poniedziałek, 20 lipca 2020

Podział ostateczny - Clive Staples Lewis


Tytuł: Podział ostateczny
Autor: Clive Staples Lewis
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 25.05.2020
Liczba stron: 160



Czym jest zło…

C.S. Lewis, twórca „Opowieści z Narnii”, powinien – i to zdecydowanie! – być znany z jeszcze jednego aspektu swej twórczości, a mianowicie z serii pełnych refleksji i przemyśleń książek poświęconych wierze, Bogu oraz istocie dobra i zła. Może to być zaskakujące w przypadku autora fantasy (o czym pisałem już przy okazji „Listów starego diabła do młodego”), ale te bardziej „uduchowione” książki autorstwa tego pana zasługują na taką samą (jeśli nie na większą) uwagę.

„Podział ostateczny” poświęcony jest złu. A także jego istocie, przyczynom jego istnienia, powstawania oraz – w szerszej perspektywie patrząc – jego wpływowi na ludzkie życie. Lewis zastanawia się także nad tym, co nas czeka po śmierci. Przedstawione przez niego wizje Raju i Otchłani bardzo przypominają chrześcijańskie rozumienie zaświatów. Doszukać się tu można także podobieństw do „Boskiej Komedii” Dantego. Nie w analogiach jednak rzecz… Rzecz w tym, co Lewis chce nam przekazać, a przekaz ten sprowadza się do tezy, że nasz los po śmierci zależy tylko od nas samych i od tego jak przeżyjemy życie na ziemi.


W tezie tej należy dostrzec bardzo wyraźne nawiązania do chrześcijaństwa, myśl Lewisa ma jednak sporo cech autonomicznych w stosunku do religii chrześcijańskiej. Co z pomyśle autora jest takiego nowatorskiego? Otóż nowatorskie (w pewnym sensie) jest założenie, że nasze czyny co prawda determinują to, gdzie trafimy po śmierci, ale NAWET PO ŚMIERCI możemy się doskonalić po to, aby dotrzeć docelowo do Raju. Lewis wskazuje tutaj na konieczność wykształcenia w sobie (czy też ściślej mówiąc: w naszej duchowej esencji) pojęć Dobra, Zła, Miłości i Radości, które następnie należy w sobie pielęgnować i kierować się nimi w doczesnym oraz w wiecznym życiu.

Proste?... Jak dla mnie bardzo proste. I przejrzyste, a także po prostu… uczciwe. Przemyślenia Lewisa bardzo pokrywają się z myślą chrześcijańską, aczkolwiek stara się on mimo to stać trochę obok niej proponując coś na kształt uniwersalnych wartości, którymi nawet ktoś niezwiązany szczególnie mocno z ziemską religią powinien się kierować. Wartości te mają służyć wykształceniu w sobie szeregu w/w cech, ale także mają służyć nam za kompas pozwalający odróżnić dobro od zła. Ta umiejętność jest według Lewisa kluczem do tego, ażeby zła nie czynić, a w konsekwencji do tego, aby trafić do Raju.


Można by powiedzieć, że Lewis nie proponuje w niniejszej książce nic nowego i że wszystkie zawarte w niej wnioski już gdzieś były… Być może, ale rzadko kiedy owe wnioski podane są na tacy i wyartykułowane są w tak przejrzysty i zrozumiały dla każdego sposób. W sposób, który autentycznie ma szanse trafić do każdego bez wyjątku. W tym właśnie upatrywałbym atrakcyjności tej lektury. Lektury, którą gorąco wszystkim polecam.

Dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina za egzemplarz recenzencki.


#PodziałOstateczny #CSLewis #MediaRodzina






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz