń

Autor: Sylwia Kocoń
Wydawnictwo: Sensus
Data wydania: 16.04.2024
Liczba stron: 256


Samopoznanie drogą do miłości.

Jak odnaleźć pełnię "siebie" w świecie, w którym nic nie jest pewne, a ludzkie intencje niejednokrotnie ranią i sprawiają ból? Jak poznać siebie na tyle, aby stać się szczęśliwym i odnaleźć wewnętrzną harmonię, której wyrazem jest miłość? Tego dowiemy się - patrząc na sprawę z kobiecej perspektywy - z książki Sylwii Kocoń zatytułowanej "Szkice miłości".


To może na początek co nieco z opisu Wydawcy:
"Miłość.... Która z nas nie chciałaby się w niej zanurzyć i żyć jej pełnią? Pełnią miłości do siebie, miłości do tego, co nas otacza, miłości do drugiego człowieka. Przede wszystkim jednak żyć w ciepłej, otulającej i pełnej współczucia dobroci dla siebie samej, bo przecież tyle możemy ofiarować innym, ile same mamy. Tylko tyle. Jeśli zatem chcesz więcej, ale czujesz, że coś cię powstrzymuje, bądź pewna: musisz zacząć od siebie. Siebie najpierw przytul, nad sobą się pochyl, siebie poznaj, rozwiń się niczym kwiat i stań odważnie w pełni swojej kobiecej natury. A potem ruszaj dalej. Ku światu.


Książka, którą trzymasz w ręku, stanowi swojego rodzaju zapis drogi do pełni kobiecości - drogi, jaką przeszła autorka. Zdecydowała się tym doświadczeniem z Tobą podzielić, ponieważ ufa, że i Ty zechcesz powtórzyć kroki, jakie ona wykonała wcześniej na ścieżce wiodącej ku samopoznaniu. To nie jest prosta droga. Bywa kręta, kamienista. Czasem leżą na niej naprawdę wielkie głazy. Niełatwo je ominąć, trudno się na nie wspiąć. Ale warto, ponieważ nagroda, jaka czeka na końcu, jest wielka. To pełna miłości samoakceptacja. I ogrom dodatkowych sił, które od zawsze w Tobie drzemały, tylko dotąd nie miałaś sposobności, by je dla siebie uaktywnić."

Idea lektury jest jak najbardziej szczytna i godna uwagi - odnalezienie samego siebie we własnym wnętrzu i w gąszczu towarzyszących nam emocji to bez wątpienia klucz do szczęścia. Czy jednak rzeczywiście może (i powinna) być nim miłość? I czy Autorka szuka remedium na bolączki własnego "ja" rzeczywiście we właściwym miejscu?


Z przytoczonymi przez Autorkę na łamach książki własnymi doświadczeniami nie będę polemizować (ze szczerego i prawdziwego szacunku), pozwolę sobie jednak względem nich na jedną tylko uwagę. Są one swoistym punktem wyjścia względem wszystkich książkowych rozważań i - jako takie - oznaczają przyjęcie przez Autorkę subiektywnego punktu widzenia. Jeśli tak na to spojrzymy, to okaże się, że proponowana droga duchowego rozwoju wcale nie będzie uniwersalnym rozwiązaniem dla każdego...

Drugim związanym z książką problemem jest to, że - trudno uciec od tego wrażenia - zbiór zaprezentowanych na jej łamach przemyśleń od początku do końca naznaczony jest przeświadczeniem o powszechnie mającej miejsce "kobiecej krzywdzie" oraz o tym, że "kobieta ma (zawsze) prawo do...". Budzi to pewien niesmak, bo o ile przypadkom rzeczywiście mającej miejsce kobiecej krzywdy trudno przeczyć, to jednak nie powinno się czynić z nich powszechnie i zawsze obowiązującej reguły, a przeświadczenie o "kobiecym prawie do..." to znak naszych skażonych czasów, w których mężczyzn usiłuje się demonizować, a kobiety gloryfikować i usprawiedliwiać. Świat nie jest czarno-biały, jednak obecne w książce zerojedynkowe, bezkrytyczne spojrzenie na problematykę kobiecego szczęścia wypacza od początku do końca obraz całej problematyki...


Wniosek końcowy jest taki, że zawarte w książce rady być może będą mogły komuś pomóc i nakierować część czytelników na właściwe życiowe tory, jednak należy przestrzec przed bezkrytycznym spojrzeniem na całokształt treści tej lektury - nie są one bowiem miarodajne i w stu procentach obiektywne. Niemniej jednak trzeba uczciwie przyznać, że na rynku znajdziemy sporo dużo bardziej nieobiektywnych lektur, niż ta.

Sensus - dziękuję!

#szkicemiłości #syliwakocoń #sensus #wydawnictwosensus #cosnapolce #bookstagram #bookreview #dobraksiazka #czytamksiazki #bookstagrampolska #recommendedbooks #instabooks #instabookspoland 












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz