piątek, 12 sierpnia 2022

Zabierz dzieci, wyjedź z miasta - Agnieszka Bednarska


Seria: Gorzka czekolada
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 27.04.2022
Liczba stron: 408


Z deszczu... pod rynnę.

Być może kojarzycie zeszłoroczne "Piętno Katriny" i  jego autorkę, Agnieszkę Bednarską? Jeśli nie, zawsze możecie te braki nadrobić, teraz jednak przyjrzyjcie się proszę kolejnej powieści Tej Pani: "Zabierz dzieci, wyjedź z miasta". Jeśli "Piętno Katriny" zrobiło na Was wrażenie, to teraz będzie tylko i wyłącznie lepiej!


Poprzednia powieść skupiała się na wydarzeniach z pogranicza thrillera i fantastyki, mających miejsce podczas huraganowej tragedii w amerykańskiej Luizjanie sprzed blisko 17 lat. Poznaliśmy wtedy Amy, której zdolności pozwalały jej na kontakt z duchami tych, którzy nie mieli szczęścia w swych ludzkich wcieleniach na tym łez padole. Obecnie Amy postanawia powrócić do Polski, lecz los przewrotnie kieruje jej kroki ku Ukrainie i... ku Czarnobylowi.


Sednem powieści są z początku pewne tajemnicze znaki i dziewczyna, która ma dość odwagi, by je odczytać - a także dość współczucia, by na nie odpowiedzieć. Przeznaczeniem Amy, bohaterki tej powieści, są mroczne klimaty i trudne zagadki z pogranicza rzeczywistości. Żyłka poszukiwaczki przygód i podróżniczki do kryjących nieprzeniknione tajemnice miejsc tym razem zaprowadzi ją do Czarnobyla. Czego się dowie, co odkryje? Pełna napięcia opowieść o nietuzinkowych ludziach – oprócz głównej bohaterki pojawiają się tu także była zakonnica Ewa i doświadczony przez los Igor – która, jak zawsze u tej autorki, ma solidną podstawę w faktach.

W teorii można byłoby zarzucić autorce (i w konsekwencji także książce), że powiela swój wcześniejszy pomysł i jedynie przenosi całą akcję pod inną szerokość geograficzną. Duży błąd! To wszystko to jedynie pretekst do tego, aby w nowej odsłonie (nieco podobnej, ale jednak innej historii) pokazać czytelnikom to, co Agnieszka Bednarska naprawdę potrafi.


A potrafi znakomicie pisać! - to przede wszystkim. W niniejszej książce widać jak na dłoni, w jaki sposób pomysły autorki na pokrewną historię są w stanie ewoluować i stać się w efekcie czymś jeszcze lepszym, niż dotychczas. Spójrzmy na przykład na całość pod kątem obyczajowym i na płaszczyźnie konstrukcji postaci - w dotychczasowych książkach Bednarskiej wyglądało to wszystko bardzo dobrze, a teraz jest jeszcze lepiej! Każdy z bohaterów ma własną historię i wewnętrzną głębię, które poruszają i nie są tylko pasującym do fabuły elementem - są czymś, co żyje własnym życiem. A to tylko początek plusów!


W tym miejscu trzeba bowiem wspomnieć o tym, co nieuchronne - stanie się bowiem w pewnym momencie tak, że Agnieszka Bednarska walnie czytelnika (i to celnie!) jak obuchem w głowę swoistym fabularnym twistem, wprowadzając do powieści bardzo namacalne, a przez to autentycznie niepokojące wątki paranormalne (!). W teorii pasowałyby one do tej (jak dotąd obyczajowej) historii jak pięść do nosa, jednak autorka umiejętnie wplata je w fabułę, sprawiając, że stają się one jej naturalnym elementem.

"Zabierz dzieci, wyjedź z miasta" to poruszająca, wielowątkowa opowieść, która przypadnie do gustu zarówno wielbicielom wątków paranormalnych, jak również thrillerów i powieści obyczajowych. Połączenie jest oryginalne, ale właśnie dlatego tak godne uwagi – całość tej historii jest w swym ostatecznym kształcie tak dobra, a wątki tak dobrze ze sobą połączone, że nie sposób się tą książką nie zachwycić. Kontrast rozbitych wewnętrznie, szukających swojego miejsca na ziemi ludzi zestawiony z demonami Czarnobyla robi wrażenie!


Polecam!

Media Rodzina - dziękuję.

#zabierzdzieciwyjedźzmiasta #agnieszkabednarska #mediarodzina #wydawnictwomediarodzina #cosnapolce #doraksiazka #czytamksiazki #bookreview #bookstagram #bookstagrampolska #recommendedbooks












2 komentarze:

  1. Miło mi, ze książkę przeczytałeś i bardzo przyjemnie jest wiedzieć, ze Ci się spodobała. Pozdrawiam.
    Agnieszka Bednarska.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, tak - świetna książka! Dziękuję za zauważenie tej skromnej recenzji w morzu innych :)
      Pozdrawiam!
      Tomek Pietroszyn

      Usuń