sobota, 21 maja 2022

Dziunia, ale dama. Powieść o Hance Bielickiej - Katarzyna Droga


Tytuł: Dziunia, ale dama. Powieść o Hance Bielickiej
Autor: Katarzyna Droga
Wydawnictwo: Znak JednymSłowem
Data wydania: 07.03.2022
Liczba stron: 320


Ikona.

Hanka Bielicka to legenda polskiej sceny. Bardzo wielu z nas kojarzy ją z ekranów telewizorów, część z seansów kinowych, a jeszcze inni z niezapomnianych kreacji, które mogliśmy podziwiać bywając w teatrze. Nie wszyscy jednak wiedzą, jak fascynujące było jej życie, a także związane z nim historie i anegdoty. Dzięki autorce książki "Dziunia, ale dama. Powieść o Hance Bielickiej" dostajemy szansę poznania tej biograficznej historii, które nie jest jednak biografią sensu stricte, lecz fabularyzowaną historią życia Hanki Bielickiej, która jest tak dobra, jak niejedna świetna powieść obyczajowa.


"Dziunia, ale dama..." to opowieść o królowej polskiego kabaretu Hance Bielickiej, a jednocześnie wspaniały obraz epoki, przez którą przewijają się legendy polskiej sceny: Danuta Szaflarska, Jerzy Duszyński, Irena Kwiatkowska, Aleksander Zelwerowicz, Marek Hłasko, Helena Buczyńska, Hanka Ordonówna. Te niezapomniane postacie sprawiają, że opowieść o Bielickiej nabiera barw - i dodają całej opowieści niesamowitej otoczki, dzięki której lektura staje się prawdziwą przyjemnością.


Kim była Hanka Bielicka? Z pewnością osobą o wielu obliczach. Niniejsza książka to opowieść o dziewczynie, której wszystkiego było w życiu mało. Książki obyczajowe mają to do siebie, że zwykle pokazując pewną historię niosą ze sobą jakiś morał. Przekaz. Nie inaczej jest i tym razem. Katarzyna Droga nie "wmusza" może tego morału czytelnikowi wprost, ale pokazując losy ludzi na przestrzeni lat daje czytającemu szansę na to, żeby sam sobie wyłowił to, co autor miał na myśli. Dla każdego może to być coś innego, dla mnie jednak to taka, jak już napisałem, mała metafora życia jako takiego. Życia, w którym ważne jest dobro, ludzka życzliwość, ciepło i szczerość, gdy ich bowiem zabraknie zazwyczaj nie dzieje się dobrze. Warto przy tym wszystkim zwolnić i docenić to, co się ma. 


Wielbiciele powieści obyczajowych będą bez wątpienia zadowoleni. Chociaż jest to książka "o życiu" (tylko i aż), to nie zgodziłbym się w tym miejscu z twierdzeniem, że przeznaczona jest ona tylko dla pań (wszak to głównie one zachwycały się Bielicką na przestrzeni lat). Ok, może i przede wszystkim dla pań, ale nie jest wcale powiedziane, że tylko panie mają zdolności i potrzeby do refleksji i zatrzymania się na moment po to, żeby dostrzec pewne rzeczy. Każdy czasem tego potrzebuje, a jeśli trafia się książka, która to ułatwia - taka jak ta - to tym lepiej. Fabularne tło stworzone na kanwie historii życia Pani Bielickiej nadaje się do tego celu tak dobrze, jak mało która opowieść tego typu.


Polecam!

Znak JednymSłowem - dziękuję.

#dziuniaaledama #hankabielicka #znakjednymsłowem #katarzynadroga #cosnapolce #bookstagram #dobraksiazka #czytamksiazki











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz