Tytuł: Pan Lodowego Ogrodu (tom 4)
Cykl: Mistrzowie Polskiej Fantastyki (tom 4 i 5)
Autor: Jarosław Grzędowicz
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 22.02.2018r., 09.03.2018r.
Liczba stron: 880
Koniec wieńczy dzieło!
Uff... i tak oto dotarliśmy do końca tej historii... Na jej koniec swego czasu fani czekali bodajże trzy długie lata ;) Czy było warto? O, tak :) Cykl zamknięty, wielka rzecz ukończona i na stałe wpisana w kanon polskiej fantastyki. A... wrażenia? ;)
Tomiszcze monumentalne... ;) Ale i pełne treści. Można by mówić, że Grzędowicz niepotrzebnie rozwlekł tę opowieść w ostatnim tomie do aż takich rozmiarów. Fakt, to się (chyba) dałoby napisać krócej. Jednak... nie byłoby wtedy tyle frajdy ;) A poza tym, ja osobiście traktowałem każdą z tych prawie 900 stron jako świetny pretekst do przedłużenia spotkania z dobrze znanymi bohaterami :)
Nie zdradzę Wam nic a nic ani z fabuły, ani z zakończenia ;) Powiem tylko tyle, że... została mała furtka ;) Być może jeszcze kiedyś da się powrócić do tej historii. Byłoby świetnie! Ale to tylko mała furtka... choć "nigdy nie mów nigdy" ;)
"Pan Lodowego Ogrodu" to już klasyk polskiej fantastyki. I to mimo względnie krótkiego czasu który minął i od pierwszych tomów, jak i od tego ostatniego. Chyba jednak nieprzypadkowo cykl Mistrzowie Polskiej Fantastyki rozpoczął się właśnie od tego tytułu ;) Każdy fan fantastyki jako takiej, i to nie tylko rodzimej, powinien znać tę książkę :)
Gorąco polecam!
Dziękuję Fabryce Słów za egzemplarz recenzencki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz