niedziela, 21 stycznia 2018

"Herezje chwalebne" - McInerney Lisa


Tytuł: Herezje chwalebne (tytuł oryginału: The Glorious Heresies)
Cykl: Ryan Cusack (tom 1)
Autor: McInerney Lisa
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 22.11.2017r.
Liczba stron: 408


"Trainspotting" w wersji po irlandzku! ;)

Pamiętacie jeszcze ten film? ;) Zamiast Szkocji mamy teraz - w wersji literackiej - Irlandię, lecz przekrój tematyczno - fabularny jest szalenie podobny. Chyba (mimo wszystko) może w omawianej książce nieco mniej zabawny niż w filmie, jednak... podobieństw jest tutaj mnóstwo. Takie to trochę "opowieści z ciemnej strony księżyca", lecz... takie książki też są ważne. I trafiają do publiki - wyniki sprzedażowe i nagrody dla "Herezji chwalebnych" mówią same za siebie ;) ...

Społeczne patologie to oś fabularna "Herezji...". Czy to oznacza, że taka tematyka wraca do pierwszej literackiej ligi i znów będzie na topie? Być może... Skupmy się jednak na tej konkretnej książce, którą mamy właśnie na tapecie... Pijaństwo, prostytucja, narkotyki, przestępczość zorganizowana... Bohaterowie wprost ze społecznych nizin... lecz czy przez to gorsi od innych? Nie... McInerney, pokazując ciemną stronę brudnego irlandzkiego Cork, chce według mnie trochę pokazać, że świat nie jest tylko czarno-biały. Są w nim też odcienie szarości - i jest ich mnóstwo. Nic do tego nie jest w czystej postaci zero-jedynkowe. Nikt tak do końca nie wybiera sobie miejsca na ziemi; można jedynie próbować zmieniać to, co zależy od nas samych, starając się jak najlepiej funkcjonować w rzeczywistości, w której przyszło nam żyć. Jedni dają się porwać razem z prądem, inni idą przez życie siłą rozpędu, inni się poddają, jeszcze inni walczą o swoje... ta książka jest chyba trochę po prostu o życiu... Wziętym i pokazanym od jego ciemnej strony, ale to tylko sprawia, że obraz jest ostrzejszy, a treść - lepiej trafia tam, gdzie powinna: wprost do głowy i myśli czytelnika.

Będę miło wspominać tę lekturę :) ... Przez jej kontrast, fabularne nieokrzesanie, nazywanie rzeczy po imieniu, pokazywanie świata od jego najgorszej strony bez upiększeń i ładnych ozdobników. Oraz przez coś, co nadaje tej książce fajnego kolorytu: przez czarny humor w rozsądnej dawce ;) ... Tak by wychodziło, że to pierwszy tom większej całości - z niecierpliwością poczekam na ciąg dalszy :)

Polecam!

Dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca za egzemplarz recenzencki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz