piątek, 20 kwietnia 2018

KONKURS!!!!!


UWAGA UWAGA
Ogłaszamy wspólny #konkurs bloga Coś na półce oraz Wydawnictwa Sensus


Zasady - banalnie proste  Wystarczy polubić na Facebooku post konkursowy oraz udostępnić go na swojej tablicy. Proste?

Do wygrania 3 fantastyczne książki! 📚📚📚:

„Uporządkuj swój umysł. Jak pozbyć się negatywnych myśli, odnaleźć spokój i szczęście” [ https://sensus.pl/…/uporzadkuj-swoj-umysl-jak-pozbyc-sie-ne… ]

„Subtelnie mówię F**k! Sprzeczna z logiką metoda na szczęśliwe życie” [ https://sensus.pl/…/subtelnie-mowie-f-k-sprzeczna-z-logika-… ]

„W stylu lagom. 250 kroków do zrównoważonego i szczęśliwszego życia” [ https://sensus.pl/…/w-stylu-lagom-250-krokow-do-zrownowazon… ]


Spośród biorących udział w konkursie wylosowane zostaną 3 osoby – pierwsza wylosowana osoba wybiera spośród trzech książek, druga wylosowana – spośród dwóch pozostałych, a dla trzeciej wylosowanej osoby mamy ostatnią, nie wybraną przez wcześniej wylosowanych książkę (ostatnią, ale nie mniej fantastyczną!, wszystkie są świetne  ).

KONKURS TRWA DO 26 KWIETNIA 2018 WŁĄCZNIE



"Jak mówić, żeby maluchy nas słuchały. Poradnik przetrwania dla rodziców dzieci w wieku 2-7 lat" - Julie Adair King, Joanna Faber


Tytuł: Jak mówić, żeby maluchy nas słuchały. Poradnik przetrwania dla rodziców dzieci w wieku 2-7 lat
Autor: Julie Adair King, Joanna Faber 
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 11.10.2017r.
Liczba stron: 432


Wychowywanie od kuchni ;)

Jedna z lepszych tego rodzaju książek jakie miałem okazję kiedykolwiek czytać. Jakby nie było, jest to poradnik, ale zupełnie pozbawiony ideologicznego "prania mózgu", czy suchej, niepopartej niczym, sztywnej teorii. Przeciwnie! To książka napisana z humorem, pełna praktycznych porad i oparta na rzeczywistych sytuacjach oraz problemach, a więc stworzona w oparciu o codzienne, faktycznie spotykane przez rodziców wychowawcze przeszkody. A co ważniejsze - to książka podająca przykłady pokonywania tychże przeszkód :) Po coś takiego zdecydowanie warto sięgnąć!

Książka jest bardzo sensownie podzielona na części, będące jednocześnie sferami, w których - jako rodzice - spotykamy chyba najwięcej problemów. Mamy więc rozdział poświęcony uczuciom, ich wyrażaniu, radzeniu sobie z nimi, rozdział o współpracy z dzieckiem (a więc de facto o najczęstszych problemach wychowawczych związanych z posłuszeństwem), rozdział o rozwiązywaniu konfliktów, a także rozdział poświęcony konstruktywnemu stosowaniu systemu pochwał i nagród. A wszystko oparte o rzeczywiste historie z życia rodziców i o mnóstwo praktycznych porad oraz sposobów na to, jak można sobie w jakiejś sytuacji poradzić. Super! :)

Wielką, ogromną zaletą tej książki jest osobny rozdział poświęcony problemom wychowawczym dotyczącym dzieci o innej wrażliwości, np. z problemami natury sensorycznej, czy też autyzmu i spektrum autyzmu. Fantastyczna część książki :) ... Nie zawsze jakiś autor poświęci część swojej pracy dzieciom z jakimś problemem - tutaj tak uczyniono, co jest wielką zaletą tej pozycji, a także (tak myślę) bardzo fajnym świadectwem fachowego podejścia autorów, świadomych tego, że nie każde dziecko jest pozbawione własnych problemów, które to problemy wcale nie tak łatwo jest rozwiązać, a nawet więcej - problemów, które mogą towarzyszyć codziennemu dziełu wychowania przez długi czas, a nawet zawsze. Wielkie, naprawdę wielkie brawa dla Julie Adair King i dla Joanny Faber :)

Cóż więcej dodać ... :) Książka jest naprawdę FANTASTYCZNA :) Myślę, że nie ma rodzica, któremu by się w jakiś sposób nie przydała. Co bowiem istotne, książka ta nie jest tylko o dzieciach, tylko o ich problemach i tylko o sposobach ich wychowawczego rozwiązywania... ta książka jest także o rodzicach!, o ich sposobie widzenia problemów wychowawczych oraz o tym, jak rozwiązywać je z zachowaniem potrzeb rodzica właśnie. Szalenie fajna książka :) ... naprawdę jedna z lepszych, jakie na ten temat czytałem :)

Gorąco polecam!

Dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina za egzemplarz recenzencki.



"Żubr Pompik. Wyprawy. Zachłanna mewa" - Tomasz Samojlik


Tytuł: Żubr Pompik. Wyprawy. Zachłanna mewa
Seria: Żubr Pompik. Wyprawy (część 6)
Autor: Tomasz Samojlik
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 15.03.2018r.
Liczba stron: 24


Wypraw żubrów ciąg dalszy :)

Seria książeczek o podróżach sympatycznej rodziny żubrów po polskich parkach narodowych ma swój przystanek nr 6 w Słowińskim Parku Narodowym :) Cóż czeka w nadmorskich warunkach Pompika, Polinkę, Pomruka i Poradę? ;)

Kilka przygód... przede wszystkim z mewami w roli głównej ;) (będącymi nota bene symbolem Słowińskiego Parku Narodowego). Będą też chronione rośliny (fioletowy mikołajek nadmorski), słońce, morze... i zapadanie się w wydmach ;) (prawidłowość = im cięższy żubr, tym głębiej zapada się w piasek ;) ).

Super seria zachęcająca do poznawania rodzimej przyrody :) Sympatyczni bohaterowie, piękna szata graficzna, ciekawostki, rzeczywiste fakty - same edukacyjne plusy ;) 

Polecam!

Dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina za egzemplarz recenzencki.






"Żubr Pompik. Wyprawy. Najstraszniejszy drapieżnik" - Tomasz Samojlik

Tytuł: Żubr Pompik. Wyprawy. Najstraszniejszy drapieżnik
Seria: Żubr Pompik. Wyprawy (część 5)
Autor: Tomasz Samojlik
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 15.03.2018r.
Liczba stron: 24


Żubry w podróży ;)
Fantastyczna seria! Cykl opowieści o rodzinie sympatycznych żubrów mieszkających w Puszczy Białowieskiej wzbogacił się o serię "Wyprawy", w której Pompik wraz z siostrą Polinką oraz rodzicami, Poradą i Pomrukiem, wyruszają w podróże po Polsce :) A konkretnie po polskich parkach narodowych :)

W niniejszej książeczce rodzinka żubrów odwiedza Park Narodowy "Bory Tucholskie". Spotykają na swojej drodze miłego, lecz nieco przestraszonego i uciekającego na pierwszą wzmiankę o wilkach jelenia, a także "drapieżnika nad drapieżnikami" - rzęsorka ;) Co wyniknie z tej wyprawy? Sprawdźcie sami ;)

Opowiastka ciekawa, sympatyczna i pełna humoru :) I bardzo fajnych walorów edukacyjnych, pomysł bowiem na serię o parkach narodowych to według mnie strzał w dziesiątkę; taka rzecz może tylko zainteresować, a kto wie?, może i faktycznie zachęcić do odwiedzenia tych wspaniałych, żywych pomników przyrody :) (dopóki wciąż je mamy ;) )

PS.: Mnie i Córeczkę książeczka zachęciła do odwiedzenia... żubrów ;) Na szczęście pokazową zagrodę mamy niedaleko od nas, więc wycieczka jakoś strasznie długa nie była, ale frajda za to - pierwszorzędna! ;) 



Dziękuję Wydawnictwu Media Rodzina za egzemplarz recenzencki!



czwartek, 19 kwietnia 2018

"Młody bóg z pętlą na szyi. Samobójstwo na raty" - Anka Mrówczyńska


Tytuł: Młody bóg z pętlą na szyi. Samobójstwo na raty.
Cykl: Młody bóg z pętlą na szyi (część III)
Autor: Anka Mrówczyńska
Wydawnictwo: Psychoskok
Data wydania: 23.03.2018r.
Liczba stron: 694


Miłość, nienawiść, destrukcja, nadzieja...

Anka Mrówczyńska powraca z kolejną częścią cyklu "Młody bóg z pętlą na szyi" - jednej z najlepszych serii autobiograficznych ostatnich lat. Czemu jednej z najlepszych? Skoro tyle wokół na półkach w księgarni innych, autentycznych historii? Może dlatego, że ta seria opowieści jest... prawdziwa aż do bólu. Szczera. Pełna odwagi. Pozbawiona owijania w bawełnę. I pełna trudnych emocji, pełna pędu ku destrukcji i nadziei tak silnych, że aż krzyczących z każdej strony... Nie trzeba być wielką, ważną dziejowo czy popkulturowo postacią, żeby książka mniej lub bardziej biograficzna była ciekawa i żeby przyciągała uwagę. Wystarczy być prawdziwym... A emocje, zwłaszcza tak silne jak tutaj - zawsze są prawdziwe. I ma to swoją, wielką i nieocenioną, wartość.

Poprzednie części cyklu to opowieść o pobycie autorki w szpitalu psychiatrycznym ("Młody bóg z pętlą na szyi. Psychiatryk") oraz o trudnym przebiegu psychoterapii ("Młody bóg z pętlą na szyi. Terapia u doktorka"). Ta część serii to trochę retrospekcja... Szalenie jednak wartościowa. Cofamy się, dzięki zapiskom z dziennika internetowego, do czasów szkolnych autorki, do chwili poznania miłości jej życia, do trudnych chwil początków tej relacji i do ton emocji, które Anka cały czas w sobie nosiła - walcząc codziennie z destrukcją, rozpaczą, czepiając się na przemian nadziei lub... żyletki / butelki / tabletek (niepotrzebne skreślić, a najlepiej wszystkie powyższe zostawić). Czy coś lepiej odda sedno sprawy niż cytat? :

"W tej chorej walce z samą sobą, stanęłam po złej stronie. Zamiast przezwyciężać słabości – niszczę siebie, z wściekłą irytacją opluwam swoje imię, z bezsilną rezygnacją zabijam w sobie resztki człowieka. Stanęłam po złej stronie – sama sobie jestem wrogiem..."

Po co to wszystko spisywać? - ktoś mógłby spytać. Hm... Może po to, żeby pomóc innym... zrozumieć? Zwłaszcza tym, którzy nie rozumieją (a zrozumieć powinni). Również po to, żeby inni, żyjący z tym samym problemem, pojęli że nie są jedyni, że ich rozterki, bezgłośne wycie do czterech ścian i pęd ku destrukcji nie są czymś, czego doświadczają tylko oni. Kogoś mogą nie interesować takie książki - ok, każdy lubi to, co chce. Ale takie pozycje są ważne - przede wszystkim dla tych, których dotyczą i dla tych, którzy powinni, lub po prostu chcą... zrozumieć. To dla nich jest ta książka ;)

Dla jednych "Samobójstwo na raty" będzie pewnie zajmującą lekturą medyczną, dla innych rzeczywistą pomocą, dla innych ciekawostką... Wszystko prawda. To jednak książka, z której można też wyciągnąć pewne ogólne życiowe wnioski, i to dotyczące nie tylko problemu będącego jej treścią. Ha! - jakie? Dosyć proste ;) ... Ale ważne, bo dotyczące istotnych w życiu wartości, jak zaufanie, siła płynąca do i od drugiego człowieka, definicja własnych celów w życiu i... odwaga, by się ich trzymać; by zdecydować... by coś w tym jednym, ważnym i raz obranym, właściwym kierunku robić... Tony emocji zawarte w tej książce pokazują, obok ukazania mechanizmu rozpaczy i destrukcji miotających człowiekiem, ile dla takiego człowieka znaczy i znaczyć może... nadzieja. I drugi człowiek. Ile może znaczyć siła uczucia, którego można się złapać, przytrzymać, a potem wyciągnąć się dzięki niemu z bagna, podnieść się dzięki niemu z dna. I nie chodzi wcale o przenośnie czy metafory w rodzaju "rozwalania ścian" - ściany można zawsze jakoś obejść, nawet jeśli droga wiodąca dookoła jest długa i trudna. Sztuka w tym, żeby wiedzieć czego się chce. Żeby to znaleźć. A jeśli się to już znajdzie... żeby się tego trzymać. Nie puścić tego... 

Pewną ważną nauką płynącą z tej książki jest to, że jedną z największych głupot w życiu jest odwracanie się od tego (i od tych), co (którego / których) się kocha. Zwłaszcza jeśli ktoś, kogo się kocha, odwzajemnia to - i chce być obok. To tak, jakby samemu sobie strzelać w kolano. I tak nie da się odciąć od tego, co jest silne, a każde odwrócenie się od tego, co się kocha - i co pomaga -, i tak skutkuje tym, że się potem do tego czegoś wraca... a czas bez tego czegoś, czas pewnej pustki wybrany na własne (niepotrzebne) życzenie, to czyste marnotrawstwo... przede wszystkim właśnie marnotrawstwo czasu. Wniosek? - jeśli coś pomaga, trzeba się tego trzymać. A nie odwracać się od tego. Po co?... I tak się po to coś i do tego czegoś wróci (bo to pomaga, i czasem świetnie o tym wiemy, a jednak robimy inaczej i uciekamy) - po co uciekać i tracić przez to czas?... ;)

Książek o borderline jest na rynku tak jakby coraz więcej. To fajnie ;) , takie rzeczy pomagają; im więcej się o czymś pisze i mówi, tym większe ogólne, nawet ogólnospołeczne, zrozumienie. To dotyczy (i dotyczyć powinno) nie tylko borderline, ale każdej innej kwestii zdrowia psychicznego, czy jakiegokolwiek zaburzenia. Może dzięki książkom takim jak ta (o czym kiedyś już pisałem) wyjdziemy kiedyś jako społeczeństwo z mroków ciemnogrodu ;) Oby ;)

Serdecznie dziękuję Wydawnictwu Psychoskok za egzemplarz recenzencki!


środa, 18 kwietnia 2018

"Psychologiczne odbicie" - Maskarada


Tytuł: Psychologiczne odbicie
Autor: Maskarada
Wydawnictwo: Psychoskok
Data wydania: 21.03.2018r.
Liczba stron: 202


Sensacja w wydaniu... psychologicznym ;)

Ciekawa książka. Troszkę thriller, troszkę sensacja, troszkę psychologii, całość okraszona dowcipem i poczuciem humoru, fajnie poprowadzona pierwszoosobowa narracja... Czytało się super :) I czytało się do tego bardzo szybko, i to nie tylko z racji tego, że książka ma jedynie 202 strony; czytało się szybko, bo to dobra książka ;)

W tle fabularna sensacja, a mianowicie tajemnicza agencja, w której pracę podejmuje główna bohaterka, lawirująca w nowej zawodowej rzeczywistości po, nieraz mocno niebezpiecznych, zakamarkach przestępczego świata (ale wcale nie po "złej" stronie barykady)... a na pierwszym planie sprytnie wpleciony w fabułę wątek główny pt. "co skrywa się we wnętrzu każdego z nas i jak poznać samego siebie" ;) ... Wątek ten jest naprawdę szalenie ciekawy, i to nie tylko patrząc na tę konkretnie książkę, ale patrząc globalnie. A dzięki takim książkom... fajnie jest go (dla samego siebie) zgłębiać ;)

Wniosek można wysnuć po lekturze taki, że każdy z nas ma jakieś jasne i mroczne strony... Może nawet każdy z nas jest w jakimś sensie utajonym psychopatą? ;) ... Wniosek drugi - odpowiednie okoliczności i odpowiedni ludzie mogą wydobyć z nas to, o czym sami nie mieliśmy pojęcia. A jak już to wydobędą (lub gdy samo z siebie wszystko wypłynie z nas na powierzchnię)... kwestią zaufania i pokonania strachu jest to, czy pozwolimy zarówno innym jak i samym sobie na poskromienie własnych demonów... Odwieczny dylemat w relacjach międzyludzkich: zaufać? ... dać szansę? ... zobaczyć co jest za zakrętem tej drogi, czy zawrócić? ... ;) Nic nie zdradzę, ale warto było doczytać tę książkę do końca ;)

Polecam!

Dziękuję Wydawnictwu Psychoskok za egzemplarz recenzencki.


środa, 11 kwietnia 2018

"Nowa kolekcja bajek. Auta" - opracowanie zbiorowe


Tytuł: Nowa kolekcja bajek. Auta
Autor: opracowanie zbiorowe
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 14.03.2018r.
Liczba stron: 128


Brrrum! ;)

Auta powracają - teraz jako zbiór (nowych) bajek ;) Fajny ten powrót... :) W książce mamy pięć opowiadań nawiązujących do filmów, ale wprowadzających też nowe historyjki z udziałem dobrze znanych bohaterów.

Czy to tylko coś dla małych chłopców? W teorii tak, ale niekoniecznie. Disney i bajki wychodzące na ekrany wprost z disneyowskich studiów mają to do siebie, że podobają się - zazwyczaj - wszystkim dzieciom. Jakaś zainteresowana dziewczynka (i to niejedna!) zapewne się więc trafi :)

Seria "Bajeczna" jest przepięknie ilustrowana, drukowana na świetnym papierze i bardzo ładnie wydana, wliczając w to porządną, odporną na uszkodzenia okładkę. Naprawdę fajna, miła dla oka rzecz :) A ile w dodatku frajdy z samych bajek! ;)

Polecam.

Więcej na: https://egmont.pl/

Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.


"Nowa kolekcja bajek. Star Wars" - Nicholas Christopher, Carbone Courtney


Tytuł: Nowa kolekcja bajek. Star Wars
Autor: Nicholas Christopher, Carbone Courtney
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 14.03.2018r.
Liczba stron: 128


Niech Moc będzie z Wami! ;)

Tym razem Moc dostajemy w wydaniu bajkowym ;) ... Super pomysł! Poniekąd widać, że Disney bardzo bardzo się takimi tytułami i pozycjami promuje ;), ale dla fanów Gwiezdnych Wojen (fanów dużych i małych rzecz jasna) to bardzo dobra wiadomość.

To zbiór bajek, więc wątki z poszczególnych części sagi mamy troszkę wymieszane, a do tego przedstawione bardzo "po dziecięcemu" ;) ... ale to nic nie szkodzi. I w niczym tej książce nie przeszkadza. To w końcu bajki, prawda? ;) Autorzy skupiają się w każdej historyjce na rzeczach prostych; jako dziecięce wprowadzenie w uniwersum Star Wars ten pomysł to strzał w dziesiątkę ;)

Polecam!

Więcej na: https://egmont.pl/

Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.


"Muminek i Pieśń Oceanu" - Tove Jansson


Tytuł: Muminek i Pieśń Oceanu
Seria: Opowiadania z Doliny Muminków
Autor: Tove Jansson
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 11.04.2018r.
Liczba stron: 32


Ocean wzywa!

Ocean i jego Pieśń ;) Kogo wzywa? Oczywiście Muminka, a wraz z nim jego przyjaciół. A wszystko zaczyna się od odnalezienia przez Tatusia Muminka jego starego kuferka ze skarbami; znalezisko to świetny pretekst do opowiedzenia zainteresowanym przez Tatusia Muminka legendy o Pieśni Oceanu, a sama legenda... to już wystarczający bodziec do tego, żeby Muminek wyruszył na morską wyprawę ;) ...

Świetny literacki powrót do bajkowego hitu sprzed lat! :) Uśmiech sam się pojawia na twarzy ;) I to naprawdę super uczucie, kiedy sam lubisz jakąś bajkę, pokazujesz ją własnej córce, a ona też się uśmiecha :) Uczucie nie do podrobienia! :)

Mały spoiler: będą Hatifnatowie! :) :) 

PS. Tylko Buki wciąż brak... ;)

Polecam!

Więcej na: https://egmont.pl/

Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.


"Muminek i urodzinowy guzik" - Tove Jansson


Tytuł: Muminek i urodzinowy guzik
Seria: Opowiadania z Doliny Muminków
Autor: Tove Jansson
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 11.04.2018r.
Liczba stron: 32


Sentyment z dzieciństwa ;)

A tak, mam takowy ;) , do "Muminków właśnie" :) Jeśli oglądaliście tę bajkę, to wiecie z pewnością o co chodzi ;) Takiej fajnej dawki ciepłych, pogodnych opowieści rzadko kiedy można doświadczyć - czy to na ekranie telewizora, czy to w formie czytanki. Świetnie, że mamy w rękach coś nowego z tej serii :)

Muminek ma urodziny - czeka go wiele niespodzianek, choć trochę się martwi, bo ma wrażenie, że wszyscy o nim zapomnieli... Niepotrzebnie ;) , urodzinowe przyjęcie wcale go bowiem nie ominie :) Tak samo jak prezenty i wszyscy przyjaciele świętujący razem z nim.

Fantastyczny powrót do sentymentu z dzieciństwa :) Tylko jednego mi tutaj zabrakło... mianowicie Buki ;) :)

Polecam!

Więcej na: https://egmont.pl/

Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.


"Pierwsze słowa. W domu" - Choux Nathalie


Tytuł: Pierwsze słowa. W domu
Seria: Akademia mądrego dziecka
Autor: Choux Nathalie
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 14.03.2018r.
Liczba stron: 10


Dom i słowa ;)

W domowym zaciszu można się wiele nauczyć - pierwszych słów na przykład ;) I to w odniesieniu do wszystkich możliwych pomieszczeń, jak salon, łazienka, sypialnia, kuchnia; możliwości jest tyle, ile przedmiotów do nazwania :)

Ciekawa propozycja, obok innych nowości z tej serii, dla dzieci, które uczą się pierwszych słów. Wielka zachętą są ruchome części książeczki, jak odchylana pokrywka rondla, czy przesuwane drzwi szafy; takie rzeczy tylko zaciekawiają dziecko i sprawiają, że nauka staje się przy okazji świetną zabawą :)

Polecam!

Więcej na: https://egmont.pl/

Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.


"Pierwsze słowa. Na wsi" - Choux Nathalie


Tytuł: Pierwsze słowa. Na wsi
Seria: Akademia mądrego dziecka
Autor: Choux Nathalie
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 14.03.2018r.
Liczba stron: 10


Wiejskie słówka ;)

Akademia mądrego dziecka przedstawia króciutką, 10-stronicową książeczkę do nauki pierwszych słów. Tym razem temat przewodni to wieś ;) No i wiejskie zwierzątka ;) Dzieci poznają więc świnki, kury, kaczki, krowy i tym podobne ;) Nie zabraknie też traktora ;)

Edukacyjnie patrząc - pozycja super :) Manualnie też, mamy tu bowiem ruchome elementy, ćwiczenie małych paluszków (żeby wspomniane elementy uruchomić) mamy zatem w pakiecie, poniekąd, gratis ;)

Polecam!

Więcej na: https://egmont.pl/

Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.


"Pierwsze słowa. Pojazdy" - Choux Nathalie


Tytuł: Pierwsze słowa. Pojazdy
Seria: Akademia mądrego dziecka
Autor: Choux Nathalie
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 14.03.2018r.
Liczba stron: 10


Przygoda ze słowami ;)

Bardzo ciekawa propozycja dla rodziców, których Pociechy uczą się pierwszych słów. Tematyka na tę książeczkę = pojazdy! :) I to wszelakie: od tych oczywistych typu samochody począwszy, poprzez dźwigi, koparki, autobusy, na statkach i samolotach skończywszy (wszak to też w sumie pojazdy). Bardzo fajnym elementem są ruchome części książeczki, np. wysuwana z książki drabina w wozie strażackim, czy ruchome ramię dźwigu ;)

Polecam :) Świetna propozycja do nauki i zabawy jednocześnie :) Do tego bardzo ładnie i solidnie wykonana.

Więcej na: https://egmont.pl/

Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.


"Basia i tablet" - Zofia Stanecka, Marianna Oklejak


Tytuł: Basia i tablet
Seria: Basia
Autor: Zofia Stanecka, Marianna Oklejak
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 14.03.2018r.
Liczba stron: 24


Tabletowe przygody.

Tablet - mały złodziej czasu ;) ... I dziecięcej energii. Do tego dziecięcych sił... i nerwów - także nerwów rodziców... Hm... Po tym wstępie w teorii niekoniecznie można by się spodziewać po tej historii pozytywów, takowe jednak na szczęście są ;) I nawet ich sporo :) Książeczka pokazuje bowiem, że mimo iż elektronika to złodziej czasu i rzecz dla dzieci niefajna (w nadmiarze), to jednak (jeśli się tylko chce) można sobie z tym problemem poradzić i fajnie spędzać czas - nie tylko bez tableta, ale i bez smartfona, komputera i tym podobnych ;)

Świetna seria :) Jak zawsze zresztą ;) Ciężko jest wykreować na kartach jakiejś książki czy serii wydawniczej bohatera / bohaterkę, który / która zaciekawi dzieci, wzbudzi sympatię i przyciągnie uwagę. Paniom Staneckiej i Oklejak chyba się ta sztuka udała... ;) 

Polecam!

Więcej na: https://egmont.pl/

Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.


wtorek, 10 kwietnia 2018

"Basia i przyjaciele. Lula" - Zofia Stanecka, Marianna Oklejak


Tytuł: Basia i przyjaciele. Lula
Seria: Basia
Autor: Zofia Stanecka, Marianna Oklejak
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 14.03.2018r.
Liczba stron: 24


Trochę tańca ;)

Basia w kolejnej książeczce zajmuje się... tańcem ;) I ma przed sobą ważny występ. Ale nie tylko ona - na scenie wystąpi też Lula (vel Alicja), jej kuzynka i przyjaciółka. Wszystko ładnie i pięknie, ale Lula ma problem... jest to bowiem również problem dzieci, a na imię mu "presja"... Jak Lula sobie z tym poradzi?

Jak zwykle ciepła, wesoła historia, w treści może nie w każdym momencie sielankowa, ale z wydźwiękiem pozytywnym. I z tym, co zawsze mi się w tej serii podobało - z pewną rzadką umiejętnością autorów, polegającą na łatwości pisania o dziecięcych problemach i przekładania ich na język zrozumiały i trafiający do dzieci właśnie... :) Dziecko to bowiem też człowiek... mały człowiek, ale nie oznacza to wcale, że - tak jak Luli - nie są temu małemu człowiekowi obce odczucia takie jak stres, presja, złość i nawał emocji z tym związanych... ze wszystkim jednak można sobie poradzić, prawda? ;)

Polecam!

Więcej na: https://egmont.pl/

Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.


"Basia wielka księga słów" - Zofia Stanecka, Marianna Oklejak


Tytuł: Basia. Wielka księga słów
Seria: Basia 
Autor: Zofia Stanecka, Marianna Oklejak
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 14.03.2018r.
Liczba stron: 128


Basia i duuuużo słów ;)

Jedna z przyjemniejszych serii dla dzieci wydanych nakładem Egmont Polska powraca w dużym, bo aż 128-stronicowym (!) wydaniu. Format i liczba stron są jednak usprawiedliwione, dostajemy bowiem do ręki swoisty "basiny alfabet" ;) , dzięki któremu wiele zrozumiemy, czegoś się nauczymy, i jeszcze lepiej poznamy samą Basię :)

Bardzo fajny pomysł i na książkę i na sposób objaśnienia najmłodszym (choć troszeczkę) otaczającego ich świata. Alfabetycznie ułożone hasła, opatrzone basinym komentarzem, ślicznymi obrazkami - do dzieci coś takiego po prostu trafia ;) ... A jako że dostajemy też właściwe Basi poczucie humoru, i to w naprawdę sporej, bo 128-stronicowej dawce, to każdy fan tej małej, sympatycznej dziewczynki powinien być zadowolony ;)

Polecam!

Więcej na: https://egmont.pl/

Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.


"Historie spod podłogi. Serce" - Justyna Bednarek


Tytuł: Historie spod podłogi. Serce
Seria: Czytam sobie (poziom 3)
Autor: Justyna Bednarek
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 14.03.2018r.
Liczba stron: 64


Kurz może być miły ;)

Ostatnia z serii historyjek o dwóch sympatycznych kłębkach kurzu ;) Troszeczkę szkoda, bo to urocze historyjki ;) ... Kudełek i Grubelek przeżywają w trzeciej części tej historii zdecydowanie najwięcej przygód (nic zresztą dziwnego - to już kolejny etap nauki czytania, a więc i więcej samego tekstu, zatem i więcej przygód głównych bohaterów). Z historyjek morał idzie taki, że dom to nie tylko cztery ściany, meble, sprzęty domowe, ale też wspomnienia, marzenia i nadzieje... :) Pozytywny wniosek, prawda? ;)

Jako się rzekło, to już trzeci etap książeczkowej nauki czytania "krok po kroku". Poziom skomplikowania coraz większy... Ale jeśli poprzednie etapy udało się opanować, to i z tym nie powinno być większych problemów ;) Książeczka na bardzo bardzo duży plus (malutki ewentualny minusik za to, że tym razem ilustracje są czarno-białe... ale może z drugiej strony to dobrze, uwaga może się przez to skupić na samym tekście, a to w końcu książeczka do nauki czytania).

Polecam!

Więcej na: https://egmont.pl/

Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.


"Historie spod podłogi. Wyprawa" - Justyna Bednarek


Tytuł: Historie spod podłogi. Wyprawa
Seria: Czytam sobie (poziom 2)
Autor: Justyna Bednarek
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 14.03.2018r.
Liczba stron: 48


Historii spod podłogi ciąg dalszy ;)

Kudełek i Grubelek zaprzyjaźnili się i wiodą sobie pod podłogą spokojne, wesołe życie ;) Nęci ich jednak to, co... nad podłogą ;) Wobec powyższego dwa sympatyczne kłębki kurzu wyruszają na wyprawę po mieszkaniu. Czeka ich masa przygód, także niebezpieczeństw (żeby tylko wymienić kota i odkurzacz)... ale spotkają też nowego, sympatycznego stworka ;)

Bardzo pozytywna, pięknie ilustrowana historyjka :) Zdecydowanie zachęcająca do czytania. Jeśli coś może zachęcić dziecko do czytania, to z pewnością ciekawa, wciągająca opowiastka - ta właśnie taka jest :)

Drugi poziom nauki czytania, którego przykładem jest ta książeczka, proponuje dla najmłodszych ćwiczenia z sylabizowania, dłuższe zdania i większą ilość tekstu niż w przypadku poziomu pierwszego. Małymi kroczkami do celu ;) ... 

Polecam!

Więcej na: https://egmont.pl/

Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.


"Historie spod podłogi. Dom" - Justyna Bednarek


Tytuł: Historie spod podłogi. Dom
Seria: Czytam sobie (poziom 1)
Autor: Justyna Bednarek
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 14.03.2018r.
Liczba stron: 32


Naukę czytania czas zacząć ;)

"Historie spod podłogi" to kolejna książeczka z serii "Czytam sobie", opracowanej z myślą o nauce czytania dla najmłodszych. Książeczka bardzo ładnie zilustrowana, napisana w sposób prosty, nieskomplikowany i łatwy dla dziecka; same plusy ;)

Historyjka pt. "Dom" to opowiastka, w której poznajemy Kudełka - sympatyczny kłębek kurzu, który mieszka sobie pod tytułową podłogą ;) Kudełek poznaje Grubelka, który również jest taki jak on... polubią się? ;)

Poziom 1 serii skupia się na nauce składania słów przez dziecko. Tekst zawiera 23 podstawowe głoski w tekście czytanym i ćwiczenia głoskowania. Całość ułatwia duża czcionka. Polecam!

Więcej na: https://egmont.pl/

Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.


"Bing. Prezent urodzinowy. Ilustrowana czytanka" - Ted Dewan

Tytuł: Bing. Prezent urodzinowy. Ilustrowana czytanka
Autor: Ted Dewan
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 14.03.2018r.
Liczba stron: 32


Czytanka z króliczkiem ;)


To od kilku tygodni ukochana czytanka na dobranoc Mojej Córeczki ;) Bez przeczytania jej po raz "n-ty" przed snem nieraz ani rusz ;) Szalenie się z tego cieszę - jeśli dziecko już tak szybko (Córa ma 4,5 roku) lubi książki, to fakt ten rokuje tylko i wyłącznie dobrze na przyszłość ;) :) ...

A jak sama czytanka? Przeurocza :) Historyjka o prezencie urodzinowym dla przyjaciółki Binga nie tylko bawi ale i uczy, że radość daje nie tylko dostawanie czegoś, ale i tego czegoś dawanie :) Niby rzecz dla małych dzieci, a już z morałem; bardzo fajnie ;)

Na dodatek piękne ilustracje i oprawa graficzna :) Polecam!

Więcej na: https://egmont.pl/

Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.


poniedziałek, 9 kwietnia 2018

"Bing. Wesoła kolorowanka" - Ted Dewan


Tytuł: Bing. Wesoła kolorowanka
Autor: Ted Dewan
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 14.03.2018r.
Liczba stron: 32


Kredki w dłoń!

Kilka chwil mile spędzonego czasu na rysowaniu gwarantowane :) Króliczek Bing i jego przyjaciele to bardzo wesoła gromadka. Nie sposób się w ich towarzystwie nie uśmiechnąć ;) , więc jeśli Wasze Małe Pociechy lubią się uśmiechać - kolorowanka na pewno przypadnie im do gustu ;)

Kolejne obrazki są przy tym o tyle fajne, że wspomagają też kreatywność, nie są to bowiem tylko puste strony do wypełnienia kolorem, ale też małe krótkie zadania do wykonania, np. narysuj dla Binga marchewkę; świetnie działa to na wyobraźnię dziecka, a wiadomo - im większa wyobraźnia tym szczęśliwsze dziecko ;)

Polecam!

Więcej na: https://egmont.pl/

Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.


"Bajki 5 minut przed snem. Spiderman" - opracowanie zbiorowe


Tytuł: Bajki 5 minut przed snem. Spiderman
Seria: Bajki 5 minut przed snem
Autor: Opracowanie zbiorowe
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 14.03.2018r.
Liczba stron: 192


Człowiek-pająk na dobranoc ;)

Coś zdecydowanie dla małych chłopców ;) Dla dużych... może i też ;) ; wszak komiksowi bohaterowie z dzieciństwa mogą być również świetnymi kompanami codzienności również w dorosłym życiu - nieprawdaż? ;)

Co w środku? ;) Jedenaście, jako się rzekło, historyjek na dobranoc ;) I to różnorakich, acz na tyle urozmaiconych w treści, że nawet poświęcając te (jak sam tytuł sugeruje) 5 minut przed snem, będzie to dość, żeby usatysfakcjonować małych wielbicieli komiksowych bohaterów ;)

Refleksja na marginesie: Marvel bardzo mocno się jak widać promuje ;) ... Mali Chłopcy (duzi chyba trochę też ;) - no już, przyznajcie się!) są zapewne z tego faktu zadowoleni. Fajnie chyba przy tej okazji faktycznie... poczytać dziecku przed snem. Idealnie by było, gdyby robił to dla Małego Chłopca tata ;) (no siłą rzeczy - w czystej teorii, patrząc na łatwość złapania z dzieckiem tematu, tata byłby być może właściwszy), jednak każda Mama wcale nie będzie na tym polu gorsza :)

Tak więc spać i... czytamy czytamy! ;)

Więcej na: https://egmont.pl/

Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.


"Bajki 5 minut przed snem. Masza i Niedźwiedź" - opracowanie zbiorowe


Tytuł: Bajki 5 minut przed snem. Masza i Niedźwiedź
Seria: Bajki 5 minut przed snem
Autor: Opracowanie zbiorowe
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 14.03.2018r.
Liczba stron: 176


Masza i Niedźwiedź tuż przed snem!

Super pomysł na książkę dla dzieci! Czytanie do poduszki to coś, co każdy rodzic robić powinien, okazja więc, z racji choćby tej książki - wręcz idealna :) (również idealna jeśli jeszcze nie zaczęliście tego robić przed snem w odniesieniu do własnych Pociech - może najwyższy czas zacząć? ;) ).

Co mamy w środku? ;) Sześć historyjek w sam raz, jak się już rzekło, do poduszki. Wśród nich ciekawe propozycje, jak np. dość nieoczekiwany epizod z zakochaną w Niedźwiedziu żabą ;) To tak na zachętę to wymienienie ;) ... przeczytajcie całość dzieciom sami!

Rosyjski serial telewizyjny robi jak widać niezłą furorę... ;) I bardzo fajnie. Mała Łobuziara i jej Duży Towarzysz są przesympatyczni i chyba na tę małą chwilę sławy zasługują ;) ... A czytanie dzieciom przed snem jest naprawdę super sprawą. Kto spróbował, ten wie ;) Kto nie spróbował... serio!, czas najwyższy ZACZĄĆ! :)

Polecam.

Więcej na: https://egmont.pl/

Dziękuje Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.


"Bing. Wodne kolorowanie" - Czerepaniak Anna


Tytuł: Bing. Wodne kolorowanie
Autor: Czerepaniak Anna
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 14.03.2018r.
Liczba stron: 16


Pędzle w dłoń!

Niesamowicie sympatyczne postacie i mnóstwo frajdy - wystarczy czysta woda i pędzel :) Króliczek Bing to postać, na której widok chyba żadne dziecko nie jest w stanie się nie uśmiechnąć :) Dzięki tej króciutkiej książeczce może on dodatkowo - i to dosłownie! - nabrać barw ;) Zarówno on, jak i jego przyjaciele - Flop i Sula. Tak niewiele potrzeba do dobrej zabawy... ;)

Książeczka (o ile można książeczką nazwać 16-stronicowe wydawnictwo) w sam raz na niedawną Wielkanoc ;) , ale w zasadzie nie tylko; postacie są tak sympatyczne, a dobra zabawa tak uniwersalna i zawsze w cenie ;) , że, niezależnie od pory roku i okazji / braku okazji w kalendarzu, wypada tę pozycję po prostu polecić :)

Tak więc polecam ;)

Więcej na: https://egmont.pl/

Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki.


"Pan Lodowego Ogrodu" (tom 4) - Jarosław Grzędowicz



Tytuł: Pan Lodowego Ogrodu (tom 4)
Cykl: Mistrzowie Polskiej Fantastyki (tom 4 i 5)
Autor: Jarosław Grzędowicz
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 22.02.2018r., 09.03.2018r.
Liczba stron: 880


Koniec wieńczy dzieło!

Uff... i tak oto dotarliśmy do końca tej historii... Na jej koniec swego czasu fani czekali bodajże trzy długie lata ;) Czy było warto? O, tak :) Cykl zamknięty, wielka rzecz ukończona i na stałe wpisana w kanon polskiej fantastyki. A... wrażenia? ;)

Tomiszcze monumentalne... ;) Ale i pełne treści. Można by mówić, że Grzędowicz niepotrzebnie rozwlekł tę opowieść w ostatnim tomie do aż takich rozmiarów. Fakt, to się (chyba) dałoby napisać krócej. Jednak... nie byłoby wtedy tyle frajdy ;) A poza tym, ja osobiście traktowałem każdą z tych prawie 900 stron jako świetny pretekst do przedłużenia spotkania z dobrze znanymi bohaterami :)

Nie zdradzę Wam nic a nic ani z fabuły, ani z zakończenia ;) Powiem tylko tyle, że... została mała furtka ;) Być może jeszcze kiedyś da się powrócić do tej historii. Byłoby świetnie! Ale to tylko mała furtka... choć "nigdy nie mów nigdy" ;)

"Pan Lodowego Ogrodu" to już klasyk polskiej fantastyki. I to mimo względnie krótkiego czasu który minął i od pierwszych tomów, jak i od tego ostatniego. Chyba jednak nieprzypadkowo cykl Mistrzowie Polskiej Fantastyki rozpoczął się właśnie od tego tytułu ;) Każdy fan fantastyki jako takiej, i to nie tylko rodzimej, powinien znać tę książkę :)

Gorąco polecam!

Dziękuję Fabryce Słów za egzemplarz recenzencki!