niedziela, 1 listopada 2020

Lucky Luke. Artysta malarz - Morris, Bob De Groot


 Tytuł: Lucky Luke. Artysta malarz
Cykl: Lucky Luke (tom 69)
Autor: Morris, Bob De Groot
Wydawnictwo: Egmont Polska
Data wydania: 14.10.2020
Liczba stron: 48


Pędzle w dłoń!

Czy Dziki Zachód można uwiecznić na płótnie? Oczywiście! Przekonamy się o tym w najnowszym komiksie z serii "lucky Luke", w którym nasz ulubiony kowboj otrzyma misję ochraniania pewnego malarza, którego marzeniem jest sporządzenie wiernego obrazu jednego z najsłynniejszych indiańskich wodzów. Marzenie godne realizacji, tylko że - jak zwykle - oznacza to dla Lucky Luke kilka problemów do rozwiązania.

Lucky Luke dostaje ważne zadanie: ma ochraniać w podróży malarza – i to nie byle jakiego, lecz prawdziwego artystę, słynnego autora obrazów przedstawiających życie Dzikiego Zachodu! Podopieczny okazuje się sympatycznym olbrzymem lubiącym dobre jedzenie i saloonowe bójki. Marzeniem twórcy jest namalowanie portretu najsłynniejszego z wodzów indiańskich, Hiawathy, bohaterowie ruszają więc w długą podróż, podczas której będą musieli stawić czoło szalonemu mścicielowi, chętnym do bitki kowbojom, rabusiowi banków oraz niebezpiecznym wojownikom ze szczepu Zręczne Stopy! 


Humor, gagi, porcja znakomitej rozrywki – to wciąż znaki rozpoznawcze Lucky Luke’a. Szkoda tylko trochę, że tym razem nie uświadczymy Daltonów, ale nie można mieć wszystkiego. Bierzmy to, co jest – a jest kolejny świetny komiks będący wizytówką całej serii.

Najbardziej w tym wszystkim cieszy to, że po raz kolejny możemy podziwiać nieistniejącą już w rzeczywistym świecie scenerię Dzikiego Zachodu, dzięki której seria Lucky Luke podbiła niejedno serce wielbiciela komiksów :) Niniejszy tom wpisuje się w najlepsze tradycje cyklu i jestem więcej niż przekonany, że nie sprawi on zawodu wiernym fanom serii.

Reasumując: komiks jak najbardziej na plus. Ta seria to pewien komiksowy kanon - i niech tak zostanie. "I'm a poor lonesome cowboy and a long long way from home..." - ten podpis pod końcowym obrazkiem z Lukiem oddalającym się ku zachodowi słońca na Jolly Jumperze chyba na zawsze pozostanie w kolejnych reedycjach bez zmian ;) I całe szczęście - Lucky Luke to marka sama w sobie, a jej znaki rozpoznawcze powinny pozostać takimi, jakie wszyscy je znają :)

Więcej tutaj:
https://egmont.pl/Lucky-Luke.-Artysta-malarz.-Tom-69,34405409,p.html

#LuckyLuke #Komiks #BobDeGroot #Morris #EgmontPolska







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz