Tytuł: Niech żyje zło
Autor: Sarah Rees Brennan
Wydawnictwo: Insignis, StoryLight
Data wydania: 27.11.2024
Liczba stron: 464
Złole górą!
A gdyby tak - czytając książkę i nie tylko - wziąć stronę... tych złych? W końcu często bywa tak, że to złole są super i to oni kradną całe show! Może więc nie od rzeczy byłoby (choć raz) stanąć po ich stronie? O tym, co może z takiego podejścia wyniknąć dowiemy się z pasjonującej książki Sarah Rees Brennan pt. "Niech żyje zło".
Rae od zawsze miała słabość do złoczyńców w powieściach fantasy. Są
najlepiej ubrani, mają najbardziej cięte riposty i zwykle nie cofają się
przed niczym, by osiągnąć swoje cele. Rae z chęcią zrobiłaby to samo –
cierpi na nieuleczalną chorobę i poświęciłaby wszystko, by odmienić swój
los… I oto niespodziewanie otrzymuje szansę na drugie życie:
niezwykłym trafem przenika do świata swojej ulubionej serii, gdzie może
odnaleźć kwiat, który ją uleczy.
Budzi się w pałacu stojącym na krawędzi piekielnej przepaści, w królestwie na skraju wojny, krainie niebezpiecznych bestii, knujących dworzan oraz swojej ulubionej postaci: Wiecznego Cesarza. Jest tak ponętny, jak może być tylko postać z książki. Rae wkrótce odkrywa, że w tym fantastycznym świecie wcale nie jest pozytywną bohaterką. Przeciwnie: jest złoczyńczynią.
Więc
niech i tak będzie! Jako Lady Rahela pod swoim diabelskim przywództwem
jednoczy przeróżnych rzezimieszków i planuje, jak odmienić ich
przeznaczenie. Sterta ciał rośnie, a wraz z nią wściekłość cesarza.
Wygląda na to, że Rae i jej sojusznikom trudno będzie dociągnąć do
ostatniej strony…
Przyznajmy to uczciwie: nie ma zbyt wiele lektur, w których to "ci źli" grają pierwsze skrzypce - do tego w przewrotny sposób pozytywne :) Już tylko z tego powodu warto po niniejszą książkę sięgnąć. A przyjęta konwencja to dopiero początek związanych z lekturą plusów!
Inne pozytywy? Proszę bardzo: odradzająca się w historii fantasy bohaterka, która nie tylko przenosi się z naszego świata do innego uniwersum, ale też realnie owo uniwersum kształtuje :) Wystarczy Wam na zachętę? ;)
"Niech żyje zło" to bardzo interesujący (i wciągający!) powiew świeżości w nurcie fantastyki YA. Lektura powiela co prawda kilka schematów znanych chociażby z produkcji anime, lecz niczego jej to nie ujmuje - wręcz przeciwnie. Polecam!
Dziękuję Insignis i StoryLight za egzemplarz recenzencki.
#niechżyjezło #SarahReesBrennan #insignis #cosnapolce #dobraksiazka #czytamksiazki #bookstagram #bookstagrampolska #recommendedbooks #instabooks #instabookspoland
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz