piątek, 14 czerwca 2019

Siła rezyliencji. Jak poradzić sobie ze stresem, traumą i przeciwnościami losu - Glenn R. Schiraldi


Tytuł: Siła rezyliencji. Jak poradzić sobie ze stresem, traumą i przeciwnościami losu
Autor: Glenn R. Schiraldi
Data wydania: 17.04.2019r.
Liczba stron: 344



Mieć siłę do walki.

Rezyliencja to coś, o czego istnieniu wiemy wszyscy – nawet jeśli nie zdajemy sobie sprawy z tego, że to „coś” nosi właśnie taką nazwę. Nazwą tą określa się bowiem wewnętrzną zdolność do walki z przeciwnościami losu oraz siłę pozwalającą na ich przezwyciężanie. Każdy z nas tę siłę ma… lub nie. Niniejsza książka jest bardzo trafnie napisaną próbą ukazania na czym owo zjawisko polega, jak można je definiować, w odniesieniu zaś do umiejętności zastosowania owej cechy w praktyce lektura wskazuje co najmniej kilka sposobów treningu mentalnego, który ma za zadanie wspomóc rozwój rezyliencji.

Mądre i nic nie mówiące przeciętnemu zjadaczowi chleba słowo na okładce może odstraszać… Mam tego pełną świadomość. Niniejsza publikacja jest jednak przykładem na to, że czasem warto się czymś nieznanym (przynajmniej z nazwy) zainteresować – również jeśli chodzi o mądre słowa na okładce i samą książkę na półce w księgarni.

Każdy z nas miewał w życiu trudne chwile i sytuacje, z którymi w jakiś sposób musiał sobie poradzić. Czasem udawało się to lepiej, czasami gorzej. Zdolność radzenia sobie w takich chwilach to właśnie rezyliencja. Zależy ona od wielu zmiennych, których omówieniu poświęcono część niniejszej książki. W innych jej częściach skupiono się z kolei na przedstawieniu sposobów dbania o tę zdolność na zasadzie pewnego rodzaju treningu mentalnego, dzięki któremu można lepiej radzić sobie z takimi zjawiskami jak stres czy lęk, a z drugiej strony możliwe jest także ćwiczenie cech pozytywnych jak asertywność, stanowczość, umiejętność komunikowania własnego zdania, czy szeroko pojęta zdolność do podejmowania efektywnych z punktu widzenia naszych interesów działań. Całość uzupełniają praktyczne ćwiczenia i porady.

Można się tak naprawdę pokusić po lekturze pokusić o pewne uogólnienie, w myśl którego rezyliencja to nic innego, jak umiejętność właściwego zarządzania własnym życiem i kierowania nim zgodnie z naszą wolą. Wbrew pozorom to wcale nie jest żadna nadinterpretacja. Jeśli wczytamy się w niniejszą lekturę, to zauważymy, że na rezyliencję jako pewną całość składa się szereg umiejętności i cech charakteru, których używamy w codziennych życiu w setkach zwyczajnych sytuacji. Czyż zatem nie służ one – pojedynczo – do kierowania naszym życiem przez nas samych, czyli (innymi słowy) przez sterników naszych okrętów? Całościowe spojrzenie na sprawę w ten sposób prowadzi jak widać do bardzo ciekawych wniosków. Ciekawszych zaś tym bardziej, że… słusznych :) I z tego właśnie względu sięgnięcie po „Siłę rezyliencji” może być szalenie ciekawym – i pouczającym :) – doświadczeniem.

Polecam!

Dziękuję Gdańskiemu Wydawnictwu Psychologicznemu za egzemplarz recenzencki.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz