sobota, 11 kwietnia 2020

Dom minimalisty. Pokonaj bałagan i ciesz się uporządkowanym życiem - Joshua Becker


Tytuł: Dom minimalisty. Pokonaj bałagan i ciesz się uporządkowanym życiem (tytuł oryginału: The Minimalist Home: A Room-by-Room Guide to a Decluttered, Refocused Life)
Autor: Joshua Becker
Wydawnictwo: Septem
Data wydania: 11.03.2020r.
Liczba stron: 264


Minimalizm.

Macie wrażenie, że każdy zakątek Waszego domu jest graciarnią, która Was przytłacza i nie daje żadnej szansy na uwolnienie się od nadmiaru rzeczy? Chcielibyście zredukować czas przeznaczany na sprzątanie po to, aby mieć go więcej dla siebie i / lub bliskich? Dobrze trafiliście - ta książka jest właśnie dla Was.

Joshua Becker pisze o sprawach z pozoru oczywistych i z punktu widzenia laika intuicyjnie zrozumiałych, jednak podejmuje się ich usystematyzowania. O czym mowa? W wielkim skrócie o PORZĄDKU. Na początek w przestrzeni wokół nas, a docelowo także w naszym życiu. Brzmi to co prawda jak patos, ale naukowo udowodnionym faktem jest to, że w przestrzeni pozbawionej zbędnego balastu żyje się łatwiej i nie ma się poczucia ani wrażenia przytłoczenia - na początek to już coś.

Becker na kolejnych stronach próbuje zdiagnozować przyczyny naszego "zbieractwa" (tak to nazwijmy), a następnie płynnie przechodzi do omawiania zalet tytułowego minimalizmu. Później zaś daje praktyczne rady zmierzające do wprowadzenia owego minimalizmu w życie.

Dużą rolę w kolejnych rozdziałach odgrywają kwestie psychologiczne. Autor podkreśla korzyści dla naszej psychiki płynące z uporządkowania naszej przestrzeni życiowej przypominając co rusz o tym, że mniej to w efekcie więcej (zwłaszcza czasu) na polu rodzinnym, czy też w kwestii komfortu i estetyki własnej. Brzmi to jak hygge w czystej postaci ;) Ale sporo jest w tych wywodach racji.

Pewną ciekawostką są ustępy traktujące o tym, jak przygotować najbliższych na domową rewolucję w duchu minimalizmu oraz porady dotyczące tego, aby w miarę rozwoju owej rewolucji pomyśleć o zmianie mieszkania / domu na... mniejszy. O ile pierwsza kwestia jest ciekawa i przydatna (w naszym najbliższym otoczeniu wielu może być osobników niechętnym zmianom), o tyle druga porada jakoś do mnie nie przemawia... Wywody autora są co prawda logiczne, jednak nie mogę oprzeć się wrażeniu, że ewentualna zmiana domu na mniejszy może prowadzić do tych samych problemów, które na wstępie skłaniały do rewolucji minimalistycznej - w końcu im mniej miejsca, tym większe ryzyko ponownego zagracenia. A poza tym... czyż komfort własny nie jest tym większy im więcej mamy wokół siebie własnej przestrzeni (w tym tej użytkowej, domowej)? 

Fajna lektura z wieloma praktycznymi radami do przemyślenia. Niejeden na nich skorzysta :)

Dziękuję Wydawnictwu Septem za egzemplarz recenzencki.


#domminimalisty #joshuabecker #septem






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz