sobota, 15 września 2018

"Diabelski młyn" - Aneta Jadowska


Tytuł: Diabelski młyn
Cykl: Cykl o Nikicie (tom 3)
Autor: Aneta Jadowska
Wydawnictwo: SQN
Data wydania: 02.08.2018r.
Liczba stron: 400


Eklektyczny styl fantastyczny ;)

"Diabelski młyn" jest właśnie niczym innym, jak takim trochę "pomieszaniem z poplątaniem", tyle że... sensownym :) I to na gruncie literackim. Z domieszką sporego talentu ze strony autorki, bez talentu bowiem stworzenie sensownej całości ze świata magii, skandynawskiej mitologii i małej domieszki cygańskiej pomocy nie miałoby zdecydowanie miejsca ;)

Pewne jest jedno - "Diabelskiego młyna" nie ma sensu czytać bez mglistej choćby znajomości dwóch poprzednich części "Cyklu o Nikicie"... Niniejsza książka to zwieńczenie pewnej trylogii - bez znajomości poprzednich tomów lektura naprawdę nie ma większego sensu... Jeśli jednak poprzednie tomy znacie... :)

Główni bohaterowie to Robin i agentka Nikita. Duet ciekawy, aczkolwiek wcale nie miłosny ;) Jadowska trochę być może zaskakuje, utarło się chyba bowiem, że jeśli bohaterowie to facet i dziewczyna, to raczej iskrzy... Tutaj bynajmniej nie iskrzy, mamy za to partnerstwo, współpracę i pewnego rodzaju przyjaźń. Do tego na tapecie jest samobójcza wręcz misja wspomnianej dwójki na Bezdrożach, utrata pamięci Robina, konieczność uruchomienia pewnego Lunaparku i stojącego w nim, tytułowego, Diabelskiego młyna... We wszystko zaś wmieszany jest tajemniczy Zakon Cieni i pewien cygański tabor, na czele w pewnym Cygańskim Księciem... :) 

Brzmi zawile, ale to naprawdę dobra fabuła. Tak jak i cały zresztą cykl. Fantastyka w rodzimym wydaniu, nawet jeśli czerpiąca z inspiracji innymi np. mitologiami, czy czymkolwiek niezwiązanym z rodzimym nurtem kulturowym - to jest naprawdę cenna rzecz! Im więcej tego rodzaju publikacji i książek powstaje - tym lepiej! :) 

Co tu dużo mówić - polecam! Z małym jednak zastrzeżeniem - polecam jako cały cykl, włącznie z poprzednimi częściami ;)

Dziękuję Wydawnictwu SQN za egzemplarz recenzencki.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz