Tytuł: Vaterland (tytuł oryginału: Fatherland)
Autor: Robert Harris
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 04.04.2018r.
Liczba stron: 432
Co by było gdyby...
Niesamowita książka, niesamowita historia... To w ogromnej mierze historyczna fikcja, jednak tak umiejętnie skonstruowana, że nie sposób się od tej książki oderwać. Co by było gdyby... Bo gdyby tak III Rzesza wygrała II Wojnę Światową? I gdyby to Hitler ustalał powojenny ład na świecie? ... Wyobraźcie to sobie tylko (!).
Harris popisał się naprawdę świetną umiejętnością kreowania rzeczywistości. Aż do wydarzeń z 1942 roku całość opowieści opiera się na bezspornych faktach, a cała historia z "później" opiera się na założeniu, że III Rzesza bynajmniej nie przegrała wojny z ZSRR... Jedno tylko założenie, a konsekwencji mnóstwo... Efekt? Literacka fikcja, w której mamy rok 1964, Hitler świętuje 75 urodziny, a Berlin oczekuje na wizytę prezydenta Kennedy'ego (bynajmniej nie zastrzelonego w Dallas). Uff... To robi wrażenie!
Jednak nie tylko historyczna fikcja jest tutaj fabularną osią zdarzeń. Mamy w tle mroczne tajemnice, na których ślad wpada inspektor niemieckiej policji kryminalnej do spółki z amerykańską dziennikarką. A tajemnice te mogą swą wagą zmienić nie tylko rzeczywistość polityczną, ale i bieg zdarzeń, które tę rzeczywistość mogą kompletnie odmienić...
Książka jest po prostu świetna! To od lat niekwestionowany bestseller, odświeżony obecnie nakładem Wydawnictwa Albatros. Tak naprawdę za sukces tej książki odpowiada, według mnie, właśnie ta genialnie skonstruowana fikcja historyczna... Całość fabularna też jest bardzo dobra, jednak to właśnie fikcja i wariacja na temat historii robi na czytelniku największe wrażenie. Książce można by wiele zarzucić. Na przykład mankamenty w przeniesieniu całego pomysłu na papier. Ok, z tym można się w teorii zgodzić... Jednak jeśli ktoś potrafiłby to zrobić lepiej - niech to po prostu zrobi, a póki co... mamy w rękach książkę Harrisa. Książkę świetną, i to mimo upływu lat.
Gorąco polecam!
Dziękuję Wydawnictwu Albatros za egzemplarz recenzencki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz