niedziela, 19 lipca 2020

Telefonistka - Gretchen Berg


Tytuł: Telefonistka (tytuł oryginału: The Operator)
Autor: Gretchen Berg
Wydawnictwo: Insignis
Data wydania: 17.06.2020
Liczba stron: 408


Podsłuchane sekrety.

Powieść obyczajowa z sekretami w tle. Tajemnice będące w stanie zniszczyć nie tylko życie głównej bohaterki, ale także całej istniejącej wokół niej społeczności. Wreszcie bardzo ciekawy, małomiasteczkowy opis amerykańskiej prowincji z lat 50-tych XX wieku. Oto główne założenia fabularne "Telefonistki" - bardzo udanego debiutu pisarskiego Gretchen Berg.

Vivian Dalton jest telefonistką, która wraz z koleżankami przełącza w miejscowej centrali telefonicznej rozmowy mieszkańców małej mieściny o nazwie Wooster. Vivian nie ma co prawda złych intencji, ale nie da się ukryć, że jest mocno wścibska - jak chyba zresztą większość członków małych społeczności na prowincji. Telefonistka marzy o tym, aby kiedyś poznać ważny sekret... Jej życzenie spełnia się, jednak chyba nie do końca tak, jakby sobie tego życzyła. Vivian podsłuchuje bowiem rozmowę, która dotyczy... jej samej. I poznaje tajemnicę, która gdyby ujrzała światło dzienne, to w bardzo łatwy sposób wywróciłaby jej życie do góry nogami... I to nie tylko jej.


Berg bardzo ciekawie opisuje amerykańską prowincję z połowy ubiegłego stulecia. Uwypukla wszystkie zalety i wady życia w małym miasteczku, kładąc szczególny nacisk na hermetyczność takich społeczności i na skłonność jej członków do życia sekretami innych. Wszak w małych mieścinach niewiele się dzieje, a zatem cudze tajemnice przedstawiają dla plotkarzy wielką wartość... Co wyniknie z odkrycia jednej z nich? Bardzo wiele, ale nikt nie będzie raczej zachwycony z takiego obrotu spraw.

Lektura przyjemna i na swój sposób interesująca, jednak z pewnym poważnym minusem... Minusem tym jest fakt, że głównej bohaterki... nie sposób chyba polubić. Zastrzegam "chyba", ale ja osobiście nie mogłem przemóc antypatii w stosunku do Vivian. Niby jest centralną postacią całej tej historii i jest w niej na swój sposób poszkodowana, jednak nierozerwalne z jej postacią jest też to, że jest równie (albo i bardziej) wścibska co reszta społeczności, w ramach której żyje... Szalenie mi to przeszkadzało i w ostatecznym rozrachunku nie pozwala mi to ocenić książki wyżej.


Poza postacią Vivian cała reszta jest bardziej niż ok. "Telefonistkę" można uznać za bardzo dobry debiut Gretchen Berg i myślę, że warto w przyszłości zwrócić uwagę na jej kolejne książki.

Dziękuję Wydawnictwu Insignis a egzemplarz recenzencki.

#Telefonistka #GretchenBerg #Wooster #VivianDalton






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz