Autor: Zoe Sugg, Amy McCulloch
Wydawnictwo: Insignis
Data wydania: 10.04.2024
Liczba stron: 384
Wyścig z czasem.
Kontynuacja "One for Sorrow" zatytułowana "Two for Joy" nie tylko bardzo fajnie nawiązuje do słów angielskiej rymowanki dla dzieci związanej ze srokami, ale także w bardzo ciekawy sposób rozwija historię tajemniczego "Stowarzyszenia Srok", wokół którego nie tylko narosło wiele sekretów i niedomówień, ale także zbrodni i poczucia zagrożenia, które niczym całun spowija całą szkołę Illumen Hall. Główne bohaterki cyklu, Audrey i Ivy, zostaną zmuszone do zagrania w arcyniebezpieczną grę, w której stawką jest nie tylko rozwiązanie kryminalnych zagadek, ale także ich własne życie.
„One for Sorrow” to tradycyjna rymowanka dla dzieci o srokach. Zgodnie ze starym przesądem, liczba widzianych srok mówi, czy ktoś będzie miał pecha. Główni bohaterowie "Stowarzyszenia Srok" raczej nie mają szczęścia do unikania pechowych sytuacji - pierwszy tom przywitał uczniów Illumen Hall tajemniczym morderstwem, a tom drugi dokłada do niego zaginięcie. Audrey i Ivy będą mieć ręce pełne roboty, która bynajmniej nie okaże się dla nich bezpieczna...
Zaginięcie, śmierć, wyścig z czasem… A w jedenastej godzinie szokujące objawienie! Audrey
i Ivy robią wszystko, by doprowadzić zabójcę Loli Radcliffe przed
oblicze sprawiedliwości, tymczasem trafiają w sam środek kolejnej
zagadki: ich przyjaciółka znika w podejrzanych okolicznościach. Jedyną
wskazówką jest kartka pozostawiona przez enigmatyczne Stowarzyszenie
Srok. Czas ucieka, policja gubi się w domysłach, a Audrey i Ivy muszą
zgłębić mroczne sekrety, które skrywa ich szkoła. Ktoś prowadzi śmiertelnie niebezpieczną grę. I żeby go pokonać, Audrey i Ivy muszą zacząć pisać jej zasady od nowa…
Książka to połączenie thrillera zabarwionego detektywistyczną nutą z klasyczną historią o dziewczynie, która trafia do nowego miejsca i usiłuje się w nim odnaleźć. Tak właśnie wygląda bowiem historia Audrey, która świeżo trafiła do nowej szkoły. Jej współlokatorka, Ivy, to przyjaciółka ofiary. To, co dziewczyny wyjawią i co odkryją będzie bardzo ciekawe. Najciekawsze jednak będzie to, czym w swej istocie jest tajemnicze Stowarzyszenie Srok.
Pomysł na tę lekturę jest ciekawy, jednak... chyba niestety - pomimo rozwinięcia historii z tomu nr 1 - nie do końca się sprawdził. Coś mi w trakcie czytania nieustannie zgrzytało i chyba chodzi o to, że historia o dorastaniu to nie jest dobre tło dla detektywistycznej fabuły w morderstwem w tle (i na odwrót). Jednak za sam pomysł należy się autorom spory plus; przy kolejnej takiej okazji trzeba jednak dopracować jego wykonanie.
Aczkolwiek nie wykluczam, że publice książka (i cała dylogia) może się spodobać. Zaprezentowana historia jest bowiem w swej istocie całkiem dobra, a jeśli punktuję tutaj minusy, to dlatego, że nie widać tu po prostu zbyt wysokiego poziomu fabularnego skomplikowania całej opowieści (a ten bez wątpienia w konwencji detektywistycznego thrillera by się przydał).
Dziękuję Insignis za egzemplarz recenzencki.
#stowarzyszeniesrok #twoforjoy #zoesugg #amymcculloch #insignis #cosnapolce #dobraksiazka #czytamksiazki #bookstagram #bookstagrampolska #recommendedbooks #instabooks #instabookspoland
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz