piątek, 12 kwietnia 2019

Mind Mapping z komputerem. Uporządkuj swoje myśli - Paweł Wimmer


Tytuł: Mind Mapping z komputerem. Uporządkuj swoje myśli 
Autor: Paweł Wimmer
Wydawnictwo: Sensus
Data wydania: 20.11.2018r.
Liczba stron: 232



Mapa myśli.

Mind mappining – ciekawa rzecz, z którą (przyznam się) nie miałem dotąd do czynienia. Nawet nie za bardzo miałem świadomość o istnieniu czegoś takiego ;) Cóż to zatem w ogóle jest? W największym skrócie chodzi o tworzenie map własnych myśli. I to w specjalnych aplikacjach.

Pierwsza przychodząca do głowy myśl = po co to komu?... Czy nie wystarczy, skoro już czegoś takiego potrzebujemy, zwykłe wypunktowanie czegoś na najzwyczajniejszej w świecie kartce papieru? W tabelce chociażby? Lub w innej, dowolnej formie? Z pozoru tak. I zapewne można przy takiej manualnej formie pozostać, jednak mind mappingiem – chociażby z ciekawości – można się na próbę zainteresować.

O co więc chodzi? Na starcie mamy aplikację stworzoną do celu, o którym mowa. Znaleźć ich w sieci można kilka. W książce mowa jest konkretnie o aplikacji XMind, jednak znaleźć można także podobne do niej XMind Pro, iMindMap oraz MindMup. Generalnie rzecz biorąc nie są to twory skomplikowane jeśli chodzi o ich obsługę, bazują na tym, co możemy zastosować sami manualnie na wspomnianej zwykłej kartce papieru, jednak ideą mind mappingu jest uproszczenie wszystkiego, szybkie wydobycie meritum z interesującego nas zagadnienia i – trochę niepostrzeżenie – zaangażowanie w cały proces naszych wszystkich szarych komórek, z położeniem akcentu na użycie obydwóch półkul mózgowych. Zastosowanie zaś jest nieograniczone, można bowiem używać aplikacji zarówno do upraszczania złożonych zagadnień, ale także do tworzenia notatek i – a czemu by nie ;) – zanalizowania sobie własnych luźnych i bardziej złożonych przemyśleń.

Możliwe i faktycznie działające, czy też niepotrzebna abstrakcja? Szczerze powiedziawszy, nie jestem w stanie tego jednoznacznie stwierdzić, ale tylko z tego powodu, że trochę za krótko się całą aplikacją „pobawiłem”. To wszystko – jeśli się już program odpali – ma w sobie pewien potencjał, jednak czy faktycznie to działa na każdego, tego niestety nie stwierdzę. Potencjał aplikacji tkwi w dużych możliwościach upraszczania problemów do rozwiązania, a dzieje się to za pomocą możliwości rozłożenia problemu na czynniki pierwsze za pomocą grafik, kolorów i schematów oferowanych przez program. Całość jest ciekawa. Na tyle ciekawa, że polecić na próbę mogę (być może sam się tym jeszcze kiedyś, w potencjalnie wolnej chwili, pobawię).

Dziękuję Wydawnictwu Sensus za egzemplarz recenzencki.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz