środa, 4 sierpnia 2021

Nawiedzony dom na wzgórzu - Shirley Jackson


Tytuł: Nawiedzony dom na wzgórzu (tytuł oryginału: Haunting of Hill House)
Autor: Shirley Jackson
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 29.06.2021
Liczba stron: 304


Dom pełen strachu…

„Nawiedzony dom na wzgórzu” autorstwa Shirley Jackson to klasyka powieści grozy, w oparciu o którą powstało co najmniej kilka ciekawych ekranizacji, a sama powieść była inspiracją dla wielu innych autorów. Ostrzyłem sobie zęby na to wznowienie gdyż czytelniczo nie miałem jeszcze z Panią Jackson (niestety) do czynienia. I to książkowe spotkanie wypadło w zasadzie poprawnie… jednak z nutką pewnego zawodu.

Kategoria "Nowości" Księgarni Tania Książka zawsze przyjemnie zaskakuje literackimi powiewami świeżości. "Nawiedzony dom na wzgórzu" takim powiewem z całą pewnością jest – i to nawet pomimo faktu, iż jest to wznowienie klasycznej już pozycji.


Owiany złą sławą dom, w którym rzekomo straszy. Jeżące włos na głowie historie mieszkańców z dawnych lat będące świadectwem tego, że coś z tym domostwem jest zdecydowanie nie w porządku. Czy to wszystko prawda, czy tylko mit, lokalna legenda? Czy dom na wzgórzu rzeczywiście jest nawiedzony? Odpowiedź na to pytanie pragnie odnaleźć doktor Montague – znawca okultyzmu i badacz zjawisk paranormalnych. Zbiera on grupę śmiałków, którzy za wynagrodzeniem zobowiązują się spędzić w nawiedzonym domu kilka dni, aby naocznie przekonać się o tym, czy rzeczywiście coś tam straszy. Domostwo jest ogromne, a służba co najmniej dziwna. Zastanawia też fakt, że po zmroku służba nie nocuje na terenie domostwa, lecz w leżącym nieopodal miasteczku…


Początki pobytu nowych mieszkańców wydają się niewinne i nic szczególnego się w zasadzie nie dzieje. Jednak wraz z upływem dni coś się w wyczuwalny sposób zmienia… Montague i jego towarzysze doświadczają dziwnych zjawisk, a ich myśli biegną coraz częściej w rejony, w które nigdy w zasadzie nie zabłądziły – zupełnie jakby ktoś sterował myśleniem nowych lokatorów domu z zamiarem doprowadzenia ich do obłędu. Grupka śmiałków coraz bardziej przeczuwa, że dom zbiera siły po to, by zaatakować któregoś z nich.


Klasyka klasyką, jednak „Nawiedzony dom na wzgórzu” mnie rozczarował… Zaczynam powoli myśleć, że to kwestia tego, iż nie do końca odpowiada mi klimat powieści grozy z drugiej połowy ubiegłego wieku – podobne odczucia miałem bowiem chociażby względem „Całopalenia” Marasco (skądinąd pozycja do powieści Jackson tematycznie nieco podobna). Może to kwestia niefortunnego doboru lektur? Nie wiem… Czegoś mi jednak w książce Shirley Jackson brakowało i będąc świeżo po lekturze z całą pewnością nie nazwałbym jej pełnokrwistą, gotycką powieścią grozy, która od pierwszej do ostatniej strony jeży włos na głowie.

Zapraszam raz jeszcze do działu „Nowości” Księgarni taniaksiazka.pl

Książka zrecenzowana dzięki uprzejmości Księgarni taniaksiazka.pl


#nawiedzonydomnawzgórzu #shirleyjackson #taniaksiazka #bloggujezTK








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz