Tytuł: Generał i panna
Autor: Daphne du Maurier
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 28.02.2024
Liczba stron: 448
Masterpiece!
Miłość, wojna, rozłąka, złowroga tajemnica i ponowne połączenie kochanków, których uczucie z powodu mających miejsce wydarzeń już nigdy nie będzie takie samo... Daphne du Maurier w "Generale i pannie" zdecydowanie zaskakuje, z drugiej jednak strony po mistrzowsku nawiązuje do najwyższych standardów swojej własnej twórczości - książka z całą pewnością nikogo nie pozostawi obojętnym, a jest spora szansa na to, że przyczyni się ona do wydatnego zwiększenia grona fanów autorki :)
Przed nami jeden z najpiękniejszych romansów w historii literatury! Połączenie powieści historycznej, obyczajowej i gotyckiego thrillera. Pierwsza powieść napisana przez Daphne du Maurier w całości w Menabilly, posiadłości w Kornwalii, będącej pierwowzorem Manderlay z „Rebeki”, zainspirowana makabrycznym odkryciem, jakiego w niej dokonano.
To rozgrywająca
się w XVII wieku opowieść o kraju i rodzinie targanych wojną domową, w
której pojawia się jedna z najbardziej oryginalnych bohaterek. Historia
młodej dziewczyny, która na skutek pewnego tragicznego wydarzenia musi
odnaleźć w sobie siłę i nauczyć się żyć na nowo.
W dniu osiemnastych urodzin w życie Honor Harris, najmłodszej córki dziedzica Lanrest, wkracza sir Richard Grenville, generał wojsk królewskich, śmiały żołnierz, zdobywca kobiecych serc, któremu nie sposób odmówić atrakcyjności i osobistego uroku. Ich namiętny romans, pomimo sprzeciwów rodziny Harrisów, ma zostać ukoronowany małżeństwem. Los jednak decyduje inaczej i rozdziela parę kochanków na lata.
Tragiczny rozwój
wydarzeń sprawia, że Honor poznaje złowrogą tajemnicę dworu w Menabilly i
staje się świadkiem mrożących krew w żyłach wypadków. Kilkanaście lat
później niezrażony sir Richard, teraz generał w służbie króla Karola I,
odnajduje dawną ukochaną. Wreszcie mogą celebrować wzajemne uczucie w
ruinach wielkiej posiadłości jej rodziny na burzowym wybrzeżu Kornwalii –
po raz ostatni, zanim zostaną rozdzieleni na zawsze. Fabularyzowana
historia losów i miłości panny Honor Harris oraz Sir Richarda
Grenville'a – postaci jak najbardziej autentycznych.
Mówiąc o de Maurier powiedzieć można z całą pewnością jedno: to mistrzyni przedstawiania ciemnej strony ludzkiej natury i tajemnic świata, które pokazane w odpowiednim świetle (lub w mroku) są w stanie zdziałać względem naszych wrażeń naprawdę dużo! Dla fanów grozy, strachu i trzymających w napięciu literackich nieoczywistości coś takiego to po prostu wspaniała uczta.
Tym jednak razem autorka daje także wyraz swej umiejętności - o którą niekoniecznie można było ja dotąd posądzać - bardzo trafnego zarysowania wątków obyczajowych, by nie rzec wprost miłosnych. "Generał i panna" (równolegle do wątku jako żywo nawiązującego do thrillera) to bowiem równie ważna dla całości opowieść o wystawionej na próbę miłości dwojga ludzi, która po przebytych przez nich przejściach i w obliczu nowego zagrożenia już nigdy nie będzie taka sama.
Powieść jest genialna. Mroczna, duszna, niepokojąca. Nieoczywista. Wylewający się z kolejnych stron niepokój udziela się czytelnikowi i narasta z każdym kolejnym przeczytanym rozdziałem. Fabuła i leniwa z pozoru narracja znakomicie budują napięcie, co tylko przyczynia się do pogłębienia opisanych wrażeń. Brawo!
Albatros - dziękuję.
#generałipanna #daphnedumaurier #albatros #wydawnictwoalbatros #cosnapolce #bookstagram #bookreview #dobraksiazka #czytamksiazki #bookstagrampolska #recommendedbooks #instabooks #instabookspoland
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz