sobota, 16 marca 2024

Rozgrywka królowej - Elizabeth Fremantle

Cykl: Trylogia Tudorów (tom 1)
Autor: Elizabeth Fremantle 
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 28.02.2024
Liczba stron: 448


Żona tyrana.

Panowanie dynastii Tudorów w Anglii to bardzo wdzięczny i barwny temat - nie tylko dla filmów (dość wspomnieć „Firebrand”, ekranizację błyskotliwej powieści Elizabeth Femantle z Alicią Vikander i Judem Law w rolach głównych), ale także dla książek. Na przykład takich, jak będący pierwowzorem przywołanego "Firebrand" cykl "Trylogia Tudorów", którego pierwszy tom, "Rozgrywka królowej" został niedawno wznowiony nakładem wydawnictwa Albatros.


Epoka Tudorów kojarzy się w pierwszej kolejności z Henrykiem VIII - tyleż charyzmatycznym, co nieobliczalnym monarchą, twórcą kościoła anglikańskiego i głównym architektem skazania na śmierć dwóch spośród sześciu swych małżonek. "Rozgrywka królowej" będzie opowieścią o jednej z jego żon, Katarzynie Parr.


Katarzyna Parr, owdowiała po raz drugi w wieku trzydziestu jeden lat, jest zmuszona wrócić do Londynu i służyć na królewskim dworze. Nieufna wobec starzejącego się króla i tych, którzy go otaczają, robi to z niechęcią. Namiętny romans z odważnym i uwodzicielskim Thomasem Seymourem daje jej nadzieję – być może biorąc ślub po raz trzeci, nareszcie wyjdzie za mąż z miłości. Ale jej obecność wśród dam dworu przyciąga uwagę samego władcy.

Henryk Tudor, urzeczony jej uczciwością i inteligencją, ma własne plany wobec Katarzyny. A propozycja króla jest propozycją nie do odrzucenia. Gdy jej charyzmatyczny kochanek zostaje wysłany na kontynent, Katarzyna zmuszona jest przyjąć oświadczyny schorowanego, apodyktycznego monarchy i zostać szóstą żoną Henryka. Jej los został przypieczętowany, ale ona sama nie zamierza rezygnować z marzeń.


Dramat historyczny Elizabeth Fremantle przenosi nas na dwór Tudorów, na którym znajdziemy tyle samo polityki i atmosfery terroru, co blichtru, namiętności, intryg i zdrady. I nawet jeśli historia będąca tworem autorki jest wymyśloną na kanwie historii fikcją, to czyta się to naprawdę wyśmienicie!


Największym atutem lektury jest osadzenie fabuły w realiach, które w swojej formie bardzo dobrze oddają renesansową rzeczywistość tudorowych czasów. Ciężko jest tę książkę na dobrą sprawę odłożyć przed końcem, a to już o czymś świadczy - efekt "jeszcze jednej strony" nie zawsze wszak ma miejsce.

Albatros - dziękuję.

#rozgrywkakrólowej #elizabethfremantle #albatros #wydawnictwoalbatros #cosnapolce #bookstagram #bookreview #dobraksiazka #czytamksiazki #bookstagrampolska #recommendedbooks #instabooks #instabookspoland 












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz