Tytuł: Strzała dla komendanta. Historia sprzed 100 lat
Seria: Czytam sobie z kotylionem (poziom 3)
Autor: Jarosław Górski, Paula Dudek
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 26.09.2018r.
Liczba stron: 66
Opowieść sprzed wieku.
Historia bardzo fajna, budząca uśmiech, a jednocześnie pełna tego, co seria "Czytam sobie z kotylionem" ma w każdej książeczce będącej jej częścią składową: ducha niepodległości i wielkiej radości z faktu, że możemy świętować stulecie jej odzyskania :)
Akcja książeczki rozgrywa się w 1918 roku w Lublinie, w chwili gdy tymczasowy polski rząd przygotowuje się do wyjazdu do Warszawy na spotkanie z Piłsudskim. Grupa miejscowych dzieci postanawia napisać do rządu... petycję :) Na temat czego? Otóż na temat wielu rzeczy, które także dla dzieci są ważne: na temat równych praw, a także tego, żeby w wolnej Polsce każdy mógł mieszkać obok siebie mając prawo do tego wszystkiego, co ma zagwarantowane z mocy prawa każdy wolny człowiek :) ... Petycję zaś dzieci chcą posłać rządowi... "strzałą" :) - papierowym samolotem, wyrzuconym w powietrze w kierunku samochodu którym podróżują oficjele ;)
Miła książeczka, naprawdę bardzo miła :) Dzieci potrafiące już całkiem nieźle czytać (z myślą o nich opracowano bowiem trzeci poziom serii) powinny wiele z zawartych tu treści zrozumieć. Już o tym wspominałem, ale wspomnę raz jeszcze: "Czytam sobie z kotylionem" to super pomysł przygotowany na obchody 100-lecia odzyskania niepodległości :) Bardzo fajny tym bardziej, że (o czym jeszcze chyba nie wspomniałem), każda książeczka z serii ma na końcu kilka naklejek w kształcie właśnie... kotyliona :) Mała rzecz, a bardzo fajna w kontekście nadchodzącego 11 listopada :)
Polecam :)
Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz