sobota, 10 kwietnia 2021

Worek kości - Stephen King


Tytuł: Worek kości (tytuł oryginału: Bag of Bones)
Autor: Stephen King
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 24.03.2021
Liczba stron: 608


Duchy przeszłości.

"Worek kości" to Stephen King w swoim najlepszym, najbardziej niepokojącym wydaniu. Powieść jest świetna, przejmująca strachem i nieustannym niepokojem, trzymająca w napięciu do ostatnich stron! To coś więcej niż opowieść o duchach, miłości, zbrodni, przeszłości i jej wpływie na teraźniejszość. To mieszanka wyżej wymienionych części składowych podniesionych przez Kinga do rangi sztuki. I jak można Go za takie historie nie uwielbiać?:) NO NIE DA SIĘ:)


Prawdę mówiąc nie spodziewałem się, że ta książka będzie aż tak dobra. Myślałem - sądząc po opisie, któremu zdecydowanie przydałaby się choć mała zapowiedź grozy drzemiącej w tej powieści - że czeka mnie ckliwa opowieść o duchach przeszłości i... nic więcej. Moje zaskoczenie było stuprocentowe, a do tego stuprocentowo pozytywne:) Niewiele jest powieści Kinga, które sprawiły, że czułem obawę przed przewróceniem kolejnej strony... "Worek kości" tego dokonał - to chyba najlepsza rekomendacja, jaką mogę wymyślić.


Nie umiem tego do końca nazwać ani uchwycić w słowa, ale... Najbardziej przyciąga i niepokoi w tej książce sposób, w jaki King łączy ze sobą w sennej scenerii miasteczka nad jeziorem historię duchów, zbrodni z przeszłości i zła, które dzięki przelanej krwi rośnie w siłę i mści się na żywych... Zło pokazane przez Kinga w "Worku kości" jest plastyczne, pełne realizmu, wręcz żywe, bezlitosne, nieuchwytne, a wszystko to czyni je przerażającym... Naprawdę można się najeść strachu.


Trzeba po prostu lubić takie historie:) Ja je wprost UWIELBIAM, więc "Worek kości" był dla mnie literacką ucztą dla oka i zaspokojeniem tkwiącego głęboko we mnie głodu mrocznych opowieści:) Oby jak najwięcej takich książek Kinga i takiej pisarskiej formy, jaką mistrz zaprezentował tym razem!


Słowo jeszcze o tym oraz o innych wydaniach :) Okładka bieżącego wznowienia jest GENIALNA! Zachwycałem się poprzednią (mam na myśli tę z wydania z 2015 roku, powtórzoną w dwuczęściowym wydaniu w ramach Kolekcji Mistrza Grozy w 2018 roku), jednak ta obecna jest jeszcze lepsza! Ma ona w sobie to, co mieć powinna - zapowiedź czekającej nas wszystkich grozy. Warto mieć to cudo na swojej półce :)


POLECAM!


Dziękuję Wydawnictwu Albatros za egzemplarz recenzencki.

#worekkości #stephenking #bagofbones #wydawnictwoalbatros








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz