niedziela, 30 lipca 2023

Bóg jeszcze nie umarł. Co fizyka kwantowa mówi o naszym pochodzeniu - Amit Goswami

Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 14.06.2023
Liczba stron: 344


Czy Bóg istnieje?

Pytanie o dowody na istnienie Boga (lub w dowolnie inny sposób pojmowanego, bądź nazywanego Absolutu) od wieków nurtują ludzkość, zajmują nasze myśli i angażują najtęższe umysły tego świata w celu udowodnienia czegoś, czego udowodnienie graniczy z cudem. Jak dotąd nie próbowano jednak (chyba, że o czymś nie wiem) zastosowania na tym polu zdobyczy fizyki kwantowej - być może to jest właściwy kierunek? Przekonać możemy się o tym za sprawą niedawnego wznowienia książki pt. "Bóg jeszcze nie umarł. Co fizyka kwantowa mówi o naszym pochodzeniu" autorstwa Amita Goswami'ego: według szeregu źródeł profesora, fizyka kwantowego, pioniera paradygmatu nauki zwanej "nauką w obrębie świadomości"... Sprawdźmy zatem, co NAUKOWIEC ma do powiedzenia na temat Boga oraz dowodów na Jego istnienie.


Od tysięcy lat ludzie poszukiwali dowodów na istnienie Boga, ponieważ nie wyobrażali sobie, by świat mógł trwać bez obecności bytu nadprzyrodzonego. Znalezienie istoty boskości długo było niemożliwe. Podobno aż do dziś, kiedy z pomocą ludzkości przyszła fizyka kwantowa. Amit Goswami przedstawia na łamach książki rzekomo niezbite dowody na istnienie Boga. Oto teoria ewolucji uwzględniająca hipotezę Boga… kwantowego i (znów rzekomo) potwierdzająca tezę Einsteina, że wszystko we wszechświecie dzieje się tak naprawdę w umyśle Boga...

Książkowe Nowości Księgarni Tania Książka to zawsze tytuły ciekawe, intrygujące, wychodzące poza dobrze znane schematy. Bardzo często towarzyszy im powiew świeżości, intrygująca zapowiedź czytelniczej przygody lub też - tak jak w tym przypadku - dawka ciekawej kombinacji faktów i domysłów, z której można wyciągnąć bardzo interesujące wnioski. To, czy w nie uwierzymy, czy nie, to osobna sprawa, jednak na takie historie warto się skusić, zapewniają one bowiem nie lada rozrywkę i są szansą na całkiem nowe, czytelnicze (i absorbujące szare komórki!) doznania.

Ten przewodnik - przynajmniej według opisu - odsłania wszelkie nierozwikłane dotąd tajemnice biologii: kwestię pochodzenia człowieka, czy też luki w ewolucyjnym zapisie kopalnym. Dzięki zebranym przez autora informacjom możemy się (podobno...) dowiedzieć, jak współgrają ze sobą: genetyka, filozofia, religia, marzenia senne, telepatia, archeologia i wiele innych na pozór wykluczających się dziedzin.


„Bóg jeszcze nie umarł” to kompendium przeznaczone zarówno dla sceptyków, jak i dla ludzi wierzących. Na łamach książki zawarto naukowe (hmmm...) sposoby na pojęcie tajemnicy boskości i koncepcje odkrywania boskiej natury wszechświata za pomocą fizyki kwantowej... Tak przynajmniej stwierdzono w opisie lektury.

Wszystko to brzmi bardzo pięknie, a wizja autora jest zaiste ciekawa - można powiedzieć, że wizjonerska - a jednak... Czegoś mi w tym wszystkim brak. Czego? Przede wszystkim  jakiegoś sensownego porządku merytorycznego - książka to zbiór tez ciekawych, a jednak przedstawionych tak chaotycznie, że aż nie przystoi to profesorowi i fizykowi kwantowemu (którym Goswami, według w zasadzie każdego sprawdzonego przeze mnie źródła, jest - no chyba, że źródła się mylą i tak jak w głośnym ostatnio przypadku pewnej "bollywoodzko-hollywoodzkiej aktorki" padamy właśnie ofiarą dziennikarskiej ignorancji i powtarzanych bezmyślnie fake newsów).

Kolejnym elementem książki, który warto poddać krytyce, jest zestawienie treści naukowych (fizyka kwantowa) z czymś, co można nazwać jedynie wróżeniem z fusów, do tej bowiem kategorii wypada zaliczyć takie dziedziny jak ezoteryka, astrologia i bliżej nieokreślona sfera duchowego pojmowania, która (z całym szacunkiem) z nauką nie ma zbyt wiele wspólnego, a jednak... służy do "naukowego" udowodnienia zawartych w książce tez... Zrozumcie mnie dobrze: nie mam ABSOLUTNIE NIC do w/w dziedzin pozanaukowych, które od zawsze traktuję jak niegroźną i zajmującą ciekawostkę, jednak ich zaprezentowane tutaj połączenie z "nauką" po prostu ze sobą nie gra.


Jestem po lekturze, niestety, bardzo sceptyczny. O ile zazwyczaj książki z tego typu kategorii i zakresu tematycznego traktuję z dystansem jako pewne ciekawostki i inne spojrzenie na daną tematykę, o tyle w tym przypadku gryzie mi się to wszystko ze sobą i czepiam się, bo "uwiarygadnia" to postać autora, który mieni się być autorytetem, naukowcem, profesorem... Nie podoba mi się taka linia narracji, bo książkowe wywody są w tym przypadku raczej domysłami i bardzo interesującymi tezami bez pokrycia, aniżeli "udowodnionymi" twierdzeniami. I coś takiego napisał PROFESOR i NAUKOWIEC??? Twardych dowodów Goswami, w mojej ocenie, nie przedstawia nam żadnych. A jednak twierdzi, że to robi... I to mi mocno nie pasuje.

Nie chodzi przy tym wcale o moje indywidualne podejście do spraw wiary i nauki - to nie ma znaczenia (i są to moje prywatne przekonania, które pozostawię dla siebie). Oceniam jedynie pewną książkę, a ta - pomimo faktu stawiania ciekawych hipotez - nie ma w mojej ocenie z naukowym procesem dedukcji nic wspólnego, lecz firmuje ją swym nazwiskiem ktoś, kto mieni się być naukowcem... W dodatku treść (czego bardzo żałuję, bo temat jest wręcz elektryzujący) jest tak chaotyczna, że aż bije to po oczach. Sorry, że to napiszę, ale kiedy sobie to wszystko podsumowuję, to przychodzi mi na myśl porównanie do Ericha von Danikena i do steku jego książkowych bzdur, jakimi polscy wydawcy raczyli nas w latach 90-tych... Może naprawdę się czepiam, ale naukowiec (którym Goswani mieni się być) raczej nie prowadziłby w scharakteryzowany przeze mnie sposób poważnego wywodu, który w dodatku ma dowodzić szalenie istotnej tezy o istnieniu Boga...


To wszystko to jednak tylko moja opinia. Sięgając po książkę możecie wyrobić sobie własną - i kto wie, być może ocenicie lekturę pozytywnie. To możliwe, bo książka ma ogromny potencjał i działa na wyobraźnię za sprawą obiecywanych na jej łamach dowodów. Może być tak, że ja jestem zwyczajnie zbyt głupi na to, aby je pojąć ;) Niestety nie do końca przekonuje mnie jednak "naukowa" książka, którą pisze profesor (kto temu facetowi, z całym szacunkiem dla jego siwych włosów, dał ten tytuł???...) operujący takim sposobem narracji, który nie ma z nauką zbyt wiele wspólnego :) Dla mnie może to być tylko pewna książkowa ciekawostka, którą można uznać za interesującą, a jednak szybko się o niej po wszystkim zapomina.

Książka zrecenzowana dzięki uprzejmości 
TaniaKsiazka.pl


Zapraszam raz jeszcze do sekcji 
Nowości TaniaKsiazka.pl

#bloggujezTK #taniaksiazka #taniaksiazkapl #ksiegarniataniaksiazka #bógjeszczenieumarł #cofizykakwantowamówionaszympochodzeniu #amitgoswami #fizykakwantowa (?) #ezoteryka #duchowość #czyżbykolejnyvondaniken (?) #cosnapolce #bookreview #czytamksiazki #bookstagram #bookstagrampolska #recommendedbooks #bookreview #instabooks #instabookspoland










sobota, 29 lipca 2023

Oswoić złość. Jak poradzić sobie z emocjami i odzyskać radość życia dzięki technikom ACT - Manuela O’Connell, Robyn D. Walser

 
Autor: Manuela O’Connell, Robyn D. Walser
Data wydania: 26.04.2023
Liczba stron: 232


Relacja ze złością.

Każda odczuwana przez nas emocja ma swoje przyczyny, przebieg odczuwania oraz związane z nią konsekwencje (odczuwalne nie tylko dla nas samych). Jedną z takich emocji jest złość: rzecz jak najbardziej normalna, a jednak czasem w wysokim stopniu destrukcyjna i niebezpieczna, gdy nic jej nie kontroluje. Właśnie złości oraz sposobom na zapanowanie nad nią poświęcona jest książka pt. "Oswoić złość. Jak poradzić sobie z emocjami i odzyskać radość życia dzięki technikom ACT".


Wszyscy odczuwamy złość – jest to całkowicie naturalne. Emocja ta może jednak siać spustoszenie w życiu osobistym i zawodowym. Dzieje się tak wtedy, gdy reagujemy na złość w sposób impulsywny, unikowy, niemądry. Jeśli zmagasz się z przewlekłym, niekontrolowanym gniewem, to potrzebujesz pomocy. Jesteś bowiem w stanie oswoić złość i nauczyć się reagować na nią w zdrowy sposób.

Autorzy książki głęboko wierzą w przedstawioną wyżej myśl i dają tej wierze świadectwo w zaprezentowanych na przestrzeni kolejnych rozdziałów treściach. Będą to po raz kolejny w ostatnim czasie zestawy porad z zakresu terapii ACT, czyli praktyczne zastosowanie zdobyczy nurtu terapii behawioralnej, którego założeniem jest to, że nasze emocjonalne stany negatywne powinniśmy zaakceptować (zamiast je zwalczać), a następnie przez zaangażowanie własne (i, ewentualnie, terapeuty) rozpracować, zrozumieć i stworzyć zestaw zachowań oraz reakcji o charakterze zaradczym, które umożliwią nam redukcję negatywnych skutków naszych emocjonalnych problemów. W ostatnich latach kierunek ten stał się bardzo popularny w szeroko pojętej dziedzinie psychologii, co świadczy o jego skuteczności.


Wszystko w tej książce sprowadza się w zasadzie do twierdzenia o tym, że nie możemy zaprzeczać naszym emocjom, możemy jednak pracować nad swoim zachowaniem tak, aby nie szkodziło ono nam i naszym bliskim. Książka zawiera kompleksowy program radzenia sobie ze złością. Dowiemy się z niej jak reagować na tę emocję, aby żyć w zgodzie ze sobą i z własnymi wartościami, zaspokajać swoje potrzeby oraz osiągać zamierzone cele. Poznamy sposoby na to, jak żyć ze złością, ale nie pozwalać jej kierować sobą ani nie dawać się jej przytłoczyć.

Dzięki tej książce:
- przekonasz się, że złość to naturalny element ludzkiego doświadczenia;
- zrozumiesz jej zarówno negatywne, jak i pozytywne oddziaływanie;
- dowiesz się, jak złość może pomóc zmotywować się do zmiany i do działania;
- przepracujesz te sytuacje ze swojej codzienności, które ją wywołują, przez co albo wybuchasz, albo
cierpisz w milczeniu;
- wypracujesz zdrowe podejście do złości i nauczysz się powściągać automatyczne reakcje;
- zaczniesz reagować na złość w przemyślany sposób, z życzliwością i współczuciem dla siebie.


Trudno nie zgodzić się z myślą, że złość może - tak jak wszystko inne, w tym odczuwane przez nas emocje - pochłonąć nas, zawładnąć nami, a to może odbić się nie tylko na nas samych, ale także na naszych bliskich. Manuela O’Connell i Robyn D. Walser proponują program, który może temu zapobiec. Warto się z nim zapoznać.

Polecam!

Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne - dziękuję.

#oswoićzłość #act #manuelaoconnell #robyndwalser #gwp #gdańskiewydawnictwopsychologiczne #cosnapolce #bookstagram #bookreview #czytamksiazki #recommendedbooks #psychologia #ksiazkipsychologiczne #instabooks #instabookspoland












Moc wysokiej wrażliwości - Amanda Cassil


Autor: Amanda Cassil
Data wydania: 15.05.2023
Liczba stron: 176


Wrażliwe spojrzenie na świat.

Czy wysoki stopień własnej wrażliwości to szansa, czy też raczej przekleństwo? Okazja do tego, aby lepiej zrozumieć otaczającą nas rzeczywistość, czy może raczej słabość, którą wykorzystują inni? Na te trudne pytania próbuje znaleźć odpowiedź Amanda Cassil w swojej najnowszej książce pt. "Moc wysokiej wrażliwości". Lektura poświęcona jest osobom, które w psychologiczno-medycznej terminologii określane są jako WWO: wysoko wrażliwe osoby.


Na początek należy sobie wyjaśnić, co to oznacza być WWO. Z całą pewnością warto więc podkreślić, że osoby wysoko wrażliwe charakteryzuje wysoki poziom empatii, umiejętność współczucia na głębokim poziomie, większa skłonność i chęć do niesienia pomocy czy przejmowanie się problemami innych tak mocno jak swoimi własnymi. Można więc powiedzieć, że ktoś określany jako WWO to szczególnie dobra, wrażliwa i pełna empatii osoba - a więc, niestety, ulubiony cel ludzi toksycznych, których osobowość nastawiona jest na krzywdzenie innych dla własnych celów.

Zestaw powyższych cech to jednak także szansa i potencjał, który można pięknie rozwinąć. W jaki sposób? Tego dowiemy się z kolejnych rozdziałów niniejszej książki, chodzi jednak - w wielkim skrócie - o to, aby nauczyć się dzięki swojej wrażliwości tego, jak lepiej rozumieć samych siebie oraz innych wchodzących z nami w interakcje ludzi.


Czy masz wrażenie, że cechuje cię większa wrażliwość na doznania niż innych ludzi? Czy łatwo ulegasz przestymulowaniu lub wolniej przetwarzasz informacje? Być może wciąż czujesz wyczerpanie, a inni uważają cię za „nerwusa”. Może z trudem zdążasz ze wszystkimi obowiązkami domowymi lub odczuwasz przeciążenie i znużenie pracą, a kontakty z ludźmi cię przytłaczają, nadmiar spraw powoduje zaś stres i ból głowy. Być może zastanawiasz się: „Co robię źle? Dlaczego jest mi dużo trudniej niż innym?”. Możliwe, że jesteś wysoko wrażliwą osobą (WWO). Funkcjonowanie w świecie, który nie jest dostosowany do twojej wrażliwości, może być przytłaczające i trudne. W tej książce znajdziesz mnóstwo praktycznych ćwiczeń i skutecznych strategii, które ci pomogą.


Dzięki lekturze poznamy sposoby radzenia sobie z nadmierną stymulacją na co dzień, a także nauczymy się przetwarzać intensywne emocje oraz inne doświadczenia i skutecznie komunikować się z ludźmi. Co najważniejsze, spojrzymy na swoją wrażliwość w nowy sposób. Celem tej książki nie jest bowiem „wyleczenie” kogoś ze stanu wysokiej wrażliwości, lecz pomoc w nauczeniu się, jak wykorzystywać tę cechę z pożytkiem dla siebie. Pamiętajmy bowiem, że nasza tożsamość jako WWO jest po prostu tylko jednym z aspektów tego, kim się jest. Z tym poradnikiem nauczymy się funkcjonować w ramach ograniczeń wynikających z wysokiej wrażliwości, ale także wykorzystywać swój wyjątkowy potencjał.

Lektura jest bardzo dobrze i przystępnie napisana, a przede wszystkim jest to książka mądra, potrzebna i dająca nadzieję. Pokazująca niełatwą drogę we właściwą stronę oraz sposoby, aby na tę drogę wkroczyć. Wysoka wrażliwość wcale nie jest bowiem "wyrokiem" rozumianym jako skazanie na przestymulowanie bodźcami i wynikające z tego życie w emocjonalnym cierpieniu. To szansa na to, aby być lepszym, pełnym empatii i bardziej świadomy swojego "ja" (oraz "ja" innych ludzi) człowiekiem, który potrafi dzięki tej wiedzy znakomicie radzić sobie w życiu. 

Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne - dziękuję.

#mocwysokiejwrażliwości #amandacassil #gwp #gdańskiewydawnictwopsychologiczne #cosnapolce #bookstagram #bookreview #czytamksiazki #recommendedbooks #psychologia #ksiazkipsychologiczne #instabooks #instabookspoland












Dorośli wychowani w rodzinach z problemem alkoholowym - Kara Lissy


Autor: Kara Lissy
Data wydania: 10.04.2023
Liczba stron: 176


Rodzinny problem.

Wiele rodzin ma swoje sekrety i problemy, które bardzo często rzutują nie tylko na życie funkcjonujących w trudnych rodzinach dzieci, ale także na ich przyszłe życie, gdy są już osobami dorosłymi. Jednym z takich problemów - którego destrukcyjnej roli absolutnie nie można w stosunku do życia jednostki lekceważyć - jest problem alkoholowy. Książka pt. "Dorośli wychowani w rodzinach z problemem alkoholowym" to szerokie studium problemu DDA oraz opracowany pod kątem psychologicznym zestaw porad, jak wyjść ze związanych z życiem w alkoholowej rodzinie problemów w dorosłym życiu.


Rozważania na ten trudny temat wypada rozpocząć od kwestii definicyjnych. Mówiąc o Dorosłych Dzieciach Alkoholików (DDA, syndrom DDA), ma się na myśli osoby dorastające w środowisku dysfunkcyjnym – tj. w rodzinach, w których alkohol odgrywał znaczącą rolę, wypaczał prawidłowy sposób myślenia i postrzegania. Osoby wychowujące się w wadliwym modelu rodziny doświadczają trudności będąc już osobami dorosłymi i – wydawać by się mogło – samodzielnymi. Alkoholizm w rodzinie pozbawia dzieci własnej tożsamości, wartości i pewności siebie. Jako osoby dorosłe nadal czują lub zachowują się jak dzieci, pozwalając innymi łamać ich prawo do bycia niezależnym i szczęśliwym.


Jeśli komukolwiek zdarzyło się dorastać w rodzinie z problemem alkoholowym, to związana z tym trauma może stale wpływać na życie – zarówno osobiste, jak i zawodowe. Takie dzieciństwo odciska na człowieku swoje piętno i kształtuje wiele szkodliwych wzorców zachowania. Nie oznacza to jednak, że nie można z tym nic zrobić. Niniejsza książka krok po kroku prowadzi przez proces zdrowienia: pomoże ona stopniowo zrezygnować ze strategii radzenia sobie, które już nie działają oraz wypracować nowe wzorce zachowania.

Dzięki zawartym w książce treściom:
- Przyjrzysz się swojej przeszłości i zrozumiesz, jak mogła na ciebie wpłynąć oraz w jaki sposób dysfunkcja z dzieciństwa przejawia się obecnie.
- Zaakceptujesz przeszłość, której nie jesteś w stanie zmienić, i skupisz się na uzdrowieniu teraźniejszości.
- Zbudujesz zdrowe poczucie własnej wartości.
- Przezwyciężysz negatywny dialog wewnętrzny, a także przepracujesz poczucie winy i wstyd.
- Zdobędziesz konkretne umiejętności, które pomogą ci w tworzeniu zdrowych relacji.
- Przekonasz się, co oznacza bliskość z sobą, i nauczysz się okazywać sobie życzliwość.


Generalnie lektura zaczyna od podstaw, tj. od charakterystyki związanej z życiem w rodzinie alkoholowej traumy. To trudny temat, jednak należy go poruszyć aby w pełni zrozumieć to, z czym może borykać się ktoś obarczony syndromem DDA. Część poświęcona technikom terapeutycznym to w zasadzie klasyczna (i bardzo skuteczna) terapia ACT, czyli praktyczne zastosowanie zdobyczy nurtu terapii behawioralnej, którego założeniem jest to, że nasze emocjonalne stany negatywne powinniśmy zaakceptować (zamiast je zwalczać), a następnie przez zaangażowanie własne (i, ewentualnie, terapeuty) rozpracować, zrozumieć i stworzyć zestaw zachowań oraz reakcji o charakterze zaradczym, które umożliwią nam redukcję negatywnych skutków naszych emocjonalnych problemów.

Książka jest napisana w sposób niezwykle przystępny, wciągający, skłaniający do myślenia. Autorka dokładnie opisuje dynamikę rodziny z problemem alkoholowym i pomaga zrozumieć, jak przeszłość wpływa w takiej rodzinie na teraźniejszość i przyszłość. Przekonamy się dzięki temu się, że wiele osób ma w tej materii podobne doświadczenia, i zyskamy narzędzia, które pomogą uporać się z traumą przeżytą w dzieciństwie. Poradnik jest przy tym tak skonstruowany, że pozwala na samodzielną pracę we własnym tempie.


Lektura jest niezwykle wartościową pozycją, dzięki której osoby dotknięte DDA mogą zyskać wiarę w to, że uzyskają pomoc, a szersza publika być może lepiej zrozumie specyfikę opisywanego problemu. Wszystko w myśl zasady, że o trudnych sprawach warto rozmawiać, a jeśli ktoś potrzebuje pomocy, to zawsze powinno się jej udzielić. Z takiego właśnie założenia wychodzi Kata Lissy.

Polecam!

Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne - dziękuję.

#dorośliwychowaniwrodzinachzproblememalkoholowym #karalissy #gwp #gdańskiewydawnictwopsychologiczne #cosnapolce #bookstagram #bookreview #czytamksiazki #recommendedbooks #psychologia #ksiazkipsychologiczne #instabooks #instabookspoland












Nastawienie na rozwój. 55 ćwiczeń dla dzieci w wieku 8-12 lat - Peyton Curley


Autor: Peyton Curley
Data wydania: 01.06.2023
Liczba stron: 152


Motor napędowy: rozwój.

Poznawanie świata to wielka przygoda - zwłaszcza dla dzieci! Każdy dzień jest czymś nowym, innym, z każdym wiąże się nowa przygoda. Tak jest w każdym razie do pewnego momentu - tj. do chwili. w której w poczynania naszego dziecka wkrada się uwarunkowana przez naturalny rozwój niepewność i krytyczna samoocena, która potrafi skutecznie podcinać skrzydła i hamować rozwój. Czy można ów dziecięcy samokrytycyzm w jakiś sposób zahamować? Peyton Curley przekonuje w swojej najnowszej książce pt. "Nastawienie na rozwój. 55 ćwiczeń dla dzieci w wieku 8-12 lat", że jest to jak najbardziej możliwe.


W pierwszych latach życia dzieci z entuzjazmem odkrywają świat. Uczą się chodzić i mówić bez lęku przed ośmieszeniem i popełnieniem błędu. Z biegiem czasu stają się zdolne do samooceny i zaczynają się obawiać, że okażą się mało inteligentne lub niewystarczająco utalentowane w jakiejś dziedzinie. W rezultacie unikają nowych wyzwań i szybciej się zniechęcają. Czy można temu zaradzić?

Można to zrobić np. za pomocą niniejszej książki. Zawiera ona świetnie rozpisaną i wytłumaczoną w skondensowanej, zrozumiałej dla dziecka (dedykowany wiek: 8-12 lat) formie bazę teoretyczną, a także - wspomniany już w tytule - zestaw 55 ćwiczeń, dzięki którym dzieci jeszcze lepiej (jeszcze lepiej, bo na konkrecie) zrozumieją czym jest rozwój, co może on nam dać i dlaczego warto podążać związaną z nim drogą.


"Nastawienie na rozwój" to przekonanie, że nasze zdolności, talenty i inteligencja mogą się zmieniać i rozwijać. Wyposaża ono dziecko w umiejętność stawiania czoła wyzwaniom, wyznaczania i osiągania celów oraz twórczego myślenia, a przy tym podnosi samoocenę i zachęca do podejmowania ryzyka w szkole. Bez odpowiednich narzędzi i strategii wiele dzieci grzęźnie jednak w nastawieniu na trwałość. Jest to przekonanie, że nasze zdolności są z góry określone i niezmienne: albo jesteśmy w czymś dobrzy, albo nie. Taki sposób myślenia jest bardzo ograniczający i powstrzymuje przed wykorzystywaniem całego własnego potencjału.


Książka Peyton Curley w ciekawy sposób pokazuje, czym są nastawienie na rozwój i nastawienie na trwałość. Ćwiczenia w niej zawarte pomagają w rozwijaniu takich umiejętności, jak uczenie się na błędach, rozwiązywanie zadań i problemów różnymi metodami, korzystanie z informacji zwrotnej, wyznaczanie celów czy pozytywne myślenie. Wszystko to służy pielęgnowaniu nastawienia na rozwój

„Nastawienie na rozwój” to 55 kreatywnych ćwiczeń, które pomogą dziecku wyruszyć na podbój świata. A nawet jeśli nie całego świata, to na pewno własnego dziecięcego otoczenia, które w efekcie każdy młody czytelnik z chęcią pozna, okiełzna i pozbędzie się po lekturze strachu przed wszystkim, co wiąże się z niepowodzeniami, czy z porażką. Wyzwania trzeba podejmować, to one są bowiem motorem napędowym dziecięcego rozwoju: właśnie tego uczy niniejsza lektura.

Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne - dziękuję.

#nastawienienarozwój #peytoncurley #gwpdladzieci #gwp #gdańskiewydawnictwopsychologiczne #cosnapolce #bookstagram #bookreview #czytamksiazki #recommendedbooks #psychologia #ksiazkipsychologiczne #instabooks #instabookspoland












Głupiec - Katarzyna Franus

Tytuł: Głupiec
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 14.06.2023
Liczba stron: 360


Ostatni rok życia.

Gdyby czekały Was ostatnie, liczone w miesiącach chwile... To co byście zrobili? Poddalibyście się wyniszczającemu organizm i zabierającemu pozostały Wam czas leczeniu (bez gwarancji na sukces), czy może raczej spróbowalibyście przeżyć pozostały Wam czas w możliwie najbardziej pełny sposób (jednak za cenę szansy na ratunek dla samego siebie)? "Głupiec" Katarzyny Franus podejmuje szalenie ważne wątki ludzkiego życia i przedstawia perspektywy, w których wszystko jest jednym wielkim wyborem pomiędzy potencjalną szansą na życie, a choć kilkoma pięknymi chwilami, które zabierzemy ze sobą już na zawsze.


Dowiadujesz się, że został Ci rok życia i że możesz podjąć leczenie, które jednak znacząco obniży jakość Twojego życia, zarówno teraz, jak i w przyszłości. Co robisz? Decydujesz się na wdrożenie procedur medycznych, czy wolisz nacieszyć się życiem, póki organizm silny i sprawny? Odpowiedź nie jest ani prosta, ani oczywista.

Olga, główna bohaterka, dowiaduje się o chorobie i musi wybrać – albo koszmarną teraźniejszość z nikłą szansą na przyszłość, jeśli podejmie leczenie, albo piękną i intensywną teraźniejszość bez żadnej przyszłości, jeśli z leczenia zrezygnuje. Przekonana, że jej czas się kończy, ucieka w „tu i teraz” i pazernie syci się każdą pozostałą jej chwilą...


Decyzja o tym, co zrobić, jest dowodem wielkiej odwagi głównej bohaterki - ale także jej wielkim pragnieniem przeżycia na koniec (który wydaje się nieuchronny) czegoś pięknego. Cena i stawka są w tej grze o życie wysokie... Lecz co jest więcej warte: wegetacja z nikłą nadzieją na zwycięstwo, czy pogodzenie się z losem i ostatnie próby łapania piękna życia?

"Głupiec" to powieść drogi. Katarzyna Franus prowadzi bohaterkę ze znanego Śląska na nieznany Hel, z przeszłości w przyszłość, z emocjonalnego chaosu w świat nowych możliwości. Historia Olgi zachęca, żeby się zatrzymać i odpowiedzieć sobie na pytanie o sens życia... a potem wyruszyć w dalszą podróż ze świadomością jej nieuchronnego końca, aby w pełni wykorzystać każdą chwilę i wybierać tylko to, co nam służy. "Głupiec" z lekkością stawia ważne pytania egzystencjalne, porywa fabułą, wzrusza emocjami, niepokoi wyborami i zachęca, żeby zatrzymać się i przyjrzeć się swojej własnej drodze.


Jedno jest pewne: książka daje do myślenia, a po lekturze absolutnie nie daje o sobie zapomnieć. Na przestrzeni ostatnich siedmiu lat pisałem na tym blogu co najmniej kilkadziesiąt razy (a może nawet kilkaset? - w skali kilku tysięcy recenzji mogło się te "kilkaset" zdarzyć), że takie odczucia po lekturze to niezbity dowód na to, że książka jest wyjątkową propozycją z absolutnie najwyższej półki. Tak jest zdecydowanie także tym razem.

Czarna Owca - dziękuję.

#głupiec #katarzynafranus #czarnaowca #bookstagrampolska #bookstagram #dobraksiazka #czytamksiazki #recommendedbooks #instabooks #instabookspoland












piątek, 28 lipca 2023

Rzym. Najpiękniejsze wakacje - Agnieszka Zakrzewicz


Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 14.06.2023
Liczba stron: 760


Niezapomniane miejsce.

Mamy wakacje - idealny czas na podróże, odpoczynek, zwiedzanie i poznanie czegoś innego, fascynującego, pochodzącego z innego kręgu kulturowego. Ciekawym, dobrym i sprawdzonym kierunkiem mogą być tutaj Włochy i ich stolica, Rzym. Dzięki książce Agnieszki Zakrzewicz pt. "Rzym. Najpiękniejsze wakacje" mamy niepowtarzalną okazję do przyjrzenia się bliżej Wiecznemu Miastu za sprawą lektury łączącej w sobie zalety przewodnika turystycznego, powieści obyczajowej i urzekającego portretu miasta, które autorka już pokochała, a my możemy pokochać je razem z nią.


Rzym to miasto, które uwodzi, mami, olśniewa, budząc na każdym kroku pożądanie i podziw. Eliza, młoda Polka, wraz ze swoją rzymską ciotką zwiedza przez tydzień Wieczne Miasto, poznając jego najważniejsze zabytki. Zanurza się w niesamowitą i surrealistyczną atmosferę, wczuwa się w jego puls, spotyka rzymskie zjawy, a także miejską faunę. Kosztuje rzymskich przysmaków. W mieście, w którym fluidy miłości unoszą się na każdym kroku, trudno się nie zakochać… I to nie tylko w samym mieście - już pierwszego dnia Eliza spotyka zielonookiego Amore, który obiecuje jej przejażdżkę na skuterze.


"Rzym. Najpiękniejsze wakacje" to fascynująca powieść-przewodnik, którą można czytać na trzy sposoby: od deski do deski, rozdziałami (będącymi gotowymi trasami, które można wykorzystać podczas zwiedzania), a także podrozdziałami, z których każdy opowiada o wybranym zabytku Wiecznego Miasta. W tle przeplatają się wielkie historie miłosne, pojawiają się wielcy bohaterowie historii i sztuki, a w tym wszystkim nie brakuje także cytatów filmowych.


Książka zdecydowanie urzeka za sprawą przekazanej nam przez autorkę wielkiej miłości do Rzymu, który - na to wygląda - zdecydowanie jest jej małym miejscem na ziemi. Agnieszka Zakrzewicz dzieli się z nami tą miłością i pokazuje, że Rzym to nie tylko kilkanaście (kilkadziesiąt?) najważniejszych zabytków, ale także specyficzny klimat pewnego miejsca, w którym nakładają się na siebie duchy co najmniej kilkudziesięciu stuleci jego historii.


Jeśli cokolwiek w tym pięknym obrazie nie pasuje, to są to zdecydowanie wątki wakacyjnej miłości i zauroczenie się głównej bohaterki w przystojnym Amore. Za bardzo to naiwne i tchnące (niestety, muszę to napisać) takim do gruntu bezrefleksyjnym podejściem w stylu "You Only Live Once"... Fajnie, ale to jest kompletnie oderwane od rzeczywistości, a takie właśnie historie są później przyczynkiem do twierdzeń życiowych frustratów o tym, że "Polki to z każdym, byle miał ogorzałą karnację obcokrajowca" (mógłbym ująć to dosadniej, ale nie chcę). Tego typu wątki, choć na swój sposób urocze i dopełniające obraz idealnych, rzymskich wakacji, są wybitnie naiwne i niepotrzebne w lekturze, która bez nich ma zasadne inspiracje od bycia czymś więcej, niż tylko piękną opowieścią o miłości do zagranicznego miasta.


Agnieszka Zakrzewicz to dziennikarka, pisarka i historyk sztuki. Od lat współpracuje z polskimi mediami jako korespondentka zagraniczna, pisząc o Włoszech i Watykanie. Autorka czterech książek. Jej Watykański labirynt, ukazał się również we Włoszech. Rzym. Najpiękniejsze wakacje to jej debiut w dziedzinie literatury podróżniczej, łączący doskonałą znajomość Wiecznego Miasta, wiedzę z dziedziny historii sztuki i lekkie pióro wieloletniej publicystki. 

Czarna Owca - dziękuję.

#rzymnajpiękniejszewakacje #agnieszkazakrzewicz #czarnaowca #bookstagrampolska #bookstagram #dobraksiazka #czytamksiazki #recommendedbooks #instabooks #instabookspoland












Marcin. Czas przed ekranem - Till The Cat, Carine Hinder

Autor: Till The Cat, Carine Hinder
Wydawnictwo: Czarna OwcaToTamto
Data wydania: 14.06.2023
Liczba stron: 32


Ekranowa pułapka.

Dzieci i ekrany smartfonów, laptopów, czy telewizorów to niekoniecznie dobre połączenie. Na pewno nie w dużej ilości i nie w sporym wymiarze czasu. Co jednak zrobić, jeśli nasz kilkulatek bardzo lubi takie ekrany, a nawet (o co niestety nietrudno) z biegiem czasu wykazuje w stosunku do nich coraz większą, postępującą fascynację i wręcz domaga się dostępu do nich? O tym, co w takich wypadkach zrobić, dowiemy się z książeczki z serii "Marcin" pt. "Marcin. Czas przed ekranem".


To niesprawiedliwe! Dorośli spędzają przed ekranami dużo czasu, ale Marcinowi na to nie pozwalają. Mama mówi, że powinien znaleźć inne zajęcia. Łatwo powiedzieć! Może Dziadzio Kłaczek zdoła temu zaradzić? Według niego ekrany mogą nawet w tym pomóc… To jak, Marcin, co zrobisz, żeby mniej na nie patrzeć?

Wszystko jest dla ludzi - wiele rzeczy także dla dzieci - jednak pod warunkiem, że ma to swój umiar. Dzięki niniejszej książeczce dziecko (na przykładzie prostej historyjki) zrozumie, że smartfony i laptopy to nie jest coś, z czym powinno spędzać się czas. Dorosłym służą one do pracy, a także do znalezienia okazji do rzeczywistych, nie wymagających ekranów aktywności (np. na świeżym powietrzu) i nie są one przeznaczone dla dzieci (a na pewno nie w dużym wymiarze czasu). Zarówno Marcin, jak również ci, którzy czytają o jego przygodach, będą mieli okazję przekonać się o tym na kolejnych 32 stronach niniejszej opowiastki.


Książeczka to ciepła historyjka z życia czterolatka, która nie tylko bawi, ale niesie ze sobą także bardzo pozytywne przesłanie. Książeczki z serii poświęconej Marcinowi to kolejne rozdziały dziecięcej opowieści, w której błahe dla dorosłych sprawy są dla najmłodszych prawdziwymi problemami, jakie w każdej książeczce skutecznie rozwiązują na potrzeby dzieci jej autorzy: Till The Cat i Carine Hinder.

Marcin ma cztery i pół roku. Lubi cukierki, dinozaury, budowanie fortów z poduszek i gry komputerowe. Ma młodszą siostrę Zojkę. Jego tata jest nauczycielem, który uwielbia spędzać czas w domu, gotując dla swojej rodziny. Mama Marcina pracuje przez wiele godzin w dużej firmie zajmującej się ochroną środowiska.


Marcin to młody bohater, który pomoże małym czytelnikom i ich rodzicom rozwiązywać codzienne problemy. Jak każde dziecko dorastające w bieżących czasach Marcin zastanawia się nad małymi i dużymi rzeczami, które wpływają na jego codzienne życie: od okropnego smaku warzyw po ekologię. Marcin interesuje się wszystkim, co go otacza, i zadaje mnóstwo pytań. Tego, co sam się nauczył, bardzo chętnie uczy też swojego wiernego towarzysza Królika.

Czarna OwcaToTamto - dziękuję.

#marcinczasprzedekranem #tillthecat #carinehinder #totamto #czarnaowca #dladzieci #ksiazkidladzieci #forkids #booksforkids #cosnapolce #bookstagram #bookreview #bookstagramkids #bookstagrampolska #recommendedbooks #instabooks #instabookspoland












Marcin. Zaginiony pluszak - Till The Cat, Carine Hinder

Autor: Till The Cat, Carine Hinder
Wydawnictwo: Czarna OwcaToTamto
Data wydania: 14.06.2023
Liczba stron: 32


Cenna zguba.

Na wstępie niniejszej, krótkiej opinii, warto zadać jedno pytanie: czy Wasze Pociechy dbają o swoje ulubione zabawki? Pilnują ich? Czy czyniąc to dbają o czystość i porządek oraz pamiętają o tym, gdzie odkładają swoje rzeczy? O tym jak ważne jest dbanie o ład w swoim otoczeniu oraz jak istotne są pewne domowe zasady i przestrzeganie ich dowiemy się z książeczki pt. "Marcin. Zaginiony pluszak".


Katastrofa! Zaginął Królik! Marcin jest pewien, że rano był jeszcze na miejscu. Nieważne, superMarcin wszczyna śledztwo. Królika na pewno zabrała Zojka… a może Bajka, suczka Buni? Tata myśli, że pluszak może być ukryty gdzieś wśród bałaganu. Bałaganu? Jakiego bałaganu!...

Bałagan to zdecydowanie nie jest stan sprzyjający odnalezieniu czegokolwiek... Marcin przekona się o tym na własnej skórze, skutkiem czego okaże się, że tata miał oczywiście rację, bo cenna zguba chłopca odnajdzie się wśród sprawionego przezeń bałaganu... Dzięki tej historii najmłodsi otrzymają lekcję na temat tego, jak ważny jest porządek we własnym otoczeniu, sprzątanie po sobie, a także... kontrola własnej złości (Marcin niestety odezwie się w tej książeczce nie raz i nie dwa razy podniesionym głosem - czego będzie później szczerze żałował).


Książeczka to ciepła historyjka z życia czterolatka, która nie tylko bawi, ale niesie ze sobą także bardzo pozytywne przesłanie. Książeczki z serii poświęconej Marcinowi to kolejne rozdziały dziecięcej opowieści, w której błahe dla dorosłych sprawy są dla najmłodszych prawdziwymi problemami, jakie w każdej książeczce skutecznie rozwiązują na potrzeby dzieci jej autorzy: Till The Cat i Carine Hinder.

Marcin ma cztery i pół roku. Lubi cukierki, dinozaury, budowanie fortów z poduszek i gry komputerowe. Ma młodszą siostrę Zojkę. Jego tata jest nauczycielem, który uwielbia spędzać czas w domu, gotując dla swojej rodziny. Mama Marcina pracuje przez wiele godzin w dużej firmie zajmującej się ochroną środowiska.


Marcin to młody bohater, który pomoże małym czytelnikom i ich rodzicom rozwiązywać codzienne problemy. Jak każde dziecko dorastające w bieżących czasach Marcin zastanawia się nad małymi i dużymi rzeczami, które wpływają na jego codzienne życie: od okropnego smaku warzyw po ekologię. Marcin interesuje się wszystkim, co go otacza, i zadaje mnóstwo pytań. Tego, co sam się nauczył, bardzo chętnie uczy też swojego wiernego towarzysza Królika.

Czarna OwcaToTamto - dziękuję.

#marcinzaginionypluszak #tillthecat #carinehinder #totamto #czarnaowca #dladzieci #ksiazkidladzieci #forkids #booksforkids #cosnapolce #bookstagram #bookreview #bookstagramkids #bookstagrampolska #recommendedbooks #instabooks #instabookspoland












Marcin. Pora spać - Till The Cat, Carine Hinder

Autor: Till The Cat, Carine Hinder
Wydawnictwo: Czarna OwcaToTamto
Data wydania: 14.06.2023
Liczba stron: 32


Czas na sen!

Macie na co dzień problem (duży lub mały) z tym, aby Wasze Dziecko położyło się spać o właściwej porze? Może dochodzi do tego kwestia tego, że Wasz Kilkulatek chciałby urządzić sobie "dorosły wieczór" (czyli taki, w którym robi się fajne rzeczy i po którym idzie się bardzo późno spać)? Jeśli tak, to książeczka pt. "Marcin. Pora spać" może być dobrym sposobem na to, aby wytłumaczyć dziecku jakie są konsekwencje późnego chodzenia spać i jak bardzo ważny jest zdrowy, dziecięcy sen.


Niech żyją dorosłe wieczory! W takie wieczory można się później położyć. Szkoda, że nie da się tego robić częściej! Marcin jest gotów na wszystko, żeby jak najbardziej odsunąć chwilę, kiedy trzeba iść do łóżka: aby nie kończyć zabawy, przechodzi nawet w tryb ninja. Ale kiedy człowiek się nie wyśpi, ma nienaładowane baterie. A wtedy kłopoty gotowe!

Wszystko ma swoje konsekwencje - późne chodzenie spać także. Najnowsza książeczka z serii poświęconej Marcinowi tłumaczy je każdemu kilkuletniemu czytelnikowi (lub słuchaczowi) oraz jest wyjaśnieniem i wskazówką względem tego, jak ważny jest dla małych dzieci zdrowy, trwający właściwą ilość czasu sen. Jeśli wszystkie Wasze tłumaczenia i próby jak dotąd zawodzą, to może ta krótka historia okaże się na wspomnianym polu pomocna?


Książeczka to ciepła historyjka z życia czterolatka, która nie tylko bawi, ale niesie ze sobą także bardzo pozytywne przesłanie. Książeczki z serii poświęconej Marcinowi to kolejne rozdziały dziecięcej opowieści, w której błahe dla dorosłych sprawy są dla najmłodszych prawdziwymi problemami, jakie w każdej książeczce skutecznie rozwiązują na potrzeby dzieci jej autorzy: Till The Cat i Carine Hinder.

Marcin ma cztery i pół roku. Lubi cukierki, dinozaury, budowanie fortów z poduszek i gry komputerowe. Ma młodszą siostrę Zojkę. Jego tata jest nauczycielem, który uwielbia spędzać czas w domu, gotując dla swojej rodziny. Mama Marcina pracuje przez wiele godzin w dużej firmie zajmującej się ochroną środowiska.


Marcin to młody bohater, który pomoże małym czytelnikom i ich rodzicom rozwiązywać codzienne problemy. Jak każde dziecko dorastające w bieżących czasach Marcin zastanawia się nad małymi i dużymi rzeczami, które wpływają na jego codzienne życie: od okropnego smaku warzyw po ekologię. Marcin interesuje się wszystkim, co go otacza, i zadaje mnóstwo pytań. Tego, co sam się nauczył, bardzo chętnie uczy też swojego wiernego towarzysza Królika.

Czarna OwcaToTamto - dziękuję.

#marcinporaspać #tillthecat #carinehinder #totamto #czarnaowca #dladzieci #ksiazkidladzieci #forkids #booksforkids #cosnapolce #bookstagram #bookreview #bookstagramkids #bookstagrampolska #recommendedbooks #instabooks #instabookspoland












Marcin. Nie lubię tego! - Till The Cat, Carine Hinder

Autor: Till The Cat, Carine Hinder
Wydawnictwo: Czarna OwcaToTamto
Data wydania: 14.06.2023
Liczba stron: 32


Smak warzyw.

Czy Wasze Dzieci nienawidzą warzyw? Może do tego nie lubią jeszcze jakichś innych, zdrowych produktów, które dla właściwego rozwoju dziecka są niezbędne, jednak w smaku niekoniecznie zachwycają? Najnowsza książeczka z serii "Marcin" zatytułowana "Marcin. Nie lubię tego!" to krótka historia o tym, jak skutecznie - i w pozytywną stronę! - zmodyfikować dziecięce nawyki żywieniowe.


Fuuu! Ale śmierdzi! Pewnie Tata znowu pichci warzywa... Marcin chyba wolałby już tartę z futrem pająka. To dziwne, u Buni i Dziadzia F. warzywa zawsze są lepsze. To dlatego, że oni są „warzywnymi oszustami” – ukrywają je pod tartym serem, we frytkach, a nawet w ciastkach! To jak, Marcin, masz ochotę na dokładkę?


Z początku Marcin za nic w świecie nie pragnie ani głównego, warzywnego dania, ani tym bardziej dokładki. W trakcie 32-stronicowej lektury parę spraw się jednak zmieni, a Marcin kilka rzeczy (oczywiście z małą pomocą) przemyśli i zrozumie, że warzywa wcale nie są takie złe, a smak wraz z wiekiem może się zmienić, czego skutkiem coś, czego kiedyś nie lubiliśmy, może nam nagle przypaść do gustu.

Książeczka to ciepła historyjka z życia czterolatka, która nie tylko bawi, ale niesie ze sobą także bardzo pozytywne przesłanie. Książeczki z serii poświęconej Marcinowi to kolejne rozdziały dziecięcej opowieści, w której błahe dla dorosłych sprawy są dla najmłodszych prawdziwymi problemami, jakie w każdej książeczce skutecznie rozwiązują na potrzeby dzieci jej autorzy: Till The Cat i Carine Hinder.


Marcin ma cztery i pół roku. Lubi cukierki, dinozaury, budowanie fortów z poduszek i gry komputerowe. Ma młodszą siostrę Zojkę. Jego tata jest nauczycielem, który uwielbia spędzać czas w domu, gotując dla swojej rodziny. Mama Marcina pracuje przez wiele godzin w dużej firmie zajmującej się ochroną środowiska.

Marcin to młody bohater, który pomoże małym czytelnikom i ich rodzicom rozwiązywać codzienne problemy. Jak każde dziecko dorastające w bieżących czasach Marcin zastanawia się nad małymi i dużymi rzeczami, które wpływają na jego codzienne życie: od okropnego smaku warzyw po ekologię. Marcin interesuje się wszystkim, co go otacza, i zadaje mnóstwo pytań. Tego, co sam się nauczył, bardzo chętnie uczy też swojego wiernego towarzysza Królika.

Czarna OwcaToTamto - dziękuję.

#marcinnielubiętego #tillthecat #carinehinder #totamto #czarnaowca #dladzieci #ksiazkidladzieci #forkids #booksforkids #cosnapolce #bookstagram #bookreview #bookstagramkids #bookstagrampolska #recommendedbooks #instabooks #instabookspoland












czwartek, 27 lipca 2023

Cienie Pecan Hollow - Caroline Frost


Autor: Caroline Frost
Wydawnictwo: MOVA
Data wydania: 14.06.2023
Liczba stron: 472


Emocjonalna bomba.

Czasami pojawiają się takie książkowe historie, które nie tylko jeżą włos na głowie, ale także zachwycają pisarskim kunsztem na polu możliwości odmalowania ludzkich emocji, stanów niepewności i tragedii, będących z jednej strony przyczyną bólu i cierpienia, a z drugiej strony źródłem patologicznego przywiązania oraz fascynacji, które ktoś dotknięty syndromem sztokholmskim mógłby łatwo pomylić z miłością. Taką właśnie historią są "Cienie Pecan Hollow": pełna bólu i strachu opowieść o zbrodni, strachu, miłości oraz o próbie ucieczki przed konfrontacją z demonami przeszłości, która jest w gruncie rzeczy czymś nieuniknionym.


Książkowe Nowości Księgarni Tania Książka to zawsze tytuły ciekawe, intrygujące, wychodzące poza dobrze znane schematy. Bardzo często towarzyszy im powiew świeżości, intrygująca zapowiedź czytelniczej przygody lub też - tak jak w tym przypadku - dawka niesamowicie silnych emocji, które są w stanie rozpalić wyobraźnię i zaintrygować od pierwszej do ostatniej strony. Na takie historie warto się skusić, zapewniają one bowiem nie lada rozrywkę i są szansą na całkiem nowe czytelnicze doznania.


Trzynastoletnia Kit to sierota, od dawna przerzucana z jednej rodziny zastępczej do drugiej. Przy kolejnej już ucieczce poznaje mężczyznę, który daje jej jedzenie, schronienie i uwagę, której nastolatka pragnie. Manny Romero to charyzmatyczny cwaniaczek i kryminalista. Mężczyzna powoli wychowuje Kit dla własnych potrzeb, przygotowując ją do roli swojej partnerki w życiu i w zbrodni. Wkrótce Kit i Manny stają się niesławni dzięki serii napadów na stacje benzynowe w całym Teksasie, zyskując reputację jako duet Texaco, a ich pokręcona relacja na granicy syndromu sztokholmskiego rozwija się w toksyczną obsesję.


Kit w końcu znajduje dobry powód, by rozpocząć nowe życie, z dala od Manny’ego, i ucieka od niego. Czternaście lata później, w niewielkiej społeczności miasteczka Pecan Hollow, stara się zapewnić córce spokojny i stały dom, jednak duchy przeszłości nie dają o sobie zapomnieć, a Manny staje pewnego dnia na progu jej domu...


"Cienie Pecan Hollow" to dowód na to, że osadzone w konwencji thrillera psychologiczne historie mają się na rynku książki znakomicie i wciąż są w stanie odkrywać dla nas coraz to nowe pokłady emocjonalnych wrażeń. Książka jest jak rollercoaster pełen strachu i nadziei, po którym trudno jest zachować obojętność.

Lektura nie pozostawia obojętnym i zapada w pamięć, a to chyba najlepszy wyznacznik jej poziomu. Jeśli coś jest dobre, o tym później pamiętamy, jeśli zaś banalne, to szybko ulatuje nam to z głowy. Historia Kit i Manny'ego zdecydowanie w niej zostaje, za co autorce należą się naprawdę duże brawa.

Książka zrecenzowana dzięki uprzejmości 
TaniaKsiazka.pl


Zapraszam raz jeszcze do sekcji 
Nowości TaniaKsiazka.pl

#bloggujezTK #taniaksiazka #taniaksiazkapl #ksiegarniataniaksiazka #cieniepecanhollow #carolinefrost #cosnapolce #bookreview #czytamksiazki #bookstagram #bookstagrampolska #recommendedbooks #bookreview #instabooks #instabookspoland