Tytuł: My mieliśmy szczęście
Autor: Georgia Hunter
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 06.09.2023
Liczba stron: 560
Wojenne losy.
Jak przeżyć koszmar i przetrwać? Wojennych świadectw tych, którzy przetrwali koszmar II Wojny Światowej, znamy na przykładzie licznych książek zaiste bardzo wiele. Tym razem dostajemy do rąk ich fabularyzowaną wersję - "My mieliśmy szczęście" to opowieść o losach żydowskich rodzin z Radomia, dla których inspiracją były autentyczne losy najbliższych autorki, Georgii Hunter.
Lektura jest niezwykłą historią rodziny polskich Żydów z Radomia, rozdzielonej na początku drugiej wojny światowej i gotowej zrobić wszystko, by przeżyć i ponownie się połączyć. Jest wiosna 1939 roku. Trzy pokolenia rodziny Kurców starają się, pomimo widma wojny, żyć normalnie. Wkrótce jednak nie będą już mogli odwracać wzroku od rozlewającego się po Europie okrucieństwa, które dotknie także ich. Los rozrzuci Kurców po wielu zakątkach świata. Rozpocznie się ich trudna walka o przetrwanie.
Powieść
z zapierającą dech w piersiach intensywnością przenosi czytelników z
paryskich jazzowych klubów do barbarzyńskiego więzienia w Krakowie, z
północnoafrykańskich portów do najdalszych zakątków syberyjskiego gułagu
i udowadnia, jak w czasach zagłady i terroru ludzki duch potrafi
znaleźć siłę, by przetrwać, a nawet zatriumfować.
Poruszająca lektura. Pełno tutaj wartości uniwersalnych i odwołań do siły ducha, człowieczeństwa, woli przetrwania… Takich książkowych historii znamy wiele i wiele takich już przeczytaliśmy, jednak za każdym razem kiedy pojawia się kolejna to coś chwyta człowieka za serce. Z jednej strony to dobrze, że takie historie wciąż są spisywane; pamięć o koszmarze II Wojnie Światowej powinna być obecna w zbiorowej świadomości, jednak nie można też przedobrzyć i – moim skromnym zdaniem – chyba trochę zbyt wiele pojawia się takich opowieści na rynku wydawniczym w ostatnich latach…
Przy całej istotnej
wartości moralno-obyczajowo-historycznej takich lektur nie było by
dobrze, gdyby opisywane w nich świadectwa i historie rozmyły się we
własnej mnogości doprowadzając tym samym do stopniowego zobojętnienia
publiki. Oby tak się z biegiem czasu nie stało.
Książka zainspirowana została przez rodzinną historię autorki oraz nieznane wcześniej, zadziwiające historie jej przodków (zbierane przez dziesięć lat). Została przetłumaczona na szesnaście języków. Na jej postawie został również nakręcony serial, mający mieć premierę w 2023 roku.
Czarna Owca - dziękuję.
#mymieliśmyszczęście #georgiahunter #czarnaowca #wydawnictwoczarnaowca #cosnapolce #dobraksiazka #czytamksiazki #bookstagram #bookreview #bookstagrampolska #instabooks #instabookspoland
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz